nic się w szkołach nie dzieje?
mam mieszane uczucia
Krzyś nie ma nic zadawane z edukacji wczesnoszkolnej
nie podoba mi się to
sama mu piszę cyferki/literki – te, co ”przerabiali” w szkole
widzę ogromną różnicę między pismem teraźniejszym a zeszłorocznym (ale i tak daleko mu do ideału);
na razie miał zadane do czytania 2 wierszyki (6-8 linijek)
po 2-3 x ładnie mu idzie
ale podejrzewam, że tyle mu wystarcza, żeby się ich na pamięć nauczyć
co lekcje za to ma pracę domową z angielskiego
i tu wychodzi paranoja, bo często gęsto musi połączyć słowa z przedmiotami
słowa rzecz jasna w jęz. angielskim; a dzieci przecież jeszcze nie czytate
pani odpuszcza pisanie
jutro pierwszy sprawdzian z angielskiego – imo dzieć świetnie zna materiał, nawet na A (rozpoznawanie zapisu słówek)
martwi mnie tylko to, że się spieszy, robi wszystko byle jak, oby szybciej;
co prawda jak siedzę z nim przy pracach domowych (ang., religia) koloruje ładnie, starannie
ale to, co robi w szkole – jest zrobione byle jak;
nie bardzo wiem jak go motywować, bo pani od ang. ocen za prace nie stawia, a na religii jakby nie pokolorował to i tak dostaje 6 na deskorolce (siostra ma fantazję);
poplątanie z pomieszaniem
a co u Was?
89 odpowiedzi na pytanie: nudno
Byłam ciekawa, co u pierwszaków.
To u nas dokładnie na odwrót.
Z edukacji wczesnoszkolnej ma zadawane wg. mnie całkiem dużo (zwłaszcza sporo kaligrafii, ale i ćwiczenia, rysowanie etc.), a na angielskim nie dzieje się nic. Zapisałam go w związku z tym na dodatkowy ang. i zobaczymy, co to da.
Macie prawdziwe oceny?
U nas są kolorowe “cegiełki”, a oceniane jest dosłownie wszystko. Pismo, prace plastyczne, czytanie, udział w lekcji, opowiadanie historyjki, angielski, informatyka, mnostwo różnych rzeczy.
A co ciekawe CODZIENNIE odpowiednim kolorem jest oceniane zachowanie.
Moim zdaniem idą całkiem ostro, może dlatego, że pani szybko zorientowała się, że w klasie sa same 7-latki i idzie starym, nieco surowszym trybem….? Nie wiem.
Co się dzieje na religii nie bardzo się orientuję. Ksiązka zostaje w szkole, nie widziałam jej na oczy. A Łukasz tylko czasem cos tam przebąkuje o św. Stanisłwie Kostce, czy o objawieniach fatimskich 😉
Z ciekawostek.
Łukasz ma niedługo ślubowanie, na którym dzieci będa tańczyć poloneza. W związku z czym prawie codziennie musimy ćwiczyć krok.
Śmieszna sprawa.
u nas też codziennie jest oceniane zachowanie
z angielskiego – jak na razie jedna ocena z piosenki, którą dzieci się uczyły na pamięć, dziś druga ocena
z edukacji – nie wiem tak naprawdę, brak informacji, raz dziecko się przyznało, ze na ocenę wystawiali jakiś teatrzyk – ćwiczyli na lekacjach (dziecię dostało C); zadane czytanie nie jest oceniane (chyba )
Zadań multum:
– w zeszycie do kaligrafii
– dodatkowe pisane przez panią w normalnym zeszycie w linie
– czytanki
– 2 wierszyki już były
– w ćwiczeniach z polskiego
– w ćwiczeniach z matematyki
– angielski w ćwiczeniach + kserówki od pani (jest nawet pisanie słów)
– religia: kolorowanki + modlitwy na pamięć
– informatyka: coś tam w ćwiczeniach + praca na programach, które poznają
Codziennie jest coś zadane a zwykle kilka rzeczy.
Ja jeszcze dodatkowo czytam z Dawidem wszystkie czytanki, wiersze, opowiadania, polecania do ćwiczeń + rzeczy z katechizmu bo niezły jest w czytaniu.
Młodszy uczy się czytać z logopedą metodą dla małych dzieci wymyśloną przez Jadwigę Cieszyńską więc w domu panuje swoista konkurencja kto dłużej czyta z mamą 😀
PS. A zachowanie mamy raz na tydzień.
my także mamy codziennie zadania domowe z edukacji wczesnoszkolnej
z angielskiego juz sprawdzian był, teraz mamy zapowiedziany drugi
religi zadania są laitowe
nie narzekamy
dziec wie, ze codziennie musi usiąść do ksiązek i sam tego pilnuje
I jak mama jest oceniana?
😉
u nas codziennie zadania domowe
– w zeszycie od kaligrafii
– w zeszycie od j. polskiego
– czytanki
– zadania w zeszytach do ćwiczeń z matematyki i polskiego
– a to jakiś rysunek
jestesmy już po kilku sprawdzianach
prace domowe sprawdzane przez panią i oceniane
z angielskiego miała dziś 1 sprawdzian, zobaczymy co z tego dostanie 😀
ale z tego przedmiotu nie ma prawie zadawane do domu.
religia – tu też zadania domowe + lista modlitw do opanowania w I semetrze
dzieć ”przerobił” już jedną część książeczek
i dziś miał coś zadane
mozecie jakos regularniej wrzucac info i oceniac material przerabiany w stosunku do materialu jaki mieli w zerowce?
sa tu takie co czytaja to z zapartym tchem
szpilki, to może ja na spotkanie jakieś pierwszą część książki Ci przyniosę?
na razie poznali cyfry 1-3
i literki a, o, i, l
generalnie powtórka
ale biorę poprawkę na to, że w klasie jest 7 dzieci (na 20) bez zerówki
Pozytywie?
Sprawdzian z angielskiego był
W porównaniu z zerówką inny jest tryb i tempo pracy. W zerówce wszytko było na zasadzie dobrej woli a każda litera była dłuuuugo i po łebkach. W zerówce więcej było takich lekcji jak zachować się w konkretnych sytuacjach społecznych.
Podoba mi się szkoła.
dziś był
pisemny
Zu z polskiego przerobiła literki
o, a, i, u, ó, u, m, t, d, l, e, j, k, b, ą, r, w, c, s.
do tego ma takie zadania domowe z polaka:
oczywiście wszystko ładnie ma być wpisane do zeszytu w trzy linie
niestety Zu bazgrze (znów zły gen po tatcie :D), za pisownię przynosi 4
z matematyki, od dwóch tygodni nosi zeszyt, a w nim zaczął się etap poznawania cyferek: 1, 2, 3, 4, 5
dzisiejsze zadanie domowe z matmy
😀 sama sie zamotałam próbujac wytłumaczyć dzieciakowi 😉
noooooo…
pisemno-słuchowo-zakreślany
moja też miała dziś pisemny 😀
przerażona jestem
My dziś kaligrafujemy D,d i klepiemy Zdrowaś Maryjo
a z religi w I symetrze na tip top:
– zdrowaś maryjo (to juz umiemy)
– ojcze nasz (to juz umiemy)
– Aniele stróżu mój (to juz umiemy)
– Akty wiary, nadziei, miłosci i zalu
– 10 przkazań
– przykazanie miłości (jesteśmy w trakcie nauki)
na II semestr też jest lista
Dawid niewiele umie
Znasz odpowiedź na pytanie: nudno