Piszę, bochciałabym, żebyś troszkę wymieniły się informacjami. WIdzicie miałam logopedię na studiach, przez 3 lata, uczę dzieci min. komunikacji, ale oglądanie rozwoju tzw. normalnego dziecka tak na codzień, jest dla mnie nowym doświadczeniem. No i Misiek pokazuje mi różne ciekawostki rozwojowe o których nigdy nie słyszałam, ani nigdzie w literaturze się nie spotkałam.
Bardzo ciekawi mnie czy Wasze dzieci też tak robią. Czy pewne reakcje mojego synka, to już zaczątek kształtowania się jego charakteru i osobowości, czy inne dzieci też tak robią.
Na początek 2 sytuacje z rozw. mowy i 2 inne:
– Michał gaworzy, gurzy i sylabizuje bardzo dużo, ale tylko w określonych porach: po wstaniu, wieczorem, ze 2 ostatnie godziny aktywności, i przed samym zaśnięciem. poza tym w ciągu dnia wydaje tylko nieliczne dźwięki
– nigdy nie wypowiada się przy obcych. Mówi tylko przy nas i mojej siostrze, któa nas często odwiedza, przy innych osobach milczy jak zaklęty
– szaleje za muzyką, kiedy widzi, że przygotowuję się do włączenia wieży aż piszczy z radości i faktycznie słucha muzyki na dodatek kołysząc się do rytmu z wyrazem zachwytu na buzi
– kiedy dzieje się coś co mu się nie podoba, nie jest dla niego zwykłe i codzienne, np.żłobek (jest w nim 5-6 x w miesiącu) wizyta u lekarza, goście u nas w domu, nie płacze tylko robi sie bardzo poważny, obserwuje i nie daje się włączyć do wspólnej zabawy. Dopiero gdy wrócimy do domu i odeśpi budzi się taki jak zazwyczaj.
No i jak myślicie tzw. norma, czy charakterek?
Pewnie Wasze dzieci też mają jakieś takie ciekawostki w rozwoju. MOże opowiecie o nich. Bardzo mnie to interesuje.
Pozdrawiam- Bratek- Michałowa mama (01.04.2004)
3 odpowiedzi na pytanie: O rozwoju mowy i innych zachowań
Re: O rozwoju mowy i innych zachowań
witaj, mogłabym się szerzej rozpisać,ale w skrócie- jak przystało na kwietniowe dzieciaczki, Oliwka zachowuje się i dokładnie tak samo jak Twój synek- gaworzy dużo,ale w wybranych przez siebie porach i otoczeniu, jest szalenie wesoła, obcy jednak twierdzą,że baaardzo poważna:) tańczy i bardzo lubi muzykę. Nie odpowiem Ci zatem,czy to charakterek, czy norma wiekowa. Rozwój Oliwii jak dotąd był podręcznikowy.
Monika i Oliwia 08-04-04
Re: O rozwoju mowy i innych zachowań
U nas w wieku maluszków moich poprzedniczek było dokładnie tak samo. Moje dziecko nie gaworzyło przy obcych osobach, raczej obserwowało, stawalo się bardzo poważne, zdecydowanie mniej ruchliwe. Zupełnie inaczej zachowywało się, gdy tylko my byliśmy obok niego: gadało, dużo się poruszało się. Jednak powiedzmy ok. 9 miesiąca zaczęło się to zmieniać. Coraz mniej zwracał uwagi na innych, obserwował i owszem ale bez takiego, że tak powiem, usztywnienia. Zostało mu jedno. Nie uśmiecha się do wszystkich. Musi kogoś poznać, pobyć z nim dłużej, ten ktoś musi go “obłaskawić” i dopiero wtedy posyła uśmiechy. Z tym że z nawiązaniem kontaktu jest coraz łatwiej… 🙂
Pozdrawiam serdecznie
A.
Re: O rozwoju mowy i innych zachowań
U nas przez jakiś czas było dokładnie tak samo, gadulstwo tylko rano i wieczorkiem, przy obcych cisza i spokój. Często wręcz słyszałam jaki on spokojny. Ale jak goście tylko za drzwi mały nadawał. Teraz sytuacja sie poprawia zaczyan powoli zaczepiać obcych ale nie wszystkich, nie toleruje np. osób z wąsikiem i do nich nadal się nie odzywa.
Muzykę włączamy mu jak idzie spać
Znasz odpowiedź na pytanie: O rozwoju mowy i innych zachowań