Sobotni wieczór, zapowiadało się miło i…godz.20.50 a mąż oświadcza, że jedzie!
No i wsiadł w samochód i poojechał! Do Bydy na koncert Dezertera w Mózgu( mieszkamy w Toruniu, więc Bydgoszcz nie tak daleko). Szalony.
To cały wieczór dla mnie. Swoją drogą też bym poszła na jakiś koncert…
ps. Opitoliłam dziś synka! Już nie ma loczków.
<img src=”https://im.bobasy.pl/f/s/148707.jpg”>
9 odpowiedzi na pytanie: No i zostałam sama!
Re: No i zostałam sama!
No to w Toruniu przynajmniej są Nas dwie samotne kobity. Mój mężuś w pracy na nockach, wyszedł po 17:00 będzie po 6:00 ( bo ciągnie po 12-godz. ).
Dzieciaczki śpią, to ja sie porelaksuje, albo pojde zaraz śpać, bo głodomorek pewnie po 1:00 się obudzi, a moze to właśnie dzis przespi pierwszą całą noc KTO WIE…..
Ania & Kuba & Marcel
Re: No i zostałam sama!
Właśnie wysłałam Ci wiadomość na priv:)
Chyba już dotarła;)
Ja rdzenną Torunianką nie jestem, generalnie mieszkałam 300km stąd! Mój mąż zresztą też.
Ale to cuudne miasto, prawda? A ten wieczór to jeden z nielicznych, kiedy oboje w domku, razem:) No i mój mąż nagle wyskoczył z domoweg dresika i pojechał!
Niech się chłopię rozerwie, ale nie powiem…trochę mi się nijako zrobiło.
Re: No i zostałam sama!
Ja i mąż od urodzenia mieszkamy w Toruniu, więc z tym miastem jestem obyta.
Ja powiem, ci szczerze jak mój mężus wychodzi do pracy na nocki to czasami myślę sobie – całe wyro tylko dla mnie i nikt mi chrapac nad uchem nie bedzie, ale jak już wyjdzie a dzieci pójdą spac to mi też robi sie tak jakoś dziwnie i jak to okresliłaś nijako !!!
Ach te nasze “chłopiska”, z nimi źle a bez nich jeszcze gorzej !!
Ania & Kuba & Marcel
Re: No i zostałam sama!
Skąd ja to znam. Dzisiaj mój małż poszedł na spotkanko z kolegami, Kubuś u babci a ja siedzę sama z 3-mies Wojtkiem. Nie cierpię sama zostawać wieczorem i w nocy i dlatego siedze przy kompie i czekam na małża. Ciekawe w jakim stanie wróci… Chyba zaraz pójdę spać…
Doti i chłopaki
Kubuś 25-08-2003
Wojtuś 24-06-2006
Re: No i zostałam sama!
no prosze super wieczor sie zapowiada
moj malz spi na kanapce in front of brygidka
dzieci spia a ja juz jestem wcieta jakims cieplym piwkiem 🙂
ps.
a ja tez dzis ogolilam szymona na 6 mm
Re: No i zostałam sama!
Ale super zdjęcie, znaczy śliczny synuś!
Pozdrówki
Basia i Tymonek 19.04.06
Re: No i zostałam sama!
Nie lubię zostawać sama na noc…
Czasem małż mój wyjeżdża na drugi koniec Polski (Rzeszów, Częstochowa itd.) i wtedy czekam i czekam…
A wczorajszy koncert zaliczyli ( bo był z przyjacielem, który u nas nocował) w ciągu 5 min. Zapłacili jak za cały a skończył się po 5 min. Chamstwo! Trochę się śmiałąm… Chłopaki się przejechali samochodem i tyle.
Re: No i zostałam sama!
Wiesz co? Ciężko mi przyzwyczaić się do nowego imagu!
Zamieszczę zdjęcia. Różnica kolosalna! jak nie mój synek:(
Re: No i zostałam sama!
dzieki
Znasz odpowiedź na pytanie: No i zostałam sama!