Noworodek w kąpieli…

1. gutek Dodane ponad rok temu,

   Filmik cudny 🙂
   W podobny sposób moją Liwkę w szpitalu kapała jedna z pielęgniarek. Moja teściowa dłuuugo nie mogła tego przetrawić, bo uuuszyyyyy!!! Uszy mamy zdrowe 😉

   Odpowiedz
2. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   O rany jak sobie przypomnę pierwsze kąpiele Aśki
   Na jakiekolwiek dotknięcie wody reagowała WRZASKIEM jakby ją ze skóry obdzierali…
   Kładliśmy ją na gąbce i przecieraliśmy mokrymi ręcznikami. A i tak najczęściej kończyło się to tak, że jeszcze w ręczniku dostawała cyca – ja karmiłam, mąż dosuszał i ubierał . I tak codziennie coraz bardziej wilgotne, coraz więcej wody. Dopiero koło 3 miesiąca dała się włożyć do wanienki.
   Młody za to lubił wodę jak ten na filmie :). Zresztą kąpała go starsza siostra (3 letnia :)) więc musiał być odporny na wszelkie zalewania

   Odpowiedz
3. beamama Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak
   O rany jak sobie przypomnę pierwsze kąpiele Aśki
   Na jakiekolwiek dotknięcie wody reagowała WRZASKIEM jakby ją ze skóry obdzierali…
   Kładliśmy ją na gąbce i przecieraliśmy mokrymi ręcznikami. A i tak najczęściej kończyło się to tak, że jeszcze w ręczniku dostawała cyca – ja karmiłam, mąż dosuszał i ubierał . I tak codziennie coraz bardziej wilgotne, coraz więcej wody. Dopiero koło 3 miesiąca dała się włożyć do wanienki.
   Młody za to lubił wodę jak ten na filmie :). Zresztą kąpała go starsza siostra (3 letnia :)) więc musiał być odporny na wszelkie zalewania

   Obstawiam, że nabawiła się traumy kąpielowej w szpitalu, normalnie dzieci “powinny” lubić wodę, przecież to ich naturalne środowisko było przez 9 mies 🙂

   Odpowiedz
4. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez beamama
   Obstawiam, że nabawiła się traumy kąpielowej w szpitalu, normalnie dzieci “powinny” lubić wodę, przecież to ich naturalne środowisko było przez 9 mies 🙂

   Nie była kąpana w szpitalu…
   Wtedy była jakaś zwyżka porodów w IMiDz, zamiast na poporodówce leżałam na sali do porodów rodzinnych, bo miejsc innych nie było… Nawet nie było miejsca na kąpiele – tylko malutkie zlewy… Wykopali mnie do domu dokładnie 48 godzin po porodzie…
   My sami byliśmy w szoku: akurat mąż ją pierwszy wkładał do wanienki – o mało co z wrażenia nie upuścił jak wrzasnęła… Tak samo mycie tyłka: nie było mowy, żeby pod kranem…
   Na szczęście wyrosła z tego 🙂

   Odpowiedz
5. beamama Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak
   Nie była kąpana w szpitalu…
   Wtedy była jakaś zwyżka porodów w IMiDz, zamiast na poporodówce leżałam na sali do porodów rodzinnych, bo miejsc innych nie było… Nawet nie było miejsca na kąpiele – tylko malutkie zlewy... Wykopali mnie do domu dokładnie 48 godzin po porodzie…
   My sami byliśmy w szoku: akurat mąż ją pierwszy wkładał do wanienki – o mało co z wrażenia nie upuścił jak wrzasnęła… Tak samo mycie tyłka: nie było mowy, żeby pod kranem…
   Na szczęście wyrosła z tego 🙂

   Może brali na łokieć i właśnie polewali wodą pod tymi zlewami…. Nieważne, grunt, że wyrosła

   Odpowiedz
6. fasolada Dodane ponad rok temu,

   Hehe, dobre 🙂
   Teraz w szpitalach, chyba wszedzie kapia pod kranem, ale odwortnie… Ja mam swoja prywatna fobie, ze strumien wody uszkodzi mozg przez ciemiaczko 😀 u mojego 15miesiecznego chlopa nawet sie boje 🙂

   Odpowiedz
7. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Fasolada
   Ja mam swoja prywatna fobie, ze strumien wody uszkodzi mozg przez ciemiaczko 😀

   No powiem Ci… na to bym nie wpadła :D.
   Niezłe 😀

   Odpowiedz
8. zuzel Dodane ponad rok temu,

   U mnie w szpitalu nie kąpali, a dziecię me tak reagowało na wanienkę jak córka Kurczaka. Jeden wielki wrzask. Po kilku miesiącach mu przeszło.

   Odpowiedz
9. agaz Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak
   No powiem Ci… na to bym nie wpadła :D.
   Niezłe 😀

   Ja tez takiej wyobrazni nie mam 🙂 🙂 🙂
   Kamil tez darl sie przy kapieli.wstyd mi bylo przed sasiadami 🙂
   Mloda zasypiela w wannie ale ja pilnowalam w szpitalu,syna brali i juz nie mialam nic do gadania.

   Odpowiedz
10. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Agaz.

    Mloda zasypiela w wannie ale ja pilnowalam w szpitalu,syna brali i juz nie mialam nic do gadania.

    Mnie nikt dzieci nigdzie nie brał… Wręcz odwrotnie: trudno było znaleźć położną, żeby czegokolwiek się dowiedzieć…
    Przewijać i karmić Aśkę uczyła mnie współspaczka (i dziękowałam Bogu, że brakło izolatek, bo chyba bym się tam sama zapłakała ;))…
    Jak urodziłam Krzyśka to ja uczyłam przewijać i karmić współlokatorkę 😀

    Odpowiedz
11. gula2012 Dodane ponad rok temu,

    Filmik jest niesamowity, aż się buzia śmieje 😀
    Szkoda, że nie widziałam go przed porodem… U nas kąpiele są różne ale generalnie mały bardzo lubi wodę 🙂

    Odpowiedz
12. eclair Dodane ponad rok temu,

    Filmik niesamowity! Nasze pierwsze kąpiele dopiero przed nami… Aż się boję, takie maleństwo…

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Noworodek w kąpieli…