A, wyżalę się tutaj bo mnie normalnie szlag trafia. Wpłaciłam na konto bankowe (namiary w internecie na ich stronie) za tę nieszczęsną prenumeratę w czerwcu, do Irlandii miała dotrzeć najpóźniej w 4 tygodnie. I dzwonie do nich na początku września a babka mi mówi, że nie dostali kasy. Wysłałam zaraz listem zwykłym ksero potwierdzenia wpłaty – nie dostali, wysłałam poleconym – nie dostali, wysłałam faksem 2x – nie dostali, wysłałam mailem – mam czekać do jutra. W między czasie babka mi mówi, że ten nr konta nieaktualny od stycznia br. ale, żeby przysłać to potwierdzenie, że muszą zaktualizować stronę – sprawdziłam, ciągle jest ten sam nr konta. I nie popuszczę dziadom, i już mi nie chodzi ą tą stówę tylko debila z człowieka robią, jakoś trudno mi uwierzyć, że poczta tyle razy zawaliła, i bank też!!!!!!!!!!!!
1 odpowiedzi na pytanie: odradzam (zagraniczną)prenumeratę VITY
no cud normalnie mail im doszedł i wyślą prezent nawet, dziady!!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: odradzam (zagraniczną)prenumeratę VITY