“oczywiste” umiejętności

To nie o dzieciach.. ale..

Tak ostatnio rozmwiałam z Katarzynką…

Czy WY też tak macie, że niektóre umiejętności wydają się całkowicie oczywiste u danej płci??

Np. jak wiedza techniczna – facet na pewno będzie wiedział a jeśli chodzi o kuchnię to kobitka??

Moja mama np. za oczywisty fakt uważa, że mój tata powinien znać się na majsterkowaniu, a on.. nie bardzo i niezbyt chętnie… coś tam zrobi, ale zdecydowanie nie jest Pomysłowym Dobromirem :)) A mama ciągle od niego wymaga czegoś takiego i denerwuje się, że tata nie umie czy nie chce…

Ja np. przestałam wymagać od męża gotowania w chwili, gdy upieczone przez niego ciasto musieliśmy zakopać w ogródku :))

Ola+Staś+Tadzio+Basia

11 odpowiedzi na pytanie: “oczywiste” umiejętności

  1. Re: “oczywiste” umiejętności

    Tata Natusi świetnie gotuje 🙂 A moja siostra szaleje przy remoncie z wiertarą po domu (i sama potrafi pomalować pokoje). Ale generalnie to jest wpisane w nasz kod genetyczny….

    Kaśka z Natusią (prawie 16 miesięcy 🙂

    • Re: “oczywiste” umiejętności

      No dokłądnie!!!!!!! Z tym że mój mąż chce majsterkowac, poprawka – chciałby!!! ale nie ma gdzie:) ufff….
      Za to jak on gotuje!!!!!!!!!! PYcha!!!:) I tak jakoś się stało, ze śniadanka dla mnie, synka robi własnie Adam!:) Kazdego dnia!!!! A do kranu wołam fachowca i po sprawie:)
      Ale co do tych “oczywiśtych” umiejętności to tu zaliczę na pewno intuicję kobiecą!!! Nawet moj mąz w nią wierzy:)
      pozdrawiam

      Justyna i Maleństwo 11.09

      • Re: “oczywiste” umiejętności

        ja też latam z wiertarą i pędzlem malarskim, skręcam meble, kiepsko gotuję 🙂
        a Jurek choć kiedyś skończył budowlankę o budowaniu, remontowaniu nie ma zielonego pojęcia 🙂

        /

        • Re: “oczywiste” umiejętności

          To sa po prostu stereotypy… nie wierzę w kody genetyczne… nie dziwota, że mój mąz nie umie pokroic ładnie cebuli… po prostu nigdy tego nie robił… to tak jabym kazała to zrobić kobiecie, która tez nigdy w kuchni nie była… wszystko wymaga praktyki, a mało która nasza tesciowa przyuczała synka w kuchni.. ale wielu mężczyzn świetnie gotuje, liuczy sie praktyka
          a ja z kolei zawsze robiłam w rodzinie za synka, chodziłam z ojcem na ryby i grzyby, pomagałam w pracach stolarskich… gotowac uczylam sie znacznie później

          • Re: “oczywiste” umiejętności

            u mnie w domu oczywiste jest, że mąż ma dwie lewe ręce do prac domowych 😉

            ja za to potrafię zapomnieć o posoleniu ziemniaków…

            Maja z Natalką (8,5m)

            • a tak na marginesie :-)))

              wielu facetów nie chce przyznać się do tego, że coś potrafi zrobić tylko dlatego żebyśmy im potem głowy nie zawracali :-)))

              Kaśka z Natusią (prawie 16 miesięcy 🙂

              • Re: “oczywiste” umiejętności

                ja zawsze tak sobie myśle że jak ktoś czegoś chce to potrafi. Mam taką zasadę że nie ma takiej rzeczy której nie można się nauczyć. np w telewizyjnej “chwili prawdy” ludze tam po tygodniu nauki cuda wyprawiają.
                Moje pierwsze ciasto nie chciało się nawet w pół złamać (nie mieściło się w śmietniku). A za to teraz ciasta ( nie chwaląc się) wychodzą palce lizać.
                zatem jak ktoś mówi że nie umie – to zakładam że po prostu mu się nie chce.

                sylvia i natka

                • Re: “oczywiste” umiejętności

                  W moim rodzinnym gniazdku też robię te męskie rzeczy: naprawiam kontakty, wbijam gwoździe, maluję i majsterkuję, wiertarki się nie dotykam – czuję przed nią strach :).
                  Wirtuozem kuchni też nie jestem, mąż zresztą też. Maż najlepiej umie bawić się z Zuzią. Tak to najlepiej mu wychodzi 🙂

                  Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)

                  • Re: a tak na marginesie :-)))

                    a moja nauczycielka w podstawówce ostrzegała- dziewczyny nie pokazujcie mężom że umiecie przybić gwoździa !!
                    wiedziała co mówi….
                    ja teraz też :))

                    /

                    • Re: “oczywiste” umiejętności

                      czy ja wiem – roznie to bywa – widac na przykladach…
                      ale – moj maz tez umie ugotowac cos dobrego a ja tez umiem remontowac mieszkanie (farba, tapeta, malowanie mebli) a i kiedys budzik naprawilam 😉

                      a ja jestem b ciekawa olu – czu z tego ciasta cos uroslo???

                      kiuiczycaZjasiemUboku (21.02)
                      [Zobacz stronę]

                      • Re: “oczywiste” umiejętności

                        trawka tam jakby bujniejsza :)) i dżdżownicy (przesiedleńcy z Pól Mokotowskich) miały co jeść :))

                        Ola+Staś+Tadzio+Basia

                        Znasz odpowiedź na pytanie: “oczywiste” umiejętności

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general