przed chwilą w tv był program o oddawaniu szpiku… i tak pomyślałam że może mogłabym komuś pomóc? czy któraś z was oddawała szpik? jak to wygląda od strony pacjenta? czy dla oddającego jest w jakimkolwiek sensie niebezpieczne?
czy trzeba spełniać jakieś warunki by móc oddać? i gdzie się można zgłosić?
12 odpowiedzi na pytanie: oddawanie szpiku
Ja jestem zarejestrowana w DKMS. Mam karte dawcy i jestem w banku szpiku.
Jeśli znajdą dla mnie biorcę, to sie skontaktują.
Na stronie znajdziesz dokładne informacje o tym co nalezy zrobić i jak wyglądaja kolejne procedury. Dostać sie do banku to łatwizna, wystarczy pobrać sobie materiał z jamy ustnej za pomoca pałeczek, które oni przesyłają. Potem trzeba je wysłac i czekać. Czekanie na rejestracje trwa długo (3-4m-ce), a oczekiwanie na zgodność z ewentualnym biorca to już wielka niewiadoma. Moga znaleźć kogoś od razu lub po kilku latach, jak również nigdy.
Więcej przeczytasz na stronie.
Organizacji takich jak ta jest kilka: fundacja urszuli Jaworowskiej, Poltransplant i lokalne w większych miastach.
dzięki:)
Jednym z warunków do przebadania jest odczekanie minimum 6 miesięcy po porodzie
tak, juz to doczytałam:) już prawie 3 miesiące minęły:)
Taż jestem zarejestrowana w DKMS
Mi też to chodzi po głowie. Mój T oddaje krew, do szpiku też się pewnie zgłosi. Może i ja bym zgłosiła
Ja też 🙂
ja tez jestem zarejestrowana. Dodatkowe badania i forme dali mi przy standardowym oddawaniu krwi.
a nie wiecie czy ktoś z niedoczynnością tarczycy może zostać dawcą szpiku, bo nie ma informacji na w/w stronie?
bo dawcą krwi nie moge być właśnie ze wzgl. Na przewlekłą chorobę
A ja nie mogę być dawcą mimo, że bardzo bym chciała, ale małż zarejestrowany i oddaje!! 🙂
czemu?
Ze względu na przebytą chorobę nerek i zagrożenie zbyt dużym obciążeniem organizmu. Ja myślę, że jak przeżyłam ciążę i poród to i to byłoby pestką, ale dyskwalifikują mnie przy pierwszej ankiecie!
Znasz odpowiedź na pytanie: oddawanie szpiku