Odzwyczajam dziecko od smoczka!

Witam

postanowiłam sie podzielic moim ostatnim postanowieniem na odzwyczajenie mojego siedmiomiesiecznego Tymona od smoka. Mam juz go serdecznie dość, za to Tymi nie. Płacze i płacze, szczególnie przy zasypianiu, bo ciezko mu bez niego. Zawsze zasypił sam, ze smoczkiem, ja wychodziłam z pokoju, jednak teraz jestem cały czas przy nim i go wspieram, juz nie raz chciałam sie poddać, bo strasznie mnie wzrusza jego płacz.

Ale głaszcze go, uspokajam, przytulam mówie, że smoczek jest niepotrzebny i czekam na rezultaty.

Odzwyczjam go od wczorajszego wieczora. I pomimo, ze słyszałam, ze dziecko potem dłużej spi, wcale tak nie było. Obudizł sie normalnie i żeby go nie katować w nocy dałam na moment i jak sie uspokoił wyciagnełam. Rano tragedia co mu smoczek wypadnie to sie budzi i ja jestem juz od 5:00 na podawaniu smoczka.

Dlatego moja decyzja aby sie go pozbyć.

Mam nadzieje, ze wytrzymam.

Was prosze jedynie o wsparcie, badz rady na odzwyczajenie dziecka w tak młodym wieku. On nie mówi, wiec mu jeszcze nie wytłumacze, ze tak musi być.

pozdrawiam

21 odpowiedzi na pytanie: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

  1. Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

    Jakiś czas temu postanowiłam też się pozbyć smoczka. Wstawanie po 4-7 razy w nocy i pilnowanie w dzień już stało się męczące. Przez święta wielkanocne nawet mi się to udało. Było trochę płaczu, ale za to przespane nocki. Niestety moja opiekunka (już nieobecna- na szczęście) nie przejmowała się moimi zaleceniami i dawała przed południem smoczek. I cała nauka poszła w las :(. Przecież nie będę z dziecka robić „wariata”. No i smoczek znowu powrócił. Czekam tylko na koniec czerwca, mam mnóstwo urlopu i będę z małą sama, to powrócimy do odstawiania smoczka.

    Życzę powodzenia i pamiętaj jak go odstawiasz to na dobre musi zniknąć z zasięgu ręki.

    Trzymamy kciuki

    Madzia (Aja) + Agatka (05.09.2003)

    • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

      Wiesz, nie chcę Cię straszyć, ale wydaje mi się, ze mały może zacząć ssać kciuka… bo czegoś do ssania będzie potrzebować. Moja niestety ssie kciukola.
      Ale trzymam za Ciebie kciuki! Mam nadzieję, ze się uda.
      Pozdrowionka!

      lunea i Weronika (24.09.03)

      • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

        Ja np. wcale nie mam na razie zamiaru “pozbawiać” małej smoczka, niech ma coś z życia :), ale też nie mam tego problemu, że od 5.00 rano muszę jej go podawać. Moja sama się obsługuje, w nocy wypluwa, rano sama sobie bierze. Gdyby tak nie bylo pewnie bym tego nie zniosła i też odzwyczajała, a tak niech sobie ssie. Odzwyczaję, jak uznam że już pora.

        • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

          Jestem mamą 2miesięcznej Marysi, a poniewaz mała wg pani z poradni laktacyjnej nie przybierała tak jak powinna to kazała odstawić smoczek, aby mała w chwilach smutku piła mleczko a nie dydlała gumę. Tak jak powiedziała tak zrobiłam. Po powrocie do domu mała poczuła zmęczenie i zaczęła marudzic, no i czekała na moja reakcję czyli podanie smoczka a tu nic więc ona wielka histeria, łzy jak grochy. Płakała i płakała, i cały czas patrzyła mi w oczy. Płakałam razem z nią, błagałam by przestała, ale wiedziałam że nie mogę sie poddać. Pani mówiła że jak mała będzie bardzo płakała to mam jej go dawać,ale myslę sobie że nie będę z dziecka robiła idiotki raz dostanie jak płacze a raz nie albo wóz albo przewóz. Trzy dni były cięzkie, zaczęło się zasypianie we łzach i na rekach a wczesniej zasypiała już sama ale dziś jest już ósmy dzien kuracji odwykowej i mała nie pamieta ze dyduś wogóle kiedyś istniał i jest tak już od 3 dni. A dziś pierwszy raz zasnęła sama. Takze życzę wytrwałości i stanowczosci – zakończ to raz na zawsze, dla małego lepiej.Wierzę ze dasz radę
          Monika i Marysia
          Ps. Cieszę się że mam juz przygodę ze smoczkiem za soba bo do szału doprowadzało mnie to ze jak wypadał, to płakała jak płakała to wypadał itd.

          • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

            Anecia,ja nie doradzę za bardzo,bo moja Domi do dwóch lat zasypiała ze smokiem… Ale trzymam kciuki najmocniej jak się da,Tymuś jest jeszcze malutki,więc możliwe,że szybciej o smoku zapomni,niż zapomniałby w starszym wieku…

            trzymaj się !

            buziaczki serdeczne i wspierające :o)

            Aga +
            Dominika

            5.grudzień 2001

            • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

              Zycze powodzenia.
              Moj Kuba jest co prawda mlodszy ale sam sie od smoka odzwyczail a byl niezle uzalezniony!
              Moge Ci polecic co moja siostra robila, ale to jakby zastapienie jednego uzaleznienia drugim. Mianowicie, kladla swojemu synkowi na raczki pieluszke, takze jak chcial pchac lapki to pchal z pieluszka a to juz smaczne nie bylo i po czasie zrezygnowal.

              Pozdrawiam


              Bondi i Kuba – 3 luty 2004

              • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                U nas pieluszka jest na porzadku dziennym. Tymon zasypia i ze smoczkiem i z pieluszka, teraz własnie daje mu pieluszke, ale nie bardzo go to cieszy. Wczoraj w nocy sie poddalam i dalam mu smoczka.

                Wiem, ze to zle, po powinnam byc konsekwentna, ale nie chcialam budzic faceta, ktory rano musial wstawac do pracy.

                Jakos trudno mi idzie to odzwyczajanie.

                Ale napisz mi prosze, czy jak siostra odstawila od smoczka, to czy dziecko zaczelo przesypiac wszystkie noce?

                pozdr

                • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                  A boisz sie. ze pózniej bedzie jeszcze trudniej?

                  A tak przy okazji to czy nie zauważyłąs, ze dzieci nie ssace smoczka przesypiaja znacznie dłużej?

                  pozdr
                  ps. Czy jak nie bedzie padć, to bedziesz na tym niedzielnym spotkaniu, bo to juz jutro iu jestem ciekawa, czy dziewczyny nie pozapominały?

                  • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                    hej!
                    Marta tez jest w malym stopniu uzalezniona od smoka.. Ale tylko do zasypiania.. Na pierwsze 15 min potem wyluwa a w nocy jak daje jej gdy sie kreci bo pluje nim na odleglosc…w ciagu dnia w ogole jej nie daje jak sie bawi….czy nawet placzei nauczylam tego moja mama ze smok to ostatecznosc

                    trudno mi doradzac…sprobuj na weekendzie gdy tatus moze spac dluzej..i totalnie odstaw…. Na kilka dni..pewnie bedzie ciezko i placzliwie… Ale dobry czas gdy ty jeszcze z nim jestes i nie pracujesz…
                    pozdrawiamy
                    i pisz gdy jest sukces….czy kleska..:-) w walce ze smokiem

                    KaSieK i MaRtuSiA (pol roczku)

                    • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                      wiesz

                      u nas na odwróc niz u Ciebie.

                      Ja zaczełąm podawać smoczka, aby uwolnic sie od ciagłego podawania cycka, bo mały wisiał na nim non stp, dostał smoczka jak miał 2, 5 miesiaca.. Ja dostałam swoja wolnosc, pozorna jak sie potem okazało, bo na poczatku było fajnie, smoczek był tylko do uspokojenia i zasypiana i potem wypadał, jednak po czasie okazał sie najwiekszym uzaleznieniem i dzis mam juz go dosyc.

                      Na raziejest ciezko, ale dzis znow zaczynamy, bo wczoraj troche dostał, juz nie miałam siły.

                      pozdr

                      • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                        Kasi, dzieki za wsparcie.

                        Jest cieżko, za każdym razem płacz, no i w nocy podałam, bo porzecież Bartek do pracy, a jak dziecko ma płakac w nocy, to on sie nie wyspi.

