Po skończeniu przez Smyka dwóch lat, rozpoczęliśmy odsmoczenie, tzn. pozbycie się smoka. Przed popołudniową drzemką, opowiedziałam Dawidowi bajkę o smoczku, który poszedł na spacer i się skaleczył, spytał mnie czy jego “nijo” jak on to nazywa smoka, też poszedł na spacer? odowiedziałam, że tak, na to Smyk powiedział, że “nijo wpadł do dziury i się skaleczył” przyznałam mu rację. Zasnął bez smoka. Wieczorem odcięłam czubek smoka nożyczkami, kiedy Smyk chciał smoka do zasypiania, pokazałam mu smoczka i powiedziałam, że sie skaleczył i jest niedobry, Smyk popatrzył, poprosił tatę żeby go naprawił a kiedy zrozumiał, że się nie da, wziął smoka do rączki i zasnął. przespał tak całą noc, budząc się czasami i mówiąc: “cem nija do rączki” i spał dalej…
Mam nadzieję, że odsmaczanie powiodło się bez bólu i stresów 🙂
Dwulatek
4 odpowiedzi na pytanie: Odsmoczenie`
Re: Odsmoczenie`
Zazdroszcze, my za jakis czas bedziemy probowac, ale czuje ze bedzie tragedia.
Re: Odsmoczenie`
My odsmoczamy się od piątku – i też obcięłam smoczka. W ciągu dnia jest oki, jazda zaczyna się przy zasypianiu – czy to w dzień czy wieczorem, Baśka wścieka się, pręży, wydziera…wieczorne zasypianie trwa 2-3 godziny, a dotąd zasypiała w kilka minut :(( w nocy śpi dosyć niespokojnie… Ale pocieszam się, ze w końcu skapituluje…jest ciężko, choć nie tak źle, jak się spodziewałam….zresztą wizja krzywego zgryzu skutecznie dodaje mi siły.
Powodzenia!!!!
Re: Odsmoczenie`
U nas też odcięcie czubka smoczka przyniosło efekt- Wiktorek zapomniał o smoku w jeden dzień. Życzę aby i Twój synek zapomniał już na zawsze o swoim “nijo”.
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: Odsmoczenie`
u nas poszlo gladko – pisze o Agniesi w ub roku
nozyczki i tekst o myszy ktora wygryzla smoka okazal sie genialny!!!
teraz czekam na chwile kiedy podobny tekst lyknie i Adrian
Agniesia ’02 +Adrianek ’04
Znasz odpowiedź na pytanie: Odsmoczenie`