Niewidzialny przyjaciel.

Czy wasze dzieci mają takich przyjaciół?
Michał ma – Misia Uszatka (to nie jest ten miś z kreskówki, to jest taki sam miś). Moje życie stało się trudniejsze. Muszę ciągle pamiętać o misiu częstować go, myć rączki itd.
Ech….. ciężko….z dwójką….

Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

23 odpowiedzi na pytanie: Niewidzialny przyjaciel.

  1. Re: Niewidzialny przyjaciel.

    My nie mamy nawet pluszowego przyjaciela.

    Asia i

    • Re: Niewidzialny przyjaciel.

      Marcel ma już ponad pól roku takich niewidzialnych przyjaciół. Najczęściej jest to Emilka (ta z bajki “Mały Miś”), ale też i inni się zdarzają, np. pan, albo Miś (ten z niebieskiego domu ).Już się jakoś wszyscy przyzwyczailiśmy. Czasem zapomina, ale najczęściej to robimy oczywiście wszystko razem….. Nie męczy mnie to, raczej bawi.Zastanawiałam się czy to zdrowy odruch, czy on nie jest troche “samotny”, nie za dużo ma kontaktu z dziećmi, ale pani psycholog powiedziala mi,że wszystko jest dobrze, że ma dużą wyobraźnię…
      U nas ubaw był jak szliśmy gdzieś do kogoś i Marcel podawał paluszki (w których zawsze siedzi Emilka), żeby się z Emilką przywitali, no oczywiście Emilka też pije herbatke i je ciasteczka….były śmiechy , ale teraz wszyscy już normalnie “traktują” Emilkę. Teraz nie jest to już takie obciążające, bo on sam czasem zapomina o istnieniu tych niewidzialnych ludzików, a ja mu nie przypominam….i pewnie z czasem mu to minie…A w realnym świecie największa przyjaciółka Lumcia to sowa, taka pluszowa, malutka, bez sowy nie ma spania i juz (kiedyś była to poduszeczka, ale tak się już “zużyła”, że musiałam ją “zlikwidować….
      Także Elzi, wszystko jeszcze przed Wami….i mam nadzieję,że napisałaś to z uśmiechem,że Ci ciężko, bo to takie fajne, pofantazjować razem z naszym maluchem
      …..i Misia też…..

      monika,marcel i groszek’06

      • Re: Niewidzialny przyjaciel.

        Ja wiem, że tacy przyjaciele są normą.
        I owszem pisałam to z uśmiechem.
        Tylko kurczę ciężko ciągle pamiętać o tym misiu, nie mogę Michała wziąść za rękę, bo on akurat misia prowadzi i najpierw musi jego na drugią stronę przeprowadzić, a potem dopiero mnie za rękę weźmie. Ech… skomplikowane to wszystko, ale śmieszne bardzo często… 🙂

        Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

        • Re: Niewidzialny przyjaciel.

          A Dawid zbiera króliki i zjada je, często też nas nimi częstuje. Nie mam pojęcia skąd mu sie to wzięło.

          Ale fajne to jest, podoba mi się 🙂

          Dawid ur. 08 10 2003

          • Re: Niewidzialny przyjaciel.

            Zuzanka miała krótko jakiegoś pieska, musieliśmy go karmić i wyrowadzać na dwór. Na całe szczęście szybko nas opuścił 😉

            ale pamiętam jak czytałam na pewnym forum (już nie pamiętam na którym) zwierzenia mam dot. niewidzialnych przyjaciół. Nie powiem było przezabawne, n. wyprowadzanie na spacer tysiąca mrówek i latania za nimi gdy zaczynały uciekać, lub wycieranie pupy pieskowi prawdziwą husteczką po załatwieniu się ;-).
            Ale im bardziej czytałam zmagania rodziców z przyjaciółmi ich pociech, to nie było mi do śmiechu.

            Izka i Zuzia 3 latka 🙂

            • Re: Niewidzialny przyjaciel.

              Kami ma takiego pluszowego Króliczka 🙂

              • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                u nas najbardziej dokuczliwa wersja jest latajacy mis za oknem, ktory zbiera miodek, byl u babci Basi, jest za blokiem i Jeremi sie go boi bo jest grozny. Ciagle musimy sprawdzac czy nei ma go za blokiem… no i juz sama nie wiem co mam mowic- czy odlecial zbierac ten miodek, czy go widziec i gadac o nim- glupieje normalnie.

                Jeremi04.03.2003Pola22.10.2004

                • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                  Może i mi nie będzie do śmiechu, ale jak sobie wyobraziłam tysiąc mrówek to się sturlałam z krzesła ze śmiechu…. 🙂

                  Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

                  • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                    Mam nadzieję, że wcześniej je gotruje 🙂

                    Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

                    • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                      jeszcze mi się przypomniało nt. mrówek, jak wszyscy z domowników musieli patzreć gdzie stawiaja nogi 😉

                      w każdym razie czytałam to na maluchach jakiś dobry rok temu

                      Izka i Zuzia 3 latka 🙂

                      • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                        Rewelacyjnie to opisalas!

                        Mati (2,5 roku)

                        • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                          hahaha co za wątek, dawno sie tak nie usmialam, ech te rozterki hahahahha

                          ja juz widze tego misia i u mnie za blokiem tez bedzie
                          moze mati go nie widzi, ale ja tak, bo taka mam wyobraznie hihi

                          Mati (2,5 roku)

                          • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                            Nie no padlam, watek wszech czasow dla mnie!

                            Mati (2,5 roku)

                            • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                              Tym razem tylko popłakałam się ze śmiechu:)

                              Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

                              • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                                Elzi specjalnie dla ciebie odszukałam 🙂 pozwoliłam sobie wkleić linka
                                przyjemnej lektury i nie śmiej się za głośno 😉
                                [Zobacz stronę]

                                ja płakałam ze śmiechu po raz drugi 😉

                                Izka i Zuzia 3 latka 🙂

                                • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                                  Moje dziecko ma ciągle nowych przyjaciół z którymi prowadzi dyskusje. Nie są jednak niewidzialni, wybiera sobie jakiś przedmiot i z nim rozmawia, opowiada gdzie była, co robiła. Czasami daje nam i wtedy mamy udawać że to my jesteśmy tym przedmiotem i z nią rozmawiać. Wczoraj np. na topie były kredki i po tym jak już skończyły jej się pomysły na dialog z kredkami padł bardzo niepożądany zwrot “Mamo gadaj… kredką”. Czasmi zamiast kredki jest kwiatek, biedronka, ślimak, książeczka w najlepszym wypadku lala lub pluszak.

                                  Monika i…

                                  Wika (18.1.03)

                                  • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                                    Moja miała okres że zjadała Mikołaje i też musieliśmy jeść z nią.

                                    Wika (18.1.03)

                                    • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                                      Dzięki!!!!
                                      Pieczołowicie wykonany makijaż spłynął mi razem z łzami….
                                      Siedzę teraz sama w domu i kwiczę ze śmiechu….. 🙂

                                      Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

                                      • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                                        aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
                                        siedze (a w zasadzie kulam sie pod stolem) i placze ze smiechu!!!!!!!!!
                                        dzieki Klucha za ten watek 🙂

                                        emalka i Zuza

                                        • Re: Niewidzialny przyjaciel.

                                          o takich przyjacielach jest artykuł w Dziecku, dziś kupiłam bo czerwony kapturek mnie skusił 🙂

                                          Izka i Zuzia 3 latka 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Niewidzialny przyjaciel.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general