ojcostwo

byłam mężatką przez 12 lat, rozwiodłam się, mam córkę i nie wiem kto jest ojcem dziecka 🙁 zdradziłam męża

49 odpowiedzi na pytanie: ojcostwo

  1. dość lakoniczna wypowiedź A nie możesz zrobić testu na ojcostwo??

    • wiem, przepraszam 🙁
      w trakcie małżeństwa zdradziłam męża, boję się zrobić testu na ojcostwo, boję sie prawdy, bo podejrzewam że ojcem nie jest mój były mąż. Co wtedy? wiem że jeśli okaże się że nie jest jej ojcem to kiedyś to sie wyda.

      • Zamieszczone przez mama104
        byłam mężatką przez 12 lat, rozwiodłam się, mam córkę i nie wiem kto jest ojcem dziecka 🙁 zdradziłam męża

        łał, koleżanka była w podobnej sytuacji i ojca nie znalazła do dziś

        • Zamieszczone przez mama104
          byłam mężatką przez 12 lat, rozwiodłam się, mam córkę i nie wiem kto jest ojcem dziecka 🙁 zdradziłam męża

          czy oczekujesz od nas pomocy w znalezieniu męża, czy ojca dla dziecka?
          czy rozgrzeszenia?
          bo nie bardzo rozumiem intencje tej wypowiedzi

          • Zamieszczone przez mama104
            wiem, przepraszam 🙁
            w trakcie małżeństwa zdradziłam męża, boję się zrobić testu na ojcostwo, boję sie prawdy, bo podejrzewam że ojcem nie jest mój były mąż. Co wtedy? wiem że jeśli okaże się że nie jest jej ojcem to kiedyś to sie wyda.

            Nikt nic Ci nie poradzi.
            Jesteś dorosła, sama podejmowałaś życiowe decyzje,
            sama będziesz ponosić ich konsekwencje.
            Co za różnica dla Ciebie czy wyda się teraz czy kiedyś?
            Dla dziecka, byłego męża i ew. biologicznego ojca może to mieć większe znaczenie.

            • Zamieszczone przez Figa

              Dla dziecka, byłego męża i ew. biologicznego ojca może to mieć większe znaczenie.

              No właśnie, myślę, że dla w/w może to mieć dramatyczne znaczenie i konsekwencje

              • Ja bym jednak wolała znać prawdę, wtedy możesz zadecydować czy powiedzieć mężowi czy nie…. wiem łatwo się pisze jak się nie jest w takiej sytuacji ale dużo gorzej by było jakbyś dalej byłą mężatką i tkwiła w takim układzie 🙄

                • mam przeczucie że to nie byłego męża dziecko. Wcale nie jest do niego podobna.
                  Mam coraz to częstszy kontakt z męźczyzną, nie wiem jak sie nasze losy dalej potoczą ale chciałabym być z nim. On uważa i czuje że córka jest jego. I co wtedy? jak będzie nasze życie wyglądało? test mogę zrobić, ewentualnie tajemnicę pozostawię dla siebie.
                  co radzicie robić? im córeczka starsza tym gorzej mi z tym 🙁

                  • Zamieszczone przez banzi07

                    łał, koleżanka była w podobnej sytuacji i ojca nie znalazła do dziś

                    ja ojca znam, to albo mój były mąż, albo osoba z którą zdradziłam męża
                    nie jestem osobą która z jednych ramiom faceta skacze do drugich….po prostu go kocham

                    • Zamieszczone przez mama104
                      test mogę zrobić, ewentualnie tajemnicę pozostawię dla siebie.

                      No nie wiem czy można to tak potajemnie machnąć, w końcu potrzebny będzie materiał biologiczny ojca lub ‘ojca’
                      A dziecię ile ma lat?

