Dlaczego odradzam zakupy w sklepie internetowym [Zobacz stronę]
Bo złożyłam u nich 8 kwietnia zamówienie. konkretne na jakieś 70 zł.
Na szczęście wybrałam opcję ” za pobraniem”..
uff!!!
Po sprawdzeniu stanu swojego zamówienia dowiedziałam sie, ze zostało wysłane tego samego dnia
Juppi!!
nie doszło w pierwszym tygodniu.., drugim..
napisałam do nich maila w tej sprawie..
Nie dostałam odpowiedzi.. napisałam kolejnego..
znowu nic..
zaczepiałam na gg..
domyślacie sie? zero odzewu…
w końcu parę dni temu wysłałam znów.. bo w historii swojego zamówienia dostałam informację, ze zostało ono zrealizowane ( czyt. zapłacone!!! już w dniu wysyłki!!!!)
Naturalnie odpowiedzi brak.. moje komentarze i recenzje na temat obsługi i administracji sklepu zostały z niego naturalnie wykasowane..
ODRADZAM!!!!
Mają po prostu klientów bardzo głęboko w… poważaniu..
Totalnie lekceważą, kontakt żaden…
Cieszę sie, ze nie wybrałam opcji zapłaty przelewem bo mogła bym pomachać swoim pieniążkom..
Wydawało mi się, że zwłaszcza sklepikom internetowym powinno zależeć na renomie..
widać nie wszystkim..
25 odpowiedzi na pytanie: Odradzam zakupy w www.dlabobaska.pl
Uuuu, no faktycznie, fatalnie.
Rzeczywiście fatanie i dziwne w przypadku sklepu internetowego, jest ich taki wybór, że powinny bardzo dbac o swoją renomę. Chyba, że ten akurat zarabia na kliencie tylko raz (jeśli zamówienie jest przelewem) i ma go gdzieś ju z później 😉
ikka, napisałam do nich, ze odczułam ulgę iż sie nie nadzialam, odpisali natychmiast…
“niestety, nie wiemy o co chodzi”
napisałam: “klienci wiedzą, sukcesu nie wroże, bo wici w internecie zostały rozpuszczone”, zacytowałam im Twojego maila….
ospisali natychmiast:
“tylko jak?? skoro klientka sama pisze ze wysyłka była za pobraniem, poza tym w ostatnim czasie mamy niestety ale przynajmniej 10 reklamacji na poczcie – na to ja już niestety nie mam wpływu,
na każdą reklamację mam potwierdzenie, na życzenie klienta wysyłam dowód nadania
303775 22:23:35
jakoś teraz odpowiedziałam na gg, nie wiem na jaki numer klienci piszą – na tym jestem zawsze”
Kurcze Bruni – no mnie ręce opadały!!
Parę maili, moje komentarze do zakupionych produktów, próby kontaktu przez gg
chyba byłam idiotką, że za pierwszym razem sie przedstawiłam i napisałam w jakiej sprawie pisze na gadulcu i może dlatego mi nie odpisywali?
Mam doświadczenie przy zakupach przez internet – zarówno w przypadku kupowania jak i sprzedawania.
po 2 tygodniach od zakupów prosiłam o kontakt – przesyłka nie dotarła – zapytałam czym została wysłana czy paczką priorytetową czy zwykłą. Zgłosiłam ze nie dotarła
ZERO!!!! odzewu!!
Wiesz co?
Jutro z rana do nich napisze maila i chętnie sie dowiem czy teraz może jakoś znajda dowód nadania i w końcu odpiszą na mojego maila
Tak sobie myślę..
że w sumie co mieli Ci napisać
” tak faktycznie wypięliśmy się na ta Panią, mamy ja w nosie?…”
hmm
Napisze do nich jutro z rana
naprawdę jestem ciekawa czy przedstawią mi dowód nadania
tylko ciekawe jak to możliwe by zamówienie złoże 8 kwietnia miało w swojej specyfice kolejne rejestry realizacji łącznie z zrealizowaniem zamówienia – rozumiem jako zaksięgowanie wpłaty – tak robimy w naszym sklepiku(!!!! przesyłka POBRANIOWA ) 8 kwietnia…
( a nie było tego jeszcze na początku maja w historii zamówienia)
Proszę skopiowałam z historii zamówienia
08/04/2008 Zamówienie przyjęte
08/04/2008 Potwierdzone
08/04/2008 Potwierdzone
08/04/2008 Potwierdzone
08/04/2008 W trakcie realizacji
08/04/2008 Pobranie – poczta
07/05/2008 Zamówienie zrealizowane w dniu 8.04
to tak by nie było, ze wciskam ciemnotę i prowadzeń jakąś nieczystą grę…
Wysłałam do nich maila, że jestem gotowa odszczekać wszytko co napisałam – proszę ich o potwierdzenie zarejestrowania mojej reklamacji, wyjaśnienie dlaczego na moje monity nigdy nie uzyskałam żadnej odpowiedzi oraz oczywiście pragnę zobaczyć dowód nadania.
Poinformowałam ich, ze mimo hmmm..mało satysfakcjonującego podejścia do klienta chcę być jednak uczciwa i dać im szansę na wyjaśnienie całej sytuacji.
poczekam na odpowiedz..
JEśLI odpiszą dam znać.
dziękuję Bruni za zaangażowanie sie w sprawę:))
No więc po całym tym epizodzie i aktywnym udziale innych zainteresowanych sklep zechciał mi odpisać na ostatniego maila. jak miło 🙂
Nie powiedzieli dlaczego nie odpisywali, nie wyjaśnili dlaczego nie dostałam potwierdzenia nadania przesyłki, nie wyjaśnili dlaczego nikt nie odpowiadał na moje monity
stwierdzili, ze moja przesyłka zaginęła na poczcie( jak fajnie, ze mnie o tym czekającą na paczuszkę poinformowali, prawda?), na dowód czego po mojej prośbie przesłali skan dokumentu jaki poczta polska przysyła po uznaniu reklamacji
Sprawa opisana rzetelnie i jasno.
