tak siedze sobie i czytam posty i oczywiscie stwierdzam ze kazda z nas ma objawy ciazy przed okresem:)
i tu moje pytanie jak odroznic objawy ciazy a objawy nadchodzacego okresu??????
niby banalne ale wcale nie do konca bo:
bolacy brzuszek -i ciaza i okres
bolace powiekszone piersi – i ciaza i okres
“napuchniety ” brzuszek – i ciaza i okres
i mozna tak wymieniac w nieskonczonosc:)
ale tak na prawde wy szczesliwie “zaciazone” jakie mialyscie objawy?????????
Zuzanna
4 odpowiedzi na pytanie: objawy!:)
Re: objawy!:)
Niestety nie należę jeszcze do grona “zaciążonych”, ale to prawda że doszukuję się tych objawów. Jak narazie jednak objawy zwiastują miesiączkę. Pozdrawiam i życzę powodzenia
Re: objawy!:)
Moje zdanie jest takie ze nie ma co sie doszukiwac. Bo jak napisane jest w ksiazce “w oczekiwaniu na dziecko” mozna miec wszystkie objawy i w ciazy nie byc, a rowniez mozna nie miec wcale objawow a w ciazy byc. Najlepiej zrobic test i uzyskac potwierdzenie u lekarza tak jak to dzis zrobila Katrin.
Ciku
wykresik
Re: objawy!:)
No cóż…ja również nie należę do grona zaciążonych. Choć pytanie chyba było skierowane do tych szczęśliwych, to ja powiem tylko, że moja psychika płatała mi nawet takie figle, że miałam objawy ciążowe nawet wtedy, gdy było to wogóle niemożliwe. Po prostu bardzo chce mieć dzidzię :-)))
SYLWIA ZAWSZE UŚMIECHNIĘTA STARAJĄCA SIĘ
Re: objawy!:)
Z tymi objawami to naprawde różnie bywa. Myślę że większość z nas skłonna jest każdy objaw zakwalifikować jako ciąże.
W moim przypadku wsystkie objawy (oprócz temp.) wskazywały na małpę. Pisałam, że wieczorem kładłam się do łózka zła i sfrustrowana, pewna że rano obudzi mnie małpiszon. A tu temperaturka wysoka i pozytywny teścik 🙂
Także nie ma co denerwować się objawami lub ich brakiem. W moim przypadku bardzo omogło mierzenie tempki. Byłam spokojniejsza.
Kama
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: objawy!:)