Nigdy…

GABRIELA K. NIGDY NIE BĘDZIE NICZYJĄ MATKĄ.

46 odpowiedzi na pytanie: Nigdy…

  1. Re: Nigdy…

    Boze, co się stało????

    Monika

    Edited by MonikaaPJ on 2004/12/09 10:03.

    • Re: Nigdy…

      Gablysia co to za tekst w Twoim poście??? I nie mów “nigdy”- “nigdy”!!! Chyba Cię @ zdołowała :o/. Mikołaj się przecież może spóźnić, najpierw biegnie do dzieciaków ;o) Pozdrawiam

      NUŚKA + dwa Aniołki

      • Re: Nigdy…

        Gabrysia ty mnie nie wkurzaj!!!
        Ja sobie do ciebie zadzwonię i ci pokażę… oj jak ja ci strasznie pokażę, oj jak ty okropnie zobaczysz…
        no i co z tego że jedna kreska?? co z tego że @??
        To nie pierwszy raz…
        Trzeba się pozbierać i dalej działać.
        Gaba do roboty!
        Zapomniałaś że jesteśmy umówione na IUI?
        Jak zapomniałaś to ja ci to właśnie przypominam!
        Do zobaczenia w szpitalu….

        rrenya

        ps. jakby co to z dużą paczką chusteczek jestem na gg…

        • koniec tych smendów

          Gabriela K. bierze się w garść i nie smędzi, bo Gabriela K smędzeniem niczego dobrego nie osiągnie. A jeżeli Gabriela K. zechce się rozejrzeć dookoła to Gabriela K zobaczy mnóstwo dzieci potrzebujących mam i tatusiów.

          Gabrysiu utrata nadziei nie jest dobrym rozwiązaniem.
          Trzymam za Ciebie kciuki i wiem, że w okolicach owulacji wstapią w Ciebie nowe siły.
          Pozdrawiam

          Karla33

          • Re: Nigdy…

            Wszystko mi dziś krzyczy
            umrzesz bezdzietna Gabrielo,
            Testy ciążowe krzyczą, nawet ściany wokół mnie. IUI nie będzie w tym roku, bo nie ma @ a święta za pasem. Nie mam się co łudzić. Żaden normalny lekarz nie przyjedzie z kolacji wigilijnej po to by mi zrobić inseminacje.

            Dziś jest jeden z takich dni, że chce się poddać. Przestać marzyć, dać sobie w końcu spokój. To i tak nie ma sensu.

            • Re: koniec tych smendów

              Może i potrzebują, ale napewno nie mnie.

              NIGDY NIE DOSTANĘ DZIECKA DO ADOPCJI. NIGDY MI NIKT GO NIE DA.

              • Re: Nigdy…

                Co TY pierdzielisz!!!!!!!
                kto ma taka moc ze moze Ci to powiedzoec w 100% nikt!!!!!!!
                ja tez uslyszalam takei slowa i co????:)
                juz raz raz przeplacz smutki jesli tego potrzebujesz ale zaraz mi tu wracac do pionu i garsciami zbierac optymizm i sily!!!!!!
                najgorsze co mozemy zrobic to poddac sie! Bo walczac zawsze cos wygramy albo nawet wyszarpniemy od losu z jego pazurow!!!!!
                nos do gory i ja wiem ze bedzie dobrze!

                • Re: Nigdy…

                  A TERAZ SAMA SOBIE ODPOWIEM NA TEN IDIOTYCZNY POST.

                  JESTEŚ GŁUPIA GABRIELO, SAMA W TO NIE WIERZYSZ. CZEKASZ JUŻ KRETYNKO 2,5 ROKU, TO NIE PIERWSZY TEST, NIE PIERWSZY DÓŁ, NIE OSTATNI, I TAK BĘDZIESZ DALEJ WALCZYĆ, BO CO CI INNEGO POZOSTAŁO.
                  NIE PISZ TAKICH GŁUPICH TEKSTÓW, NIE ODPISUJ SOBIE NA WŁASNE POSTY, BO ZAŚMIECASZ FORUM. IDŹ DO PRACY, WYJDŹ Z DOMU, NIE SIEDŹ I NIE BECZ, BO CI TO W NICZYM NIE POMOŻE.

                  JESTEŚ GŁUPIA I TYLE.

                  • Re: Nigdy…

                    Gabrysiu:) Kochane Sloneczko naszego forum!
                    sama napisalas ze to juz 2,5 roku czyli jaki wniosek, “meta” tego biegu jest juz tuz tuz tuz!

                    • Re: koniec tych smendów

                      Gablysia nie wolno Ci się poddawać. Wiem że to trudne, sama z tym walczę ponad 2 lata ale nie mamy innego wyjścia – trzeba walczyć

                      Mimo wszystko powodzenia i uśmiechu życzę

                      35 cykl

                      • Re: Nigdy…

                        he he widzę że już nieźle ci odwaliło
                        no, to znaczy że już jest z tobą dobrze

                        rrenya równie głupia jak ty i w dodatku z daleko posuniętym alzhaimerem

                        ps. ale ten alzhaimer jest czasem przydatny, jak masz doła to szybko o nim zapominasz he he

                        • Re: Nigdy…

                          To dzięki Tobie Rrenyu

                          Dziękuję Ci bardzo.