Czyli – wygląda na to, ze paczka została nadana. Są wiec uczciwi.
czy obsługa tego sklepu dba jednak o wysoką jakość swoich usług – coż, na to pytanie odpowiedzcie sami.
Mam jednak.. Niesmak
raczej już nie skorzystam z zakupów tam..
hmm
dobrze ze na mnie nie trafiło
bo zawsze płacę przelewem
na szczęscie wiekszych problemów z pocztą jeszcze nie bylo i paczki docierają na miejsce
ps. Ika fajny masz podpis 🙂
Dobre hehe 🙂 ale się uśmiałam… Biorą pieniążki i narazie… Następny proszę… I interes kwitnie (100% zysku)
Dobrze, że już się wszystko wyjaśniło… 🙂 ja też już bym z ich usług nie skorzystała… dobry kontakt to podstawa !!!
podpisze sie pod tym, zawsze przelewem.
Raz zdarzyło mi sie nawet że kupowałam ze sklepu internetowego i że gosciu w mailu do mnie, że mam zapłacić DOPIERO PO odebraniu i sprawdzeniu przesyłki, hmmm… był to młynek na biologiczne odpadki od kuchennego zlewu o wartości ponad 1 tys. zł…..
I zapłaciłam tak jak sobie życzył, no w szoku byłam za TAKIE ZAUFANIE. Ja bym chyba tak nie zaufała….. SZOK, choć sama jestem na wskoś uczciwa!:eek:, ale tak przez neta… nie mogąc spojrzeć człowiekowi choć w oczyska…hmmm… 🙂
Ja miałam kiedyś przykład mega zaufania do klienta 🙂
Zamówiłam aparat foto z firmy ze Stanów.
Kurier przywiózł i zostawił.
Miałam sobie pooglądać, posprawdzać jakiś czas, czy wszystko jest ok i dopiero jak będę pewna że wszystko jest git – zapłacić.
A aparacik wtedy jakieś 1700 PLN kosztował (z 5 lat temu to było).
W szoku byłam niemałym 😉
Teraz z tego sprzedawcy wyrósł spory sklep internetowy:)
i myślę, że traktowano ew. niezapłacenie to jako koszty wejścia na rynek.
My mielismy podobna sytuacje w Krakowie. Wynajmowalismy takie wakacyjne mieszkanie w centrum (taniej niz hotel a warunki super!). Facet w emailu napisal, ze w godzinach roboczych ktos nam podrzuci klucze a jesli przyjedziemy w nocy to tu jest adres ich biura…, to jest kod do domofonu…, klucze do biura beda tam… a jak juz wejdziemy to klucze do mieszkania sa tam…
Normalnie szok. Potem nikt nie chcial od nas pieniedzy az do momentu wyjazdu (Nie placilismy wczesniej zadnego depozytu a facet nie miel nawet zadnych naszych danych). Dodam, ze to byla profesjonalna firma majaca calkiem sporo mieszkan do wynajecia.
niesamowite 🙂
To jeden z moich ulubionych sklepów, chociaz ja jezdze do ich siedziby bo mam blisko. Nie wyglądają na oszustów.
Dziwna sprawa
a czy zakupy w sklepie internetowym są bardziej opłacalne finansowo niż w tradycyjnym. Jeśli tak to czy różnica jest aż tak duża, że opłaca się czekać i ryzykować niedostarczenie towaru?
Wystarczy podejść do pierwszego lepszego sklepu z wózkami a później sprawdzić na allegro albo innym sklepie internetowym, to zobaczysz różnicę w cenie. Dla mnie oszczędność 800 zł na wózku dla dziecka to duża oszczędność, nie wiem jak dla Ciebie. A ryzykowac nie ryzykuję nic, bo kupuję zawsze za pobraniem.
poza tym sa sklepy
dino.sklep.pl
baby.com.pl
gdzie ja kupuje z zamknietymi oczami na przelew i nigdy się nie zawiodłam.
No,a ja odradzam zakupów w hurtowni BAJKA czyli
W kwietniu zrobiłam u nich zakupy i była gratisowo butelka Aventa 125ml.Zakupy zrobiłam za ok 50zł bo nie byłam pewna tej hurtowni. Czekałam jeden tydzień później drugi i trzeci.Oczywiście przelew musiał być zrobiony.Jak do nich zadzwoniłam to okazało się,że nie mogą mojego zamówienia znaleźć.W końcu jak Pani znalazła okazało się,że szef odrzucił moje zamówienie ponieważ było złożone na małą kwotę i butelki gratisowej nie może dać.Oczywiście nic nie było napisane,że trzeba zrobić zakupy za jakieś minimum,ale zamówienie zostało odrzucone,a pieniążki juz dawno mieli. Musiałam się pokłucić i wyzwać ich od oszustó to dopiero zamówienie moje zostało zrealizowane. Po tygodniu przyszła paczka i okazało się,że jeszcze muszę dopłacićNo myślałam,że się wścieknę.Dopłaciłam te 5zł i już nigdy więcej nie zrobię tam zakupów i każdemu odradzam.
Bruni dzięki za info gdzie można robić zakupy z zamkniętymi oczami
No ja pracuję po drugiej stronie Modlińskiej i nieźle się naszukałam ostatnio próbując znaleźć ich stronkę!!! 😀
Ika dzięki za ten wątek, bo miałam zaćmienie i nie pamiętałam jak się dokładnie nazywają!!! 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: Odradzam zakupy w www.dlabobaska.pl