                      • córka ma 5 lat, wystarczy że od “ojca” (nie byłego męża) pobiorą materiał genetyczny, jeśli okaże się że nie jest ojcem będzie znaczyło że dziecko jest byłego. Wtedy będzie ok ale jeśli dziecko będzie faceta to nie wiem co robić. Nie chcę też psuć relacji dziecko-ojciec bo pod tym względem jest super.

                        • ciężka sprawa ja sama nie wiem co bym zrobiła
                          więc nie będę doradzać
                          ja myślałam,że dziecko jest maleńkie

                          • Tylko jak już pobiorą ten materiał to nici z ew. tajemnicy, bo nie wiem czy możesz do labu zaciągnąć faceta pod pretekstem pobrania krwi na morfologię;) poza tym to ten moment gdzie nie mam pewności – ale chyba przy ustaleniu ojcostwa jest wymagana zgoda [pisemna? – podpis?] obu stron.

                            • no właśnie jak to wygląda takie pobranie materiału genetycznego?
                              byłego męża tam nie muszę zaciągać, ale wiem na 100% że gdybym poprosiła o to drugiego “partnera” to by się zgodził bez żadnego ale… chciałabym mieć jedynie pewność czyje to dziecko. Tylko jak żyć dalej z taką świadomością. Na pewno nie powiedziałabym prawdy byłemu. Co by to zmieniło? boję się tego że kiedyś córka może się dowiedzieć i że będzie miała o to do mnie pretensje. Nie chcę zniszczyć tego co jest teraz między nimi. Bardzo się kochają.

                              • Trochę wody w rzekach już upłynęło – więc sobie nie policzysz który się wstrzelił;)
                                A alimenty masz zasądzone?

                                • Zamieszczone przez Kasiasta
                                  Tylko jak już pobiorą ten materiał to nici z ew. tajemnicy, bo nie wiem czy możesz do labu zaciągnąć faceta pod pretekstem pobrania krwi na morfologię;) poza tym to ten moment gdzie nie mam pewności – ale chyba przy ustaleniu ojcostwa jest wymagana zgoda [pisemna? – podpis?] obu stron.

                                  to zależy jaki test
                                  są testy prywatne nawet na podstawie mikrośladów więc badany nie wie wie(tak mi się wydaje), że jest “sprawdzany” 🙂

                                  mnie sytuacja o tyle zaskakuje, że skoro była świadomość że dziecko nie jest byłego męża to po co było w to brnąć… no chyba że ze względów na alimenty i to że z automatu dziecko było uznane bo poczęte w trakcie małżeństwa lub w okresie bliskim rozwodu..
                                  i żeby niby miało ojca w papierach… A “prawdziwy” tatuś się nie poczuwał wtedy…

                                  musisz się zastanowić ale ja miałabym problem z czymś innym..
                                  Ciebie może zawsze zabraknąć a jeśli dziecko kiedyś będzie miało problem ze zdrowiem np.. to dowie się że ojciec jakiego zna nie jest ojcem itp…

                                  Ale ja jestem trochę taka że wolę najgorszą prawdę niż dobre kłamstwo..

                                  • Zamieszczone przez Kasiasta
                                    Trochę wody w rzekach już upłynęło – więc sobie nie policzysz który się wstrzelił;)
                                    A alimenty masz zasądzone?

                                    najgorsze jest to że i z jednym i z drugim się kochałam…. bo tak bardzo pragnęłam mieć dziecko. Myślałam że już nigdy dzieci nie będę miała, bo to ze mną był problem, tym bardziej nie myślałam że zajdę w ciążę tak po prostu. Zupełnie naturalnie, przez 10 tygodni nie wiedziałam o tym 🙂 A tu taka niespodzianka 🙂 a za tą niespodzianką problem, poważny problem.
                                    Alimenty mam zasądzone, przed sądem powiedziałam że nie chcę alimentów, że sama dam radę finansowo, ale sąd sie uparł i córka dostała najmniejszą kwotę jaką można chyba na dziecko dostać. Ale to nie ważne. Było mi strasznie głupio, bo skoro nie jest jej ojcem to niby czemu ma płacić alimenty 🙁 ciężko mi bardzo

                                    • Zamieszczone przez mama104
                                      najgorsze jest to że i z jednym i z drugim się kochałam…. bo tak bardzo pragnęłam mieć dziecko. Myślałam że już nigdy dzieci nie będę miała, bo to ze mną był problem, tym bardziej nie myślałam że zajdę w ciążę tak po prostu. Zupełnie naturalnie, przez 10 tygodni nie wiedziałam o tym 🙂 A tu taka niespodzianka 🙂 a za tą niespodzianką problem, poważny problem.
                                      Alimenty mam zasądzone, przed sądem powiedziałam że nie chcę alimentów, że sama dam radę finansowo, ale sąd sie uparł i córka dostała najmniejszą kwotę jaką można chyba na dziecko dostać. Ale to nie ważne. Było mi strasznie głupio, bo skoro nie jest jej ojcem to niby czemu ma płacić alimenty 🙁 ciężko mi bardzo

                                      Tutaj nikt Ci w decyzji nie pomoże..
                                      masz swoje sumienie i tylko jeśli twoje postępowanie będzie w zgodzie z nim odzyskasz spokój…
                                      bez względu na to ile doskonałych rad tu usłyszysz decyzja co z tym zrobisz musi być podjęta tylko przez Ciebie..

                                      • Zamieszczone przez Koli
                                        to zależy jaki test
                                        są testy prywatne nawet na podstawie mikrośladów więc badany nie wie wie(tak mi się wydaje), że jest “sprawdzany” 🙂

                                        mnie sytuacja o tyle zaskakuje, że skoro była świadomość że dziecko nie jest byłego męża to po co było w to brnąć… no chyba że ze względów na alimenty i to że z automatu dziecko było uznane bo poczęte w trakcie małżeństwa lub w okresie bliskim rozwodu..
                                        i żeby niby miało ojca w papierach… A “prawdziwy” tatuś się nie poczuwał wtedy…

                                        musisz się zastanowić ale ja miałabym problem z czymś innym..
                                        Ciebie może zawsze zabraknąć a jeśli dziecko kiedyś będzie miało problem ze zdrowiem np.. to dowie się że ojciec jakiego zna nie jest ojcem itp…

                                        Ale ja jestem trochę taka że wolę najgorszą prawdę niż dobre kłamstwo..

                                        dziecko poczęło sie w trakcie trwania związku małżeńskiego, były uznał córkę, jest dobrym ojcem, ich relacje są super.
                                        A jeśli chodzi o “tamtego” to chcial żebym odeszła wtedy od męża, ale się bałam, bałam się reakcji otoczenia, rodziny. Teraz z perspektywy czasu wiem że źle zrobiłam, ale czasu juz nie cofnę. Myślałam że dziecko nas zbliży z mężem, ale z roku na rok bylo coraz gorzej…

                                        • Zamieszczone przez mama104
                                          dziecko poczęło sie w trakcie trwania związku małżeńskiego, były uznał córkę, jest dobrym ojcem, ich relacje są super.
                                          A jeśli chodzi o “tamtego” to chcial żebym odeszła wtedy od męża, ale się bałam, bałam się reakcji otoczenia, rodziny. Teraz z perspektywy czasu wiem że źle zrobiłam, ale czasu juz nie cofnę. Myślałam że dziecko nas zbliży z mężem, ale z roku na rok bylo coraz gorzej…

                                          Jeśli były kocha dziecko, to po pierwszym szoku w dalszym ciągu będzie miał kontakt z córką..
                                          Jeśli żyjesz w związku z “potencjalnym biologicznym ojcem” a córka traktuje go jak kogoś obcego to jest jak dla mnie niesprawiedliwe dla obydwojga,
                                          ale tak jak już pisałam to Twoja sprawa i złotej odpowiedzi nie ma.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ojcostwo

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general