Czesc wszystkim kobialkom!! Jestem zupelnie nowa, choc przygladam wam sie od jakiegos czasu. Forum BARDZO mi sie podoba. Nie staram sie jeszcze o dzidziusia poniewaz wciaz lecze stany zapalne. Mam bardzo kiepska odpornosc ( rowniez w pochwie) wiec ciagle cos mi sie przyplatuje. teraz lecze paciorkowca i biore na uodpornienie “solco trichovac” zastrzyki ( moze ktoras to brala?) Wedlug moich obliczen to zaczne sie starac na poczatku sierpnia. dodam jeszcze ze moj partner, nie maz, uwaza ze nie jest gotowy.?? Nie wiem co ja zrobie??
5 odpowiedzi na pytanie: Now a …
Re: Now a…
Witam Cie serdecznie w naszym gronie 🙂
Gosia z Leszna
Re: Now a…
Cześć, witam na Forum! Mam nadzieję, że długo tu nie zagościsz, choć jest BARDZO milo!!!
Mam podobny problem z moją odpornością. Praktycznie raz w miesiącu jestem u gina po nowe lekarstwa. Trzy m-ce temu okazało się, że mam paciorkowca, ale nie brałam żadnych zastrzyków. Lekarz zapisał mi jedynie antybiotyk. Powiedz, jak Ty byłaś leczona i co to za zastrzyki.
Co do gotowości mężczyzn, to jest naprawdę różnie. Mój mąż bardzo późno zabrał się za zakładanie rodziny, bo dopiero w wieku 31 lat. Jesteśmy prawie rok po ślubie i dopiero teraz widzę, że nabrał apetytu na potomka; wręcz oszalał na tym punkcie. Bardzo mi się podoba takie “dojrzewanie”, bo ja jestem kąpana w gorącej wodzie.
Pozdrawiam!!!
kasia.m.m
Re: Now a…
Witam serdecznie.Otoz u mnie to juz trwa ponad rok. Najpierw sie okazalo, ze mam nadzerke i aby ja wypalic musialam walczyc z bakteriami. Zaraz po zabiegu wypalania laserem dostalam krwotoku nie chce wracac juz do tego zdarzenia bo to bylo bardzo nieprzyjemne.!!! Potem mialam ureoplazme dzialalam antybiotykiem a kiedy poszlam sprawdzic,czy pozbylam sie tego paskudstwa okazalo sie ze mam paciorkowca.!! Mam wrazenie ze nigdy sie nie pozbede tych bakterii!! zastrzyki biore 3 razy co 2 tygodnie. Mam nadzieje ze od sierpnia bede mogla wreszcie do was dolaczyc jako starajaca. Pozdrawiam OZZIE
Re: Now a…
witaj sedecznie !
życzę ci abyś szybciutko przeskoczyła dla kącika dla oczekujących a na razie to szybkiego powrotu do zdrowia, a co do mężą mów mów mów i jeszce raz mu mów o dziecku a zobaczysz że w końcu zaakceptuje
katrin
Re: Now a…
Witam bardzo goraco, nie martw sie badź cierpliwa na kazdego faceta przychodzi czas. Mój 1,5 roku temu tez nie chciał, a potem kiedy okazało sie ze jestem w ciazy to sie cieszył ( niestety niedługo bo poroniłam). Ale mam nadzieje, ze wkrótce mi sie uda. Zyczę Ci żeby Twój partner też inaczej na to spojrzał. pOzdrawiam asia
Znasz odpowiedź na pytanie: Now a …