Dziewczyny ostatnio zaobserwowałam, że mój 2,3 letni synek dośc często “zabawia” sie siusiaczkiem. Wcześniej robił to siedząc na nocniku ( dotykał po prostu), ale ostatnio potrafi sciągnąć spodnie i dotyka swojego peniska. Wiem, że jest to naturalne zainteresowanie własnym ciałem, ale zastanawiam sie kiedy powinnam zacząć się niepokoić. Dodam, że nie piętnuje tego w żadnym wypadku, po prostu gdy zobaczę to staram sie nie zwracać uwagi i zająć go czymś innym. A jak u WAS?
acha!!! jest jedna korzyśc z tych zabaw. na bilansie dwulatka miał stwierdzona stulejkę, lecz teraz skórka jest juz tak ściągnięta (przez Fifcia samego oczywiście), że jak na mój gust to stulejki juz nie ma. Muszę pokazac lekarce.
Madzia i Fifcio (19.01.2003)
7 odpowiedzi na pytanie: onanizm dziecięcy???
Re: onanizm dziecięcy???
niestety tez tak mamy, robi dokladnie to samo co Twoj synus. Staram sie zajac go czyms innym i niekiedy pomaga
Re: onanizm dziecięcy???
nelly 21 myślisz, że powinnysmy zacząć sie martwić, że tylko nasi chłopcy tak mają???
Madzia i Fifcio (19.01.2003)
Re: onanizm dziecięcy???
Eeeeeeee, nie, to nie onanizm.
Ale dziwi mnie cos innego: lekarz stwierdzil u dwulatka stulejke?! A czy on jest wiarygodny? Lekarz, rzecz jasna… Wiekszosc dwulatkow ma fizjologicznie przyklejony napletek, ktory odkleja sie sam w trzecim, a nawet czwartym roku zycia. Jesli nie ma nawracajacych stanow zapalnych napletka i nie tworzy sie balonik przy siusianiu, to nie ma mowy o zadnej stulejce. Dziwie sie temu lekarzowi… Wlasnie na skutek takich “cwiczen” i samoistnych wzwodow napletek rozciaga sie i odkleja.
Re: onanizm dziecięcy???
nie martwie sie, bo wiem ze wielu chlopcow tarmosi siusiaki:)
Re: onanizm dziecięcy???
Mój też tarmosi siusiak, jak tylko jest rozebrany, jak był młodszy ściągał sobie nawet pampersa, teraz już nie
Też ma troche napletek przyklejony, nie wiem może go swędzi??
agusiaradom
Re: onanizm dziecięcy???
Sebastian też się troszkę bawi ale tylko gdy jest bez majtek. Sam ich jeszcze nie sciąga, ale pewnie za dwa miesiace bedzie zdejmował jak Wasi 🙂
Iwona i Sebuś (17.03.03)
Re: onanizm dziecięcy???
U nas inny problem ;), onanizm dziecięcy sam w sobie jako zjawisko mnie nie martwi, ja tylko zawsze doszukuje sie czegoś gorszego, a że mam córeczkę, w przypadku nadmiernego zainteresowania tym co w pampersie, podejrzewam zapalenie układu moczowego i non stop pobieram mocz do analizy 😉
Monia i Olgutek 06.05.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: onanizm dziecięcy???