Moja niania sie zbuntowala i chociaz 2 tyg. temu powiedziala “ja jestem uczciwa i wiecej niz powiedzialam (5 zl/h) brac od was nie bede” dzisiaj uslyszalam ze jak nie dostanie 7 zl to odchodzi!!!!
Myslalam ze mnie szlak trafi – potrzebna mi jest bo pracuje w domu i na dodatek jestem w ciazy.
Zastanawiam sie czy jest jakas mozliwosc oddania dziecka do jakiegos np. zlobka tylko na te 3-4 godzin zeby sie pobawil z innymi dziecmi itd…
mialam kiedys w rekach jakas ulotke “akademia malucha” czy cos w tym stylu ale w necie nie moge nic takiego znalezc…
Pomysl wpadl mi do glowy dopiero dzisiaj… w temacie zlobkow sie nie orientuje zupelnie, tak sobie pomyslalam ze Igor ma maly kontakt z dziecmi mieszkamy za Poznaniem, placu zabaw brak w rodzinie tez nie ma jeszcze maluszkow…
pomozcie mamy:)
pozdrawiam
achen z igorkiem (04.01.2005) z grudniowa fasolka (5.12.2006?)
Znasz odpowiedź na pytanie: