Przepraszam, ze wam tu truje, ale nie chce truc rodzinie bo martwia sie moim poziomem emocji. Ale Filipka czeka operacja. W koncu było to nie do uniknięcia ale zawsze jak wariatka miałam nadzieję, że kiedys ściągnę pieluszkę i nie będzie tego strasznego znamienie. Filip urosził się ze znamieniem wielkości dużej. To z nim roście jest wielkości myszko komputerowej cholerstwo. Jest brązowe owłosione i ma czarną krope w srodku. I ten środek niepokoi. Trzeba usunąć. Byłam u setki lekarzy wszyscy sa jednakowej opinii, zabieg mamy na 13 grudnia. Fajnie bo moge byc na sali przy usypianiu i potem po zapłaceniu 20 zł za dobę mogę być z dzieckiem bedziemy mieli pokoik. Ale strasznie się boję boję sie o niego ( w koncu to narkoza) boję sie o siebie ( powinnam unikac strasów – juz po wizycie u dermatologa miałam zdretwiała rękę) Czemu to wszystko spotyka mnie. Chyba nigdy nie zrobiłam nikomu nic złego, przynajmniej świadomie. Moze bylam straszna w zeszlym zyciu. Mam dosc. Czemu on bedzie musiał cierpiec przeciez on napewno nie zrobil nikomu nic złego. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Prze[praszam ale musze sie wyładowac. Mam jeszcze pytanko. Czy któraś z Was podawała narkozę dziecku, miała jakiś zabieg. Jak one to znoszą? pocieszcie proszę bo juz nie daje rady. Miałam byc dzielna. Ale w jednym roku SM, śmierc ukochanej babci i teraz Filipek. Ja juz nie mam siły byc dzielna.
Beata i Filip 19,07,2003
18 odpowiedzi na pytanie: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Nie denerwuj się. Postaraj się opanować emocje. Wiem, że jeżeli chodzi o bliską i ukochaną osobę, to jest to trudne. Ale powiedz sobie, że nie ma rady. Skoro lekarze mówią, że trzeba wyciąć to nie ma na co czekać. Znamiona mogą złośliwieć a wtedy to by dopiero była tragedia. Poza tym jeżeli będzie stale rosło, to po pewnym czasie bedzie na tyle duże, że po wycięciu trzeba by było położyć przeszczep skóry. Dlatego nie ma co zwlekać Co prawda sama nie mam jeszcze dziecka, ale za to w rodzinie jest ich kilkoro. Niedawno syn kuzyna miał wycinane migdały w narkozie. Też się denerwowali jak zniesie narkozę, no i poźniejszy okres (np, ból gardła) Okazało się, że wszystko poszło znakomiecie, a mały za bardzo się wszystkim nie przejął (jest trochę starszy od Twojego synka, ma prawie 3 lata). Mój mąż miał wycinane znamię 2 lata temu. Operacja wycięcia znamienia + pobranie węzła chlonnego trwała niecałą godzinę. Nie denerwuj się, wszystko będzie o.k 🙂
Pozdrawiam Cię serdecznie
Ewa
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Beatko, nie denerwuj się, to w żaden sposób nie pomoże. Postaraj sięracjonalnie podejść do sprawy (choć to bardzo trudne). Wytną, i chłopak będzie piękny i zdrowy! A nerwy mogą zaszkodzić Tobie i Jemu. Jesteśmy tu z Tobą, pisz!
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
O masz! Ciebie to faktycznie życie nie oszczędza. Bądz silna, a jak ci zabraknie sił to wypłakuj się nam na forum, my zawsze dodamy Ci otuchy. Będę trzymać kciuki za bezproblemową operację Filipka. Buziaki!
,
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
jeżeli wszyscy lekarze których odwiedziłaś są zgodni w temacie to trzeba a twój niepokój jest naj najbardziej zrozumiały. Wiesz i nawet nie zdajemy sobie sprawy ile możemy przejść i jacy potrafimy być silni gdy życie nas tak doświadcza.
Trzymaj się Beatko
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
nie wiem jak Cie pocieszyc
bede mocno trzymac kciuki aby wszystko dobrze sie skonczylo
pozdrawiam goraco
Aneta + jeszcze w pampersie i jeszcze ze smokiem: Agniesia(7.07.02) + Adrianek(3.01.04)
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Wiem że trudno Ci się nie martwić, ale musisz być opanowana bo wtedy i Twoje dziecko będzie spokojniejsze.
Mój synek miał juz dwa zabiegi pod narkozą (rok temu i w tym roku) i znósł to bardzo dobrze a martwiłam sie o niego baaardzo.
Lepiej że Twój syn będzie miał zabieg teraz, szybko o tym zapomnicie; znamiona maja to do siebie że mogą się potem uzłośliwić i byłby większy problem.
Pozdrawiam i życzę duuuzo zdrówka Małemu i martwiącej się Mamie
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
narkozę Natce podawał anestezjolog, nie ja 😉 ale przeszła to koncertowo; żadnych negatywnych skutków ubocznych. Wybudzała się ok. godziny. Miała operowaną stópkę (usuwany dodatkowy paluszek). Głowa do góry!
Kaśka z Natusią 2,5 roku 🙂
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
przede wszystki bądz silna
nie denerwuj sie bo Filipek wyczuje
wspieraj Filipka – badz przy nim
wszystko na pewno bedzie dobrze – bedzie anestezjolog:)
pamietaj, ze swoimi nerwami niczego nie zmienisz.
staraj sie mysleć dobrze i badz spokojna – taka jesteś potrzebna i taka sie tylko przydasz:)
całuski 🙂
Bruni i Filipek- 17 m+starania
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Ogormnie Ci wspolczuej Beatko tak bardzo sledze Twoje losy i widze ze zycie Cie nie oszczedza…badz takiej mysli ze to jzu koniec zlych wiadomosci i moze ta operacja zakonczy sie zla passa:)
Caluski
Dorota i Zosia <16.07.2003.>
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Współczuję tych wszystkich złych rzeczy, które przydarzyły Ci się w tym roku…
Znamię usunięcie i będzie problem z głowy… Nie mogę zrobić nic innego poza życzeniem powodzenia i trzymaniem kciuków.
Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Będziemy mocno trzymać kciuki by operacja szybko i sprawnie przebiegła i by Filipek szybko wrócił do domku, juz bez znamiona, zdrowy i szczęśliwy. Myśl pozytywnie. Będzie dobrze, inaczej być nie może. Masz we mnie wsparcie.
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Beatko masz siłę być silna, uwierz w to!!!!!!!!
Życzymy zdrówka Tobie i Filipkowi, wszystko będzie dobrze!!!!!!!!
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Synek roczny mojej koleżanki miał niedawno operację pod narkozą. Po przebudzeniu miał trochę temperaturę i był trochę marudny jakieś 2 dni jeszcze ale ogólnie OK.
Takie znamię lepiej usunąć zawczasu zanim z tego tfu tfu zrobiłoby się coś poważniejszego… Bedzie dobrze! I nie wiń się o nic, czasem los wystawia nas na wiele prób aby zrobić z nas silniejszych ludzi…(napisała ta słabeuszka, co zawału dostaje nawet gdy Ada uderzy się w głowę…)
Ada 16m.
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Trzymajcie sie!
Będzie dobrze.
Dzieci bardzo szybko dochodzą do siebie.
Ja miałam 2 razy w zyciu narkoze i pamiętam tylko, ze bardzo chce sie pic.
Pic coprawda nie wolno ale mozesz zwilzac Filipkowi usta.
Mogą wystąpic wymioty. Ogólnie nie jest żle
Powodzenia.
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
znamie wielkosci myszki kom.?
duze
i dobrze ze mu usuna
pomyśl: jest malutki i nie bedzie nawet pamietał, narkoza to noc strasznego
jakos przezyjesz ten stres, bedzie dobrze !!
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Oj operacja to zawsze stres… A jeszcze dzieciaczka… Ale na pewno będzie dobrze!!!
Trzymamy kciuki!!!
Beata i
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
dziekuje Wam wszytkim za slowa otuchy.
pozdrawiam,
Beata
Beata i Filip 19,07,2003
Re: no i czeka nas operacja – mam juz dosc
Beata! Mus to mus! Rozumiem wszystkie Twoje rozterki bardzo dobrze, choć ja nawet nie miałam nadziei, że zabiegów się uda uniknąć. I nie myśl, że coś zrobiłaś źle w poprzednim życiu, bo to pierwszy krok do obwiniania się, a po co? Głowa do góry! Wszystko będzie dobrze.
Zuzka, jak pewnie wiesz to już narkozowa weteranka. W sumie każdą narkozę zniosła trochę inaczej, więc trudno generalizować.
Jak chcesz jakieś szczegóły to daj znać na priva.
Bardzo serdecznie pozdrawiam
Kaśka
Znasz odpowiedź na pytanie: no i czeka nas operacja – mam juz dosc