Witam, nie mam za dużo do napisania… w 1 ciążę zaszłam bez problemu, udało się za 1 razem i zaczelam barc folik po wizycie u gina w 5-6tyg. Tym razem sie przygotowalam,bo lykam kwas foliowy od 4mies. Pierwsza proba po odstawieniu pigułek była chybiona.WYdumaliśmy z Tomkiem, ze pokochamy się zaraz po ovul by zwiekszyc prawdopodobienstwo poczecia synka. Caly czas sie stresowalam, ze zle wylicze dzien, ze nia mam pojecia jak sie przygotowac,czy nie za czesto sie kochamy zwlaszcza przed itd… same bzdury. Najgorsze bylo moje nastawienie.Za 1 razem sie udalo przy Marylce, teraz tez. Mialam wszystkie objawy ciazy i @ przyszla-bylam zalamana.W kazdym razie 2 cykl wzielismy na spokojnie.Wiedzilam kiedy jest ovul,bo mnie pobolewalo podbrzusze. Potem napiecie oczekiwania,test-bledziuchna 2 kreska.Ale byla i to sie liczy!
Przyznam sie, ze od 10dni mierze temperaturke razem z Wami, ale troszke mi to strachu napedzilo. Bo 2 dni temu tempka spadla z 37 do 36,6 i juz myslalam, ze wredota przyjdzie, zwlaszcza, ze test w 28dc wypad negatywnie.Analizowalam wykresy dziewczyn ktorym sie udalo zajsc w ciaze i pozostale cykle i mimo tego co widziala wierzylam. Mysle, ze wazne jest nasze samopoczucie,to by na chwile zapomniec sie i po prostu poprzytulac. Nie myslec czy i kiedy @ przyjdzie…
Zycze Wam wszystkim szybkiego zafasolkowania.
Obiecuje, ze bede odwiedzac i pisac:)
A teraz moc fluidkow dla Was 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Łapcie dziewczyny, niech Wam szczescie przyniosą!!!
Serdecznosci!
7 odpowiedzi na pytanie: O tym jak sie staraliśmy
Re: O tym jak sie staraliśmy
Jeszcze raz gratulacje ! Bardzo się cieszę !
A ja troszkę fluidków też postaram się złapać 🙂 Właśnie jestem po owu i czekam, czekam…. i się doczekać nie mogę 🙂 Jak na razie pobolewa mnie brzuch od paru dni i mam się nad czym zastanawiać, bo nigdy tego nie miałam w drugiej połowie cyklu, dopiero przed samym okresem (???) Ale myślę, że to za wcześnie za jakiekolwiek ciążowe objawy, zapewne to tylko siła autosugestii…. tym bardziej fluidki się przydadzą !
Wszystkiego naj, moc buziaków !!!
Dominikka… Pierwsza próba ! 😉
[Zobacz stronę]
Re: O tym jak sie staraliśmy
Ten spadek temperatury to nic innego jak implantacja 🙂
Ewike
[Zobacz stronę]
Re: O tym jak sie staraliśmy
Implementacja po terminie @?Do tego 18 dni po ovul?:)
Chyba raczej nie mozliwe:) Ja sie smeije, ze maz sciagnal ze mnie
kołderke i zmarzłam:)
🙂
Re: O tym jak sie staraliśmy
to może być to, mnie właśnie pobolewało podbrzusze zaraz po ovul:) śmiałam się, bo zaczęłąm dumać czy ta ovul to już była czy dopiero jest… gdzieś po tyg zaczęłąm biegać do łazienki:) w nocy 2 razy wstaję:)
Trzymam kciuki za Ciebie:) i za wszystkie czekające na efekty ovul:)
Re: O tym jak sie staraliśmy
a myślałam, że to było wcześniej, ktoś zdajesie gdzieś pisał, że w okolicach małpy często występuje jeszcze jeden spadek, ja miałam 2 właśnie 🙂
Ewike
[Zobacz stronę]
Re: O tym jak sie staraliśmy
A, juz mam regule – pierwsze dziecko w pierwszym cyklu staran, drugie w drugim itd. 🙂 Poczekam cierpliwie na potwierdzenie reguly (Oby nie wyjatkiem:-)).
Serdecznie gratuluje, Madeline!
Pozdrawiam!
(-: HAVENA 🙂
Re: O tym jak sie staraliśmy
Łapię łapię:)
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: O tym jak sie staraliśmy