Zastanawiałam się czy tu czy na clotkach, ale jestem tak dumna, że mam ochotę krzyczeć, jakby nie wiem co się wydarzyło….
otóż w poprzednim cyklu po clo, nie było żadnego pęcherzyka, a wczoraj na podglądanku ok 23.00 są dwa jaja,
na prawym – 18 mm, na lewym 20 mm, a endo ma niecałe 11 mm, jestem dumna, ze po 3 bezowulacyjnych cyklach, bedzie owulka…hurraaaaa
Ania – 34 cykl
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nocne podglądanko
Re: Małe sprawozdanko
Ania, gdyby siew ciążę zachodziło tylko w momencie pekania jajek to by 80% populacji śiwatowej nie było 🙂 Zobacz jak metoda termiczna wyznacza dni niepłodne- kiedys sprawdziłam na wlasnym cyklu i wyszlo mi, ze bezpiecznych dni to ja mam 4 w cyklu 🙂 Reszta płodna bez dwóch zdań 🙂
Anuśka, uśmiechnij się do świata- jest nadzieja i to jest najważniejsze!!!!! Cała dusza mi się smieje 🙂
Re: Małe sprawozdanko
wiesz mnie też i nawet mam ochotę tańczyć…jestem dziś uskrzydllona
powoli zaczynam w nią wątpić patrząc na mój wykres, no bo wg niego 12 dc powinna byc owulka, a tym czasem, 12 dc o 23 na usg ewidentnie były widdoczne jajka
na to sie cieszę, bo jest wieksza niż kiedykolwiek
Ania – 34 cykl
Dzień po dniu….
szybko mija czas….i tak z dnia na dzien oczekuje jescze 2 tygodnie na @, pewnie schizka zacznie sie 10 dpo, bo nie dotrzymam dłużej, tym bardziej, że dokuczaja mi jajniczki i poowulacyjny ból piersi, tym razem jednak potwierdony, pozatym tempka wspieła się do góry, a dopiero dzis o 12 wzielam pierwsza tabletke luteiny…. Ach jak bym chciala już 14 dpo….
No nic zmykam…wczoraj pisałam prace do 12 w nocy, a dzis wracam do czasow liceum i zaczynam pisac sciage na jutrzejszy egzamin z prawa transp.
Pozdrawiam
Ania – 34 cykl
Re: Dzień po dniu….
Aniu poprostu trzymam kciuki- musi się udać!!!
Re: Dzień po dniu….
Za kciuki jestem wdzieczna, narazie jednak nie podziekuje, tak zeby nie zapeszyć…..
jak na razie mam nadzieje i to wielka…..bo tempka cały czas rosnie…..dzis juz 37.2, mam nadzieje ze juz nie spadnie
Ania – 34 cykl
Re: Dzień po dniu….
Kciukasy zaciśnięte,czekamy na dobre wieści!!!
Elinka
zaczęłam decapeptyl!!!
Re: Dzień po dniu….
To nie zapeszamy, ale kciuki zaciskamy 🙂
Re: Dzień po dniu….
Bardzo Wam nie-dziekuje
czekammmm dalejj….
Ania – 34 cykl
Re: Dzień po dniu….
Aneczko oczywiście kciuki zaciśnięte mocno, trzymaj się kochana, niech ten cykl skończy się wielkim Darem
Sprawozdanie z pola walki…
Wszystkim Wam bardzo dziekuję
wracając do tematu, to zamist coraz bardziej być pozytywnie nastawiona, to trace nadzieje, owszem tempka ładna, ale przypadła na dni kiedy jest najwieksze stezenie progesteronu w organizmie, pozatym sluz wczoraj i przedwczoraj jajkowy, ale mało, dzis juz nie ma go wcale, no i na dodatek piersi przestały boleć…. No to tyle z pola walki na dziś…..
…..chyba jednak sie spozniliśmy…..
