Dziewczynki..po niemal każdej miesiączce (nie wiem od jak dawna, bo wcześniej tak wnikliwie nie obserwowałam swojego ciała) zdarzają się u mnie plamienia brązowe.. A raczej ten śluz, który zazwyczaj jest biały, lepki (niepłodny, pomiesiączkowy) zabarwiony jest na brązowo..czasami to trwa nawet do 14 dc. Później normalnie pojawia się śluz płodny..wszystkie oznaki owulki są, raz miałam monitoring, wszystko oki..:)
Od 3 cykli staramy się z mężem o dzidzię, z marnym skutkiem niestety:(..ostatnio gin zasugerował, że może to być niewydolność ciałka żółtego, dał mi skierowanie na badanie prolaktyny i TSH..(boję się zrobić, ale jutro idę w końcu)..chciał mi dać luteinę od 15-25 dc., ale jak mu powiedziałam, że mam owu ok 18 dc., to kazał przyjść z wynikami prolaktyny..
Moje pytanie do was Kochane:
Czy miałyście podobny problem? Czy to coś poważnego i jak długo trwa leczenie..???Piszcie, co wiecie na ten temat..w necie niestety mało jest rzetenych info o tym traktujących..
Ten sam wątek rzuciłam na oczekujące, ale niestety, jak na razie bez odezwu..może jestem osamotniona w tym problemie:( 🙁 🙁
Z góry dziękuję..i pozdrawiam:)
21 odpowiedzi na pytanie: Niewydolność ciałka żóltego:(
Gotka nie wiem czy pomogę, ale opiszę to na własnym przykładzie. U siebie zaobserwowałam już od bardzo dawna plamienia, tylko moje występowały przed @ i to nawet 8-10 dni Oczywiście na każdej wizycie u każdego nowego gina mówiłam o tym problemie, ale zbywano mnie, że tak czasem bywa… do czasu na szczęście! Trafiłam całkim niedawno do dobrego gina i od razu zaczęła wyjaśniać badać i eliminować wszelkie wahania i zawirowania w moim cyklu. Takie plamienia o jakich TY piszesz pojawiły mi się całkiem niedawno, o tym też rozmawiałam z ginką. Zlecono mi badania hormonalne: FSH LH, PG, PRL oraz PRL z obciążeniem, dodatkowo na tarczycę (gdyż na usg zauważono jakieś zmiany) FT3, FT4, TSH, anty TPO, anty TG. Okazało się, że moja PRL jest duuuuża, stosunek FSH i LH lekko podwyższony (ale wg ginki to dlatego że byłam świeżo po stymulacji – monitoring usg wykluczył zawirowania z owu czy zmiany w jajnikach czy endo), zbyt duże anty TPO, PG waha się od dużych do maleńkich wartości. Podano mi luteinę, zbijam bromkiem PRL. Plamienia z I fazy zanikły już całkiem a z II fazy skróciły się do 2 dni i to po 2 cyklach leczenia:) Buziak!
Dziękuję Ci Mala5_mi!!!:)
No właśnie..cholera muszę zrobić tę prolaktynę, ale się strasznie boję..w tym m-cu miałam mnóstwo stresów..dziś ich ostatni dzień:) I jutro mam zamiar iść na to badanie..odwlekam i odwlekam..
Sama już nie wiem, w jaki dc je zrobić..w necie różne info..piszą, że w 3-4 dc, gdzieś indziej, że w 11-12, a jeszcze gdzieś tam, że nie ma to znaczenia w przypadku PRL..
a Ty Kochana, kiedy badałaś..jest sens, żebym robiła to badanie jutro, w 13 dc???
Aha jeszcze jedno..ja przed @ plamień nie mam, tzn. dzień wcześniej leciutko na brązowo plamię, ale tak miałam od zawsze i każdy gin mówił mi zawsze, że tak się właśnie zaczyna u mnie @..w co jestem w stanie uwierzyć akurat..co do tych plamień po..to no właśnie..
Moim zdaniem skoro chcesz zrobić tylko PRL to spokojnie możesz zrobić w dowolnym dniu. Jeśli natomiast chcesz zrobić w danym cyklu komplet hormonków – co zalecam jak najbardziej, to odczekaj do nowego cyklu. Mi tak właśnie zleciła: 4-5 dc FSH i LH, a 19-21 dc PRL i PG. Ale spokojnie PRL możesz zrobić kiedykolwiek… Tylko skoro teraz miałas tak dużo stresów to wynik może wyjść Ci podwyższony, bo to w końcu “hormon stresu” Na spokojnie idź i nie bój się, PRL szybko się zbija:)
Dziękuję Ci Kochana:)
Pozostałe hormonki wiedziałam, że w pierwszysch dniach cyklu, bo tu akurat info są jasne, tylko ta prolaktyna nie dawała mi spokoju..cholera mam nadzieję, że strach ma wielkie oczy..
