Mam jeszcze 20 pare dni na naukę, a ja już jestem w wielkim stresie. Mam do nauczenia się ok 60 str, a idzie mi to jak krew z nosa w ogóle mi to do głowy nie wchodzi, nie wiem jak ja się tego nauczę. Na obronie będę losowała jedno z 30 pytan a drugie z pray będę miała /to znam/. Pocieszcie troszkę i napiszcie jak to u was wyglądała obrona mgr 🙂
Ela&Nikodem 10-01-04
14 odpowiedzi na pytanie: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
pytania mialam 3
1 ze studiow – z listy pytan – w sumie nie pamietam ile tego bylo – ani ile pytan do przegryzienia ani ile stron zajmowaly odpowiedzi ale kojarze gruby stosik
udalo mi sie przeczytac 1 raz – bo juz pracowalam i czytanie po pracy zajelo mi tydzien (nie przejelam sie tym zbytnio – dlatego tak wolno miszlo )
2 od promotora z pracy
3 od recenzenta ogolnie z tematu pracy – nie musialao do pracy nawiazywac
wszystko trwalo 5 min
za wiele mnie nie sluchali
wystarczylo zaczac od powtorzenia pytania i z impetem cos tam gadac – bez zastanowienia – przerywali po 5 zdaniach i dalej
no ale to bylo hoho dawno temu
ja bronilam mrg 1 kwietnia – i sie udalo
zycze Ci przede wszystkim luzu bo zdaje sie ze stres czasem roum odbiera
latwo mi teraz mowic ale sama tez panikowalam
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
ja bronilam licencjata, nie magistra, ale generalnie przed takimi waznymi sprawami (matura, studia, porod tez) zawsze mam taka mantre, w stylu, miliony zrobily, zdaly, urodzily, gorsza nie jestem, wiec na pewno mi sie uda:-) Glowa do gory, kup lecytyne i dasz rade, na pewno za ciebie bedzie trzymac kciuki wiecej osob niz za nieforumowieczke:-)
Alex 28.06.06
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
ja bronilam mgr 3 lata temu, 30 czerwca 2004. z 6-tygodniowym Adasiem przy piersi ! bo mi nie pozwolili wczesniej, mimo iz wszystko bylo gotowe. to co umialam – po porodzie wyparowalo. wiaodmo, pierwsze dziecko w domu, rewolucja !
2 dni wczesniej przyszla babcia i nianczyla Adasia, a ja przypominalam sobie o czy to ja pisalam 🙂
i zdalam na 5 !
Maja+ oraz Adaś (19.05.2004)
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
heheeh mi podobnie nie pozwolili się bronić przed porodem, pewnie bali się że zacznę rodzić w trakcie:)
a sama obrona cóż, nawet rozczarowana byłam, 5 minut i po sprawie:)
Aga + Jaś(11.03), Igusia(02.05) i Pawełek(31.12.06)
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
Mnie tez to w tym roku czeka, tyle, ze bede sie stresowac w lipcu dopiero 🙂
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
u mnie wszytskie 3 pytania były z treści zawartej w pracy. 2 teoretyczne, trzecie empiryczne. Miło wspominam, stres był, ale zupełnie nie potrzebny.
Powodzenia i nie bój żaby, będzie dobrze! 😉
KaSia& PoLa
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
Broniłam się 7 lat temu… 30 czerwca 🙂
Też się stresowałam, zakuwałam do ostatniej chwili.
Miałam trzy pytania. Jedno z pracy, jedno ogólnie z dzialu, w którym się specjalizowałam i jedno z zupełnie innego działu. To trzecie pytanie dosyć mnie zakoczyło, ale jakoś poszło. 🙂
Będzie dobrze, trzymam kciuki.
K.
Łukasz 4,5l. Karolina 2,3l.