Ania – 34 cykl
Re: Sprawozdanie z pola walki…
Wcale się nie spóźniliście, nie myśl TAK!!!!!, tylko chociaż na troszkę zapomnij o tych schizach, żyj narazie spokojnie, będzie odpowiedni moment to pójdziesz na bete i wszystko się wyjaśni. Wiem że to trudne ale chociaż spróbuj, tymi piersiami i śluzem się nie przejmuj, nie u wszysykich Nas cykle i początki ciąży przebiegają książkowo, może akurat to oznacza… Nie nie może -NAPEWNO, ale nie zapeszajmy, Głowa do góry i troszkę się uśmiechnij bo czuć że jestes smutna
Re: Sprawozdanie z pola walki…
Wiolla dziekuje
nie jestem smutna, po prostu szkoda mi bedzie tych pieknych jajek, ale jak sie nie uda w nastepny cyklu wychoduje 3
Ania – 34 cykl
Re: Sprawozdanie z pola walki…
Aneczko Napewno wyhodujesz 3 a może i 4, ja po stymulacji wyhodowałam najwięcej 3 jajeczka ale później dominujace były 2 lub innym razem 1, a tak to zawsze hoduje po jednym :(i co i tak nic z tego, pomimo że wszystkie wyniki prawidłowe).
Ten cykl nie jest stymulowany i staram się tak intensywnie nie myśleć…., byłam na kontroli u gina wczoraj (11dc) stwierdził że jest piękny pęcherzyk i to bez stymulacji także naprawde sukces!!!!!!!, jutro mam iść do kontroli czy pękł, jak nie to poda pregnyl, mojemu M nic nie mówię bo mieliśmy wyluzowć, nie myśleć tylko o ciąży (już to się ciągnie tak długo ), ale Ty czekasz na ten swój SKARB znacznie dłużej i zasługujesz na to żeby mieć tą swoją ukochaną kruszynkę , będziesz Ją miała, jak nie ten cykl to następny, ważne że coś się ruszyło w tej Twojej stymulacji
Pozdrawiam
Chyba nie będzie schizowania
Wiolla trzymam kciuki za Twoj cykl
No i jest tak jak przypuszczałam, piekna tempka przypadła na najwieksze stezenie progesteronu w organizmie, ale to tobrze, bo to by oznaczało że hormonki odpowiednio pracują (zresztą z tonami leków chyba muszą ) jednak w tym cyklu skonczy sie pewnie na radosci z owulki i nadzieji na kolejny cykl, od wczoraj tempka utrzymuje tendencje spadkową…..czekam dalej
Ania – 34 cykl
Re: Chyba nie będzie schizowania
Hormonki napewno zaczęły pracować i pracują nadal, masz dowód na to że miałaś owulację, a u Ciebie to duży PLUS. Nie chcę Tobie podpowiadać bo to następna schiza, ale w poniedziałek możesz zrobić bete, napewno już wyjdzie, żebyś już się mogła pewnie cieszyć lub cierpliwie czekać na następny cykl, który byłby zapewne 100%.
Jejuś dosłownie widzę to jak się męczysz ( ciągłe myśli nawet w nocy, mierzenie tempki…..itd. ) Z twojego wykresu widzę że to 11dc, to napewno beta wyszła by teraz ale poczekaj do poniedziałku i zrób
Pozdrawiam i oczywiście trzymam kciuki:)
Re: Chyba nie będzie schizowania
tak to chyba aż nie
A betki nie zmierzam narazie robić, jesli @ nie przyjdzie mam zamiar 26.05 ujrzeć dwie krechy
Ania – 34 cykl
Re: Chyba nie będzie schizowania
No w takim Dniu nie może być inaczej, tylko dwie, nieważne jakie ale dwie krechy
Powodzenia
Re: Chyba nie będzie schizowania
i tempka znowu w górze!!!
piekny spadeczek hmmmmmmmmm
~
A jednak nie będzie schizowania
Ano chyba może, wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na @,
– od 3 dni boli brzusio
– dzis straszliwy bół głowy
– tempka po pielnym skoku, teraz powoli ale jednak idzie w dół
na plus pozostaje tylko bol piersi ktory od chyba 2 dpo jest, raz słabszy raz mocniejszy zwlascza wieczorami…..
prawde powiedziawszy, to izastanawiam sie co z kolejnym cyklem, moj ginio przyjmuje tylko w poniedzialki, a za tydzien juz bedzie za pozno na clo, wiec zostaje mi wcisnac sie na jutro
Ania – 34 cykl
Re: A jednak nie będzie schizowania
aneczka jak nie teraz to nastepnym razem! najwazniejsze że jajka rosna i pękają ale wciaż potrzymam kciuki!
Znasz odpowiedź na pytanie: Nocne podglądanko