Swoją drogą, niepokój spotęgowałam podczytując sobie o hiperprolaktynemii.. No..taka jestem durna:Młotek:
Najważniejsze, żeby prolaktynę zrobić na czczo i z rana,jak będziesz wyspana i zrelaksowana!!!!!! Ja robiłam niedawno PRL mój wynik to 13,5 i TSH -1,40 !! Czy ta prolaktynka taka może być? Skończyłam brać CASTAGNUS, który ponoć obniża prolaktynę !!!!
gotka, ja tez tak mialam, plamienia w pierwszej fazie, i to byla prolaktyna. ale nie denerwuj sie, w razie czego dostaniesz bromergon czy jego odpowiednik i PRL sie unormuje. za wysoka prolaktyna moze byc przyczyna problemow z zajsciem w ciaze, choc 3 cykle jeszcze o niczym nie swiadcza. 3 cykle to jeszcze zwykle statystyki, wg ktorych w kazdym cyklu jest 20-25% szans na zajscie w ciaze.
jesli PRL nie jest gigantyczna (pamietaj, zeby zrobic tez po obciazeniu) i nie masz innych objawow hiperprolaktynemii, to nie jest to bardzo powazna sprawa.
leczenie lekiem obnizajacym PRL trwa roznie, u niektorych dziala juz od razu, u mnie udalo sie w 4 czy 5 cyklu z bromkiem.
pozdrawiam
Ten wynik PRL jest oki.. Ale masz fajnie..:)a ja dziś poszłam na badanie..jutro rano wyniki
Dziękuję Ci Natusia:).. A ja taka zestresowana ostatnio, nie wiedzieć czemu tak się tej PRL cholernie boję..
Mimo nadmiernej nerwowości i wielu stresów moja PRL jest niziutka :). I mimo tego plamię :(.
planta, gotka, moj gin, kiedy powiedzialam o tych plamieniach, pierwsze co zrobil to usg – chcial zobaczyc czy nic sie dzieje w macicy i jajnikach, dopiero potem byla mowa o hormonach. nie znam sie na tyle, zeby wiedziec, czy nieprawidlowe wartosci innnych hormonow moga byc przyczyna tych plamien. ale uwazam, ze warto szukac, bo plamienia w cyklu poza miesiaczka swiadcza na pewno o jakichs nieprawidlowosciach. moze to byc pikus ale – zwlaszcza starajac sie o dziecko – warto dmuchac na zimne.
trzymajcie sie:)
Moja powyższa wypowiedź była odnośnie:
Chciałam tylko zaznaczyć, że mimo stresów mam niską prolaktynę i te plamienia nie muszą być w cale z nią związane.
Wiadomo każda z nas jest inna i u jednej zaburzony poziom danego hormonu może dawać takie objawy, u innej nadżerka, chlamydia czy jakiś mięśniak. Trzeba sprawdzać wszystko i nie można się do końca nastawiać na to, że to na pewno PRL.
Gotka zanim zrobisz badanie to posiedź z 10 min. w poczekalni. Zawsze to pozwoli się uspokoić organizmowi choć troszkę.
Planta..dziękuję:)
Ja jutro odbieram wyniki..
Laboratorium mam obok bloku, mogę iść w kapciach, więc nie siedziałam w poczekalni, żeby odetchnąć, ale dzięki..;):)
Napisz Kochana cosik więcej o sobie..chyba nowa Tu jesteś???
Co gin mówi na te Twoje plamienia???
U mnie niby wszystko w porządku..jajniki, macica, pęcherzyki dojrzewają, pękają..sama więc nie wiem..w necie znalazłam info, że te plamienia mogą świadczyć o przeroście endometrium, ale moje jest “piękne”, jak to ujął lekarz..poza tym..ta niewydolność ciałka.. No właśnie..ta przypadłość jest warunkowana podwyższoną PRL:(Ale to było gdybanie lekarza, czeka na wyniki.. A wizyta w poniedziałek..
GOTKA pochwal sie swoim wynikiem PRL. Naprawdę jestem ciekawa, czy to prolaktyna tak działa, że masz te plamienia. Obserwuje twoje posty. Wiele nas łączy -starania i niedawno wycięte migdałki heheheheheh
Dzisiaj mam dobry dzień..cudowny..tyle już dziś dobrych nowinek przypełzło do mnie
A do tego prolaktyna..w 13dc – 24,20 ng/ml, przy normie podanej z laboratorium: 5,0 – 35,0.
Nie robiłam z obciążeniem, mój gin stwierdził, że nie ma takiej potrzeby i odchodzi się już od badania z metoklopramidem.. No skoro tak twierdzi..:)
Cieszę się, że to jednak nie PRL.. Nie wiem skąd te plamienia, ale może wystarczy luteina i żadnych “bromków” nie trzeba będzie przyjmować..:)
Dzięki dziewczynki za wszystkie posty..buziaczki:):D
Hehe, pamiętam, pamiętam..migdałki..:D
Uda nam się Marita, musi się udać..:)
ciesze sie ze to nie prolaktyna:)
a z luteina – bierze sie ja w drugiej fazie cyklu wiec nie wiem czy ma wplyw na plamienia miedzy @ a owulacja. no ale zobaczymy co lekarz powie
pozdrawiam
No właśnie nie wiem czemu, ale ginek chciał mi dać już m-c temu luteinę na te plamienia..też się zdziwiłam, bo myślałam, że progesteron bierze się na II fazę, a nie I.. No zobaczymy..
..i jeszcze raz dziękuję..:)
Gratuluje GOTKA pięknej prolaktynki !!!!!! Trzymam za nas kciukaski !!!!! Wszystkim pozostalym starającym forumowiczkom tego samego !!!!!!
Dziękuję Marita.. Tobie tego samego życzę:)
A co do prolaktyny, to też się cieszę..mam tylko nadzieję, że te plamienia nie przeszkadzają w starankach..dziś nie poszłam do gina..jakoś tak wyszło..
Znasz odpowiedź na pytanie: Niewydolność ciałka żóltego:(