Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

Byłam dzisiaj na USG. Tak by sprawdzić czy po zabiegu wszystko jest ok.
Mój gin zbadał mnie i zrobił USG. Wszystko jest bardzo dobrze. Usłyszałam “zdrowa z pani kobieta”. Ponieważ jest to połowa cyklu grzecznie dojrzewa sobie pęcherzyk, w sam raz wiecie na co…… :o) Ech… jeszcze troszeczkę musimy poczekać. Gin mówi mi, że w moim przypadku skoro tak ładnie się wszystko reguluje to mogę już myśleć o połowie czerwca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zacznę chyba liczyć dni :o))))))))) i biorę Folik (kwas foliowy)

Pamiętajcie i dla nas nadejdą słoneczne dni :o))))))))))

Pozdrawiam,
Olinka

9 odpowiedzi na pytanie: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

  1. Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

    i tak trzeba myslec:0 a bedzie coraz lepiej:) ja jestem juz 4 miesiace po poronieniu i mam cichutke nadzieje, ze w krotce :)…
    Pozdrawiam
    Kasia

    • Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

      Pomyślałam, że można założyć taki wątek by dziewczyny, które tutaj zaglądają wiedziały, że nadejdzie taki dzień, w którym świat zacznie nabierać kolorów. Ja chyba właśnie do tego dnia doszłam. Nigdy nie zapomnę o moim maleństwie. Ale chciałabym już mieć kolejna szansę. I w tej chwili z radościa do tego podchodzę. Badania jakie do tej pory robiłam sa bardzo dobre. Gin namawia mnie na ciąże w czerwcu, no i ma rację bo jakby nie było to na tym Forum jestem najstarszą przyszłą pierworódką :o)))))))))))))))))
      3maj sie cieplutko

      Pozdrawiam,
      Olinka

      • Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

        Olinka powodzenia!! Czerwiec to super okres na staranie sie, ja też zaczełam w czerwcu a owocek tych starań własnie siedzi z tautusiem i walczy z czkawką. Dużo witamin w spożywanym wtedy pokarmie, dużo słońca wspiera organizm w tym pierwszym trudnym trymestrze. Zobaczysz, uda Ci sie, uda się!! Wysyłąmy całe tabuny goracych dziecięcych fluidków i obiecujemy intensywne trzymanie kciuków za sukces
        pozdrawiamy ciepło

        ika z Igorem

        • Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

          Ikkunia! Jak pani dr pozwoli, to my też pewnie zaczniemy w czerwcu a może nawet w maju, chociaż mam pietra, bo to byłby już następny cykl… Zobaczymy, co się okaże na wizycie 5 maja.
          A ten Twój Igorek to istne cudeńko!…szczęściara!
          Całuję Agata

          • Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

            Trzeba tak myśleć. W końcu mamy wiosnę, przyleciały bociany i ogólnie zaczyna się “ruch w interesie” naszej natury. Tylko pozytywne myśli pozwalają wytrwać w trudne dni. Mam nadzieję że Ci się uda i latm przeniesiesz się do oczekujących.

            Pigmej

            • Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

              Agatko Kochana Wiesz dobrze, że jak tylko dasz sygnał o swoich staraniach i o swoim pozytywnym teście to z sił całych we dwójkę z Igorkiem będziemy trzymać kciuki i słac całe fale pozytynych fluidów i wibracji A czerwiec to naprawde super czas. Mój “szczęśliwy” ostatni okres miał miejsce 22 czerwca.. A teraz na świecie jest moje słoneczko. Och i dziekuję za komplementy pod adresem Igorka wiesz, jako mama jestem najzupełniej nieobiektywna i jest on dla mnie absolutnie piękny, przystojny i cudowny
              goraco

              ika z Igorem

              • Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

                Czerwiec zapowiada sie interesujaco bo i ja wtedy bede chyba zaczynala starania. Tzn. wyniki badan Malgorzatki maja byc na poczatku czerwca, ale moj pan doktor mowi ze roboczo wyglada ze to co sie stalo to byla przypadkowa mutacja w genach i nie ma szans na powtorzenie wiec…
                duuuzo optymizmu nam wszystkim zycze no i bociana po drodze!!!
                pa
                a

                • Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

                  Anno bardzo się cieszę! Zasłużyłaś naprawdę już teraz na prostą i jasną drogę i zero stresów w związku z planowaną ciazą i narodzinami maluszka!! Tym razme na pewno wszystko juz dobrze sie ułozy. Pozdrawiam gorąco.. oj chyba muszę rozmnożyć w czerwcu kciuki

                  ika z Igorem

                  • Re: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

                    To nich Ci maluszek pomaga z tymi kciukami – w końcu to dwie dodatkowe łapki do trzymania kciuków!
                    Całuję, Agata 😉

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Nowa nadzieja – odrobina radości :o)

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general