Dotychczas było świetnie: dwa dni siedziała z Zuzka teściowa, dwa dni moja mama, w piatki ja. Moja mama niestety ma kłopoty zdrowotne – pewnie kregosłup i nie bardzo może Zuzkę nosić i mam problem. Nie bardzo chciałabym brać opiekunke, nie bardzo chciałabym, żeby teściowa siedziała z Zuzką przez cztery dni – to spore obciążenie i w ogóle o żłobku w ogóle nie moge myśleć, z reszta na dwa dni w tygodniu – jakiś absurd. Właściwie psychicznie najlepiej zniosłabym przejscie na pół etatu na jakiś czas, ale mam teraz tyle pracy rozmotanej, ze wydaje mi sie to raczej nierealne…
Wiem, ze przy takim postawieniu sprawy wyjscia nie ma i musze jakos zmodyfikowac moje spojrzenie na swiat, gdzies sie przelamac, ale w tej chwili jest mi dość ciężko, na szczeście mam jeszcze pare dni na decyzję… A było tak pięknie…
Mam nadzieję, że to “tylko” kregosłup – mama ma silne zawroty głowy to może byc coś znacznie powazniejszego…
Kaśka
6 odpowiedzi na pytanie: Opieka nad dzieckiem – mam problem
Re: Opieka nad dzieckiem – mam problem
ostatnio kilka osób z moejgo otoczenia narzekało na potworne zawroty głowy – we wszystkich wypadkach okazało się, że to kłopoty z ciśnieniem
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
Re: Opieka nad dzieckiem – mam problem
Mama walczy z nadcisnieniem od dawna i faktycznie ma ostatnio troche podwyzszone, ale lekarz ocenia, ze nie na tyle, ze mogloby powodowac az takie zawroty glowy (wlasciwie przez poltorej godziny mama chodzila trzymajac sie scian, zeby nie upasc…
Martwie sie.
Kaśka
Re: Opieka nad dzieckiem – mam problem
…moze to ta pogoda?, moja mama tez ma kłopoty z nadciśnieniem i od kilku dni czuje sie fatalnie:(… Nie dziewieę się, że sie martwisz:( Trzymam kciuki za mamę!
a jeśli chodzi o poiekę nad Zuzą to rzeczywiscie dylemat….coś trzeba będzie wybrać, może dziewczyny zadowolone z opiekunek Cię zachęcą.
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: Opieka nad dzieckiem – mam problem
a pytałaś się w żłobku, czy można dziecko na dwa dni w tygodniu przyprowadzić? może byłoby to jakieś rozwiązanie.. Z opiekunką pewnie miałabyś większy problem, bo możesz nie znaleźć chętnej na dwa dni w tygodniu, a poza tym może twoja mama za jakiś czas będzie chciała dalej się opiekować Zuzką i wtedy wyjdzie niezrecznie.
Takie silne zawroty głowy to może być też problem z błędnikiem, anemia.. nie przejmuj się, nie ma co się martwić na zapas
Re: Opieka nad dzieckiem – mam problem
Mama dzis lepiej, robi wszystkie badania, wreszcie poznała swojego lekarza pierwszego kontaktu i lekarka jej sie spodobała… Zobaczymy. Powoli tez klaruje nam się jakieś rozwiązanie, ale musze spokojnie porozmawiać z Pawlem i teściową… W każdym razie panika mi mija… Moja mama ma już ponad 60 lat, a żyje bardzo intensywnie i mogło się parę spraw nawarstwić.
Kaśka
Re: Opieka nad dzieckiem – mam problem
To może faktycznie być wiele rzeczy…
Co do żżżżżłobka to ja się zwyczajnie boję – Zuzka je częściowo łyżeczką, częściowo smoczkiem i jest dosyc rozpieszczona, a ostatnio stała sie strasznie wrażliwa i na każdą smutniejszą mine reaguje płaczem (dzieki temu na wszelki wypadek wszyscy się w domu uśmiechamy ).
Jak już napisałam callipso, powoli rysuje się jakaś koncepcja, ale wymaga rozmów.
POzdrawiam
Kaśka
Znasz odpowiedź na pytanie: Opieka nad dzieckiem – mam problem