Dziękuję 🙂
Dzięki za słowa otuchy, pozdrawiam
Ela&Nikodem 10-01-04
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
Ela głowa do góry! ja się bronie 2 lub 3 lipca, dokładnie jeszcze nie wiem. Też mam stresa ale nie mam czasu o tym myśleć bo zaczęłam pracę w której spędzam prawie całe dnie. Nie wiem jeszcze kiedy się będę uczyć zwłaszcza że mąz też zaczął pracę i też ma przed sobą obronę. Ale na razie jestem pozytywnie nastawiona, zobaczymy co powiem pod koniec czerwca. Ty już będziesz miała obronę za sobą a ja się będę stresować.
Ewa i Asiula (2,2l)
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
Ja 1,5 tygodnia temu broniłam inżyniera. Praca na 150 + projekt i… teraz uważam, że obrona to proforma. Zrobiłam prezentacje i opowiadalam sobie o mojej pracy. Co bardzo mnie zdziwiło to jest to, że komisja nawet mnie słuchała. Temat miałam nie typowy i może dlatego.
Potem dostałm trzy pytania z pracy i koniec.
Naprawde nie masz co się stresować, najważniejsze jest napisac prace. Jeśli pisałaś ja sama to zapomnij o stresie. Ja nawet nie przeczytałam całej pracy przed moją obroną.
Życze powodzenia i stres wyżyć do kosza 🙂
Mateuszek
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
a ja się broniłam na początku 9 miesiąca ciąży:) z tym, że to był licencjat. stres miałam ogromny bo bałam się, że urodzę wcześniej i nie zdążę, na moim dziecięciu obrona nie zrobiła wrażenia bo urodziła się 9 dni po terminie;)
Alicja&Martka
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
To ja miałam więcej szczęścia bo termin porodu na 29-31 maja 2005 a obrona na podyplomówce 7 maja :-))) sama promotorka mi zaproponowała przyspieszenie terminu tłumacząc ze jak już dziecko będzie to nie będę miala ani czasu ani chęci ani weny zeby sie uczyć…I miala rację kobieta biorąc pod uwagę jak absorbującym dzieckiem była Ala przez pierwsze miesiące..;-)))
Oczywiscie bardzo się stresowałam, choć mniej niż przed obroną mgr w 2001 roku… Teraz oba egzaminy wspominam bardzo miło :-))) Będzie dobrze, będziemy trzymały kciuki!!!!!!!!
Dwulatka
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
ja broniłam się 9 lat temu w czerwcu… z Jagodą na cycku….
już neipamiętam .. był najpierw wernisarz 10 grafik tzw. dyplomu.. potem obrona pracy magisterskiej -przyjemna rozmowa…
moja mama jest panią profesor na UW w Olsztynie i wiem że nizdaża się by ktoś niobronił jak już napisze pracę i jest dopuszczony do obrony więc się nidenerwuj….
powodzenia!!!
Re: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….
Broniłam się później niz cała moja grupa – bo nie zdążyłam z pracą mgr. Broniłam sie z zaocznym kierunkiem edukacja wczesnoszkolna, hehehehe z przewaga ultara katolickich, spanikowanych panienek, ubranych w biało granatowe wdzianka, do których totalnie nie pasowałam, byłam w dzinsach i czarnej koszulce, na którą narzuciałam marynarę przed wejściem. Zapisałam się na obronę tydzień wczesniej, nie miałam żadnych pytań – wiedziałam, ze jedno z metodologii, drugie z pracy a trzecie ogólne – ale studiowałam przeciez 5 lat to szłam na luzaka, ze na pewno coś wymyślę. Przed obrona ganiał za mną mój promotor, bardzo zdziwiony, ze po pytania nie przyszłam. Generalnie olewałam wszystko.
Zdałam na 5 🙂 Potem to juz teqila lała się strumieniami
To czysta formalność, nie martw się
Kaśka i Mikołaj
Znasz odpowiedź na pytanie: obrona mgr 29 czerwca a ja już w stresie….