                        Tak jak piszesz, dzis zaczynam znowu.

                        Masz szczescie, ze ci wyoluwa, Tymon jakos nie wypluwa tylko szczesliwy usypia ze smoczkiem.

                        Na razie porazka, ale znów zaczynamy, może dzis sie uda.

                        pozdr

                        • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                          Ponoc zajelo jej to kilka dni i fakt noce przesypial ale budzil sie codziennie o 5. Aha, Jeremi mial wtedy 9 miesiecy czyli troche starszy od Twojego
                          Mysle ze musisz byc twarda przez te kilka dni (wiem ze latwo mowic!) i sama zobaczysz ze Tymonek szybko o smoku zapomni.


                          Bondi i Kuba – 3 luty 2004

                          • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                            Ja też mam zamiar odzwyczaić-Ola ma już 15 m-cy więc chyba najwyższy czas…. Zacznę jak tylko skończą mi się egzaminy i będę mała wakacje-mogę sobie wtedy nie przesypiać nocy 🙂 Część pracy spadnie napewno na panie w żłobku, bo tak Ola spędza sporą część dnia, ale na nas uśpienie jej bez smoczka i noc…
                            tylko nie wiem, co zacząć pierwsze-odzwyczajanie od smoczka, odzwyczajanie od zasypiania przy flaszce mleka czy nauka siusiania na nocniczku… Dużo pracy mnie czeka w czasie wakacji 😉

                            Asia i Ola (15 m-cy!)

                            • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                              Po pierwsze podziwiam, bo mi by sie chyba nie chciało męczyć, zwłaszcza że mam sesje, może spróbuje na wakacjach 🙂
                              Mój Miki ssie tylko jak zasypia a później wypluwa. Mojego brata dziecko samo wyrzuciło smoczek do rzeki jak miało 18 miesięcy, po namowach rodziców 🙂 zapytała sie jeszcze później ze 3 razy gdzie moniu i tyle.
                              Ale nie ma faktycznie niż brzydszego niż 2 latek ze smoczkiem w zebach
                              Zycze powodzenia, informuj nas o postepach 🙂

                              Kaska i Mikołaj 18.09

                              • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                                Na krótkie spanie nie mogę narzekać, marta śpi od 20.00 do 7.00 więc nie jest źle.
                                Na spacerze nie będę, bo mała ząbkuje i ma gorączkę i kaszel nawet.

                                • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                                  jestem z Tobą
                                  też odzwyczajam
                                  a robisz to od razu czy stopniowo???

                                  Anies i Wojtuś (23.07.2003)

                                  • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                                    Michaś zasypia zawsze w domu przy piersi, ale gdy chce zasnąć np na spacerze to domaga sie smoka:( Też chcę go odzwyczaić od tego bo po 1 godzinie dojenia smoczka jego policzki wyglądają okropnie! Są obtarte i zaczerwienione więc wolę nie myśleć co by było gdyby on tego smoka doił częściej.

                                    Aga i Misio 4.11.2003

                                    • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                                      no u nas juz po odzwyczajaniu, trwało to 2 dni i tatus przerwał, bo miał dosc płaczu synka i na nic zdały sie moje argumenty, a chciałam raz i na zawsze. Widac musze zaczekac az tata wyjedzie na dłuzej

                                      A odzwyczajałam od razu. Na razie postanawiam, wiec stopniowo zrezygnowac w dzien, moze choc to sie uda, a jak Ty to robisz. Jesli sa rezultaty to daj znać.

                                      pozdr

                                      • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                                        Ojej, skzoda ze musialas przerwac… Chcialam skorzystac z Twojego doswiadczenia:) Ja rowniez chcialabym mlodego oduczyc smokania, ale poki co jest chory, wiec poczekam jeszcze. Juz mam dosyc zasypiania nad ranem z nim w takiej pozycji, zeby koneicznie podtrzymywac smoka, bo jak wypadnie to ryczy. Pozdrawiam!

                                        • Re: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                                          rezultaty takie: dzis cały dzień bez smoka i było kiepsko
                                          przedtem już odzwyczajałam i ssał tylko przy usypianiu, dzis i to mu zabrałam i był baardzooooooooo smutny i mocno płakał

                                          Anies i Wojtuś (23.07.2003)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Odzwyczajam dziecko od smoczka!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general