                          • Uda się, zobaczysz, że się uda

                            Gabrysiu, może jest tak jak mówisz, choć przyczyn nie znam.
                            Myślę,że za bardzo się przejmujesz. Wiem, jest @ – źle, wiem, ileś czasu starań- źle. Nie masz na to wpływu, a taką nie pohamowaną chęcią bycia w ciąży, tworzysz sobie olbrzymią blokadę psychiczną, po co? Kiedyś znajoma podała mi receptęna bycie w ciąży pkt. 1 – nie chcieć, pkt.2- zabezpieczać się. To dowcip, ale jest w nim trochę prawdy, zobacz Zuzanna, ledwo zdążyła się poddać “zawieszona do nieskończoności “- napisała w rankingu, I CO?
                            Nie wiem, czy robiłaś sobie badania, nie wiem czy Twój mąż robił sobie badania, ale jeśli TAK i jeśli wszystko jest dobrze to trzeba cierpliwie czekać.
                            Trzymam za Ciebie kciuki, tak jak za nas wszystkie.
                            Myślę, że nam się uda, życzę nam tego.

                            Pozdrawiam Cię Gabrysiu, bądz dzielna.

                            Karla33

                            • Re: Uda się, zobaczysz, że się uda

                              Kochana Karlo, badania powiadasz? Ja jestem jedną z najbardziej zaawansowanych osób w leczeniu mojej i męża niepłodności na tym forum.
                              I jak zawsze piszę, wszystkim zainteresowanym,nie wierze w te blokady psychiczne. Uważam niezmiennie że jest to wytłumaczenie dla wszystkich którzy nie wierzą, że istnieje coś takiego jak niepłodność. A jest takich bardzo wielu.
                              Pozdrawiam, i dziękuję za wsparcie.

                              • to ja

                                W takim razie pozostaje mi jedynie chylić czoła przed Twoim stażem starań i niezgodzić się z Tobą co do blokady psychicznej. Pewnie nie ma ona racji bytu w niektórych, (pewnie wielu), przypadkach i jest tak jak mówisz, ale wiem, że psychika odgrywa bardzo ważną rolę w życiu, w leczeniu różnych chorób i wierzę w to, że optymizm jest bardzo skutecznym lekarstwem.
                                Aha i ieszcze jedno JA CHCĘ W TO WIERZYĆ

                                Pozdrawiam i trzymam kciuki.

                                Karla33

                                • Re: Nigdy…

                                  Nie wiem czy mnie pamiętasz, ale dzieliłam kiedyś z Wami smutki. Trzymam za Ciebie kciuki długi czas i wierzę, że się Wam uda. Więc proszę proszę się nie poddawać!!!!! I takich głupot nie wygadywać!!!! I będziesz mama bez dwóch zdań!!!!!
                                  Pozdrawiam

                                  ania, filip, jaś

                                  • Re: Nigdy…

                                    GABRIELA K. DOSTANIE ZARAZ PO GŁOWIE ZA TAKIE GADANIE…

                                    Miyu i Aniołek (6.11.2004 – 27 tc)

                                    • U Gabrieli K…

                                      Od godziny 9:43 dnia dzisiejszego kiedy to Gabriela K po ujrzeniu po raz kolejny jednej samotnej kreseczki wpadła w wielki dół wiele się zmieniło…
                                      W ramach buntu oświadczyła że dziś się nie maluje, nie czesze, wypali 2 paczki papierosów….
                                      Popłakała sobie, zapaliła papierocha (błe…) a nawet 2, uczesała się, umalowała i poszła do pracy…
                                      Pomimo tego że jest głupia doszła przy pomocy jeszcze jednej niezbyt mądrej blondynki do budujących wniosków że życie jednak nie kończy się na jednej kresce

                                      GABRIELA K BĘDZIE KIEDYŚ MATKĄ !

                                      a ja korzystając z okazji że jestem na L4 i siedzę w domku a ona jest teraz w pracy i nas tu nie “podglądywuje” to tak sobie ją “obgadywuję”
                                      bo ja to taka plotkara jestem hi hi

                                      rrenya równie stuknięta plotkara z alzhaimerem

                                      • Re: U Gabrieli K…

                                        No! To się cieszę!
                                        Gabriela K. będzie matką i to niedługo, Wróżka Monika wyraźnie to przeczuwa!!!!
                                        I gratuluję Gabrieli K. takiej Super Przyjaciółki!!!
                                        Laseczki, gromadnie prosze mi tu zachodzić w ciążę, czekam na Was na mamusiach, gdzie będę sie wymądzrać

                                        • Re: U Gabrieli K…

                                          no i brawo!!!!!!!
                                          oby tylko tak dalej!:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nigdy…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general