Tak sobie pomyślałam, że moze sie z Wami podzielę takim drobiazgiem.
Jonek od jakiegoś czasu miał na prawym policzku takie cos liszajowate.
Za chorobe nie wiedziałam co to.
Owszem śpi na brzuszku i niestety duzo gada przed zaśnięciem co skutkuje mokrym podkładem (pod pyszczek kładę mu zawsze świeży podklad, bawełniany) bo oczywiscie wszystko zapluje zanim zaśnie.
Mysle sobie jak nic ma to cos bo zwyczajnie gromadzą sie bakterie.
Zmieniałam mu nawet ten podkład tuz przed samym zaśnięciem.
Jonek chetnie współpracował bo nieprzyjemnie mu było leżeć buźką na mokrym. Nawet mnie wołał by mu juz zmienic kiedy decydował sie spać.
Ale nic, dalej miał to cholerstwo.
Poszlismy na bilans dwulatka i pytam dr o to.
Ona ogląda i mówi zebym odstawiła wędliny.
Że w skutek ich jedzenia coś tam sie wydziela w organiźmie i jak dzieciak tak sie zapluje to własnie mozę się takie brzydactwo zrobić wystarczy mlutka ranka, otarcie skóry.
Odstawiłam i w tej chwili Jonek ma super gładka skórkę.
Zamiast wędlin kupnych robie schab gotowany, z czosnkiem, śliwkami itp.
Jak dotąd cała rodzinka jest zadowolona a Jonek schabik uwielbia.
Jonatan
13 odpowiedzi na pytanie: Odstawiłam wędliny
Re: Odstawiłam wędliny
szczerze mówiąc wszelkim kupczym wędlinom (i dla mnie i dla dziecka w przyszłości) mówię zdecydowane NIE!
Re: Odstawiłam wędliny
w erze powszechnosci kupnych zupek i parówek
wydawało mi się, ze wedliny (ze sprawdzonego sklepu) będa ok
nie mogłam uwierzyć, ze dr mówi poważnie ale sie zastosowałam
naprawdę jestem zadziwiona
Re: Odstawiłam wędliny
walczyłam z liszajowatym wykwitem na Przemka policzku ładnych kilka miesięcy i nikt z nas ani dermatolog nie pomyślał o wędlinach Wszystkie przepisane smarowidła pomagały na krótko lub wcale. Po domu walało sie Topialyse SVR, smarowałam regularnie przez dłuższy czas i w końcu zniknęło. Czułam, że to może być jakiś konserwant choć obstawiałam, że to może coś w słodyczach, a nie przyszły mi do głowy wędliny. Normalnie chciałam zakrzyknąć Eureka, po przeczytaniu Twojego posta.
Re: Odstawiłam wędliny
no widzisz a mnie “cos” własnie tkneło by to napisac :o)))))))))))))
bo to juz czas jakis temu było
oby zadziałało
Re: Odstawiłam wędliny
pod tym względem ta era nie jest dobra,
sama nie kupuje zup, sosów w proszku, wędlin wcale,
nie wiem jak jest z gdynią, ale mieszkając w małym miasteczku zawsze znajdę kogoś kto sprzeda mi swojego kuraka i jajka, od czssu do czasu jem wędliny robione przez moją ciocię z samodzielnie bitej świni (która odżywiała się np. ziemniakami, a nie paszą i hormonami wzrostu)
Re: Odstawiłam wędliny
chyba nawet pytałam na forum i chyba ktoś powątpiewał, że akurat Topialyse zadziałało. Przemkowi zrobiło się jak miał 16 miesięcy, a z rok temu zwalczyłam to to i prawie już zapomniałam o tym
Re: Odstawiłam wędliny
no to masz szczescie o ile oczywiście świnia jest badana itd to zazdroszczę Ci takiego mięcha :o))))) i jajek oczywiście.
sama gotuje Jonkowi ale… mogę polegać tylko na kupnych męsach
Re: Odstawiłam wędliny
A ubój gospodarski jest zabroniony
Re: Odstawiłam wędliny
chodzi o badania czy cos jeszcze?
Re: Odstawiłam wędliny
o przepisy unijne
Re: Odstawiłam wędliny
chyba nie zastanawiałam się nad prawną strona tego procederu
i chyba nie przestrzegam wielu przepisów unijnych…
Re: Odstawiłam wędliny
napisałam z oczkiem, bo przepisy przepisami, a na polskiej wsi wygląda to jak dawniej
Re: Odstawiłam wędliny
ale nie bez powodu taka wędlinka jest wyjątkowo smaczna, nie? dlaczego w sklepie nie możemy takiej znaleźc?!?!?! oczywiście wiem dlaczego, to długi i nieopłacalny proces dla masarni i bez dodoatków mogłyby nie wyglądac tak dobrze, a tak się umyje i będą jak nowe…
cóż
Znasz odpowiedź na pytanie: Odstawiłam wędliny