Ostanio miałam nienajlepszy czas. Po małpie dół-super gigant, więc umówiłam się na wizytę do mojego gina. Wziełam wszystkie badania w teczkę i poszłam po radę co zrobić, żeby fasolka się pojawiła. Sprawdził wyniki, i tu chciałam Wam powiedzieć, że po zabiegu (puste jajo) prawie wszyscy lekarza, a przede wszystkim ten, który robił mi zabieg zgodnie twierdzili, że to bakteria ureaplasma u męża spowodowała tę sytuację. Lecznie, antybiotyki, badania – kolejne bakterie, a teraz ostanio brak ureaplasmy a za to e.coli i info, że on koniecznie musi to leczyć – następny antybiotyk. Mój gin obejrzał te badania i poradził pójście do androloga (polecił oczywiście lekarza), bo jeszcze wyszło, że trochę za mało plemników szybkich prostolinijnych. Mężuś poszedł i diagnoza: badania zrobione beznadziejnie i nic z nich nie wynika (powtórzyć i przyjść jeszcze raz). Wszelkie teorie na temat abstynęcji obalone. Mój gin stwierdził, że można pomóc trochę duphastonem i powinno się udać, a wogóle to wyluzować. Wszystko fajnie, w pracy katastrofa ( być może ją stracę) z budową problemy i jak tu wyluzować? Dodatkowo wszelkie moje teorie na temat ovu obalone. Wg. wyliczeń (objawów) powinna być ok. 12dc, bo mam je 24-25 dni, a on mówi – 14dc. Postanowienie zastosowania metody co drugi dzień – narazie bez skutku, bo raz mi nie po drodze, raz drugiej połowie. I tak w koło bez sensu. Mam więc kolejne postanowienie – trochę brak nadziei, że w tym cyklu się uda, może??, robię badanie na poziom progesteronu w 2 fazie cyklu. Jeśli będzie źle to duphaston i zwolnienie w przyszłym miesiącu i może się uda, bo wyluzować to ja nie umiem.
Sorki za moje nudy, ale chęć posiadania dziecka zaczyna być dla mnie obsesją.
Pozdrawiam i życzę wszyskim fasolek lub groszków bo przeciez to chłopcy tez się rodzą.
8 odpowiedzi na pytanie: Nowości u mnie-długie
Re: Nowości u mnie-długie
Po pierwsze nie smuć się. Po drugie nie smuć się. Po trzecie nie smuć się.
Wszystko da się znieść, nie można patrzeć na wszystko z pozycji przegrywającego. Pokonaliście ureoplazma, to jeden sukces. Duphaston to nie problem. E. coli też pokonacie.
Ja mam takie zdanie na temat pracy. Traci się ją po to żeby mieć lepszą, bo wszystko dzieje się w jakims celu. Zawsze tak myślałam i zawsze się sprawdzało.
Może powinnaś pomyśleć nad konsultacją w klinice leczenia niepłodności? Wiele osób twierdzi, że zwykli lekarze nie umieją sobie poradzić z problemami niepłodności. Ja też się do nich zaliczam.
Jak to jest że chodzisz do lekarza i nie wiesz kiedy masz owulację. Sorry ale to powinno być zbadane w pierwszym rzędzie. Takie gdybanie nie prowadzi do niczego dobrego.
Powtórzcie badania nasienia i nie chodźcie z nimi do gina, bo on się na tym nie zna.
Zrób sobie wszystkie hormony, bo lekarz ci nigdy ich nie każe zrobić. Przede wszystkim Estradiol razem z Progesteronem w 7 dni po owulacji (około) i Prolaktynę. (mi tego nigdy nie kazali a okazuje się że tu tkwi problem). Z tego co wiem wysoka Prolaktyna nieraz pozwala na ciążę, ale potem doprowadza do jej obumarcia.
Uśmiechnij się do świata, to świat uśmiechnie się do ciebie.
Gabi – to już 16 mies. starań o maluszka
Re: Nowości u mnie-długie
Iwonko, widzę, że coś drgnęło. To tak jak u mnie. Ja zmieniłam lekarza i sprawy nabrały obrotu. Mam nadzieję, że w dobrym kierunku:) Czego Tobie też życzę. Ja mam być na duphastonie pierwszy cykl. Ciekawe, czy pomoże. Acha a przd przyjmowaniem tego leku idę na usg sprawdzić, czy owu w ogóle jest – tak na wszelki wypadek.
pozdrawiam
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: Nowości u mnie-długie
Dziewczynki,
ja jestem moze zbyt duza optymistka i mam wiare w naturalne metody. Proponowalabym Wam wybrac sie do pana “czarodzieja”, -bioenergoterapeuty, facet ma na swoim koncie cala gromadke dzieci, sama widzialam te podziekowania i zdjecia dzieciaczkow u niego w gabinecie.
Ja chodze do niego czasami na ogolne doenergetyzowanie i na likwidowanie nadzerek, jak mi sie @ zablokowala (nie z powodu ciazy) to gin kazal mi brac rozne swinstwa i 1/2 roku nic nie pomagalo, poszlam do niego i wszystko wyregulowal, powrocilo jak w zegarku.
Teraz bede probowac zajsc ale zanim to pojde do niego na podreperowanie. Bardzo madry facet, pisalam troche o nim w watku “bioenergoterapia”, jak chcecie namiary to tam wlasnie sa.
buziaki
ZULA
Re: Nowości u mnie-długie
Jesteś bardzo dzielna, podziwiam Cię za to.
Pamiętaj, że zawsze po burzy wychodzi słoneczko 🙂
Trzymam moco kciuki za pomyślność dla Ciebie i Mężusia.
Ania
Re: Nowości u mnie-długie
Jak Ci się uda to ja natychmiast zaczynam go brać.
Pozdrawiam
Iwona
Re: Nowości u mnie-długie
Dzięki,
Wszystkie hormony już zrobiłam i są OK. Pozostał tylko progesteron 18 dc i 22 dc. Jeśli tutaj coś jest nie tak to wtedy będę brać duphaston.
Ja niechcę zmieniać lekarza, bo do tej pory nie było żadnych problemów, a wierzę w jego umiejętności bo dzięki niemu i jego szybkiej i trafnej diagnozie żyje moja mama. Tak więc jeszcze trochę popróbuję, a jeśli sie nie uda to podejmiemy inne kroki. Mężuś jutro ma kolejne badanie nasienia i mam nadzieję, że byędzie w porządku. Po ostatnich przejściach z wynikami pójdzie do androloga, więc mam nadzieję, że już nie będzie kolenych antybiotyków.
Życzę Ci powodzenia
Pozdrawiam
Iwona
Re: Nowości u mnie-długie
A możesz podać namiary jeszcze raz?
Dzięki
Iwona
Re: Nowości u mnie-długie
Przepraszam, ze musialyscie czekac tak dlugo, juz podaje.
Pan Ożarski, bionatura, ul. Kordeckiego, tel: 22/612-43-12
przyjmuje od 11-15, koszt 80pln.
Jak ktoras z Was sie tam pojawi to prosze zdajcie relecje.
Powodzenia.
ZULA
Znasz odpowiedź na pytanie: Nowości u mnie-długie