opiekunka

1. majarzeszow Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   temat-rzeka. miedyz innymi sprawdz, czy kandydatka:
   – jest czysta i jak ubrana
   – czy od drzwi szuka dziecka i chce sie z nim witac czy bawic, “oblaskawia” obiekt 🙂
   – czy jest gadatliwa czy nie. w jaki sposob mowi do dziecka
   – czy zna zabawy i piosenki
   – popros o przewiniecie i zabawienie dziecka. sprawdz, czy wczesniej umyla rece i czy przygotowala/ zapytala gdzie lezy ubranko na zmiane (to wazne, by nie rozebrala dzidzi na przewijaku, a potem szukala – grozba spadniecie dziecka z przewijaka)
   – zxapytaj jakby ubrala dziecko na aktualna pore roku
   – podpytaj co bedzie robila jak dziecko bedzie spalo – tpo tak miedzy wierszami. moja niania od razu powiedziala, ze mi wyprasuje, ogarnie balagan, umyje kuchenke (wie ze tego nie znosze)
   – zapytaj co by zrobila gdyby dziecko sie np. skaleczylo, boli brzuszek itp. chodzi o to, by nie dala jakiegos leku bez pytania.
   – wspominij cos o kosciele, to moze smieszne, ale znajomej trafila sie niania, ktora caly czas sluchala radia maryja zamiast opiekowac sie dzieckiem. np. “bylam wczoraj w kosciele, ale ludzi bylo duzo!” – czy rozwinie temat?

   na razie tyle mi sie nasuwa
   mam nadzieje, ze pomoglam

   Maja i

   Adaś (19.05.2004)

   Odpowiedz
2. majarzeszow Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   aaa, place 3,50 za godzine. codziennie niania opiekuje sie 7 godzin. jest tez mozliwosc, ze zostanie wieczorkiem, jakbysmy chcieli gdzies wyskoczyc, bo mieszka w bloku obok. w ten sposob ominela nas kwestia placenia za dojazdy/ustalenia tego.

   maja i

   Adaś (19.05.2004)

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   przy takiej dużej dziewczynie jak Twoja Julcia będzie Ci łatwiej – oprócz standardowych obserwacji (wygląd, pierwsze wrażenie) – zobacz jak reaguje na nią Julka 🙂

   Kaśka z Natusią 2,5 roku 🙂

   Odpowiedz
4. ganesz Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   A w jakim mieście te 3,5 zł płacisz. Ja mieszkam w Krakowie i właśnie jestem na etapie poszukiwania niani. Jak znalazłaś ta panią z sąsiedniego bloku? Nadmienię, że z sąsiadami nie utrzymujemy raczej kontaktów i poza “dzień dobry” więcej z sobą nie rozmawiamy. Znajomi, jak ich pytałam, nie mają nikogo do polecenia. Więc co – pytać w parku obok, ogłoszenia na słupach, w akademikach? Nie mam koncepcji.

   magda

   Odpowiedz
5. sprezynka Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   Oprócz tego wszystkiego, co już padło: czy ma serce do dzieci. Myslę tu, że łatwo jest rozpoznać udawany entuzjazm od prawdziwego, my matki to czujemy…;) OBY!

   Ja płacę 700 za 8 godz. dziennie (bez weekendów oczywiście). Nie robi nic oprócz zajmowania się dzieckiem. Stawka raczej rozsądna w Poznaniu, wychozi ok. 4 na godzinę.
   Pozdrawiam!!!

   Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

   Odpowiedz
6. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   Moja znajoma w Wieliczce placi 4 PLN za godzine – podobno to tanio. Ale Ona jest nauczycielka i pracuje po kilka godzin dziennie – znalazla wiec dziewczyne, ktora chce “dorobic” a nie “zarobic”.
   Pozdrawiam,

   Odpowiedz
7. efa Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   zapytaj o poprzednich pracodawcow – jesli zajmowala sie jakims dzieckiem – u mnie kandydatka na opiekunke mowila ze dziecko ktorym sie opiekowala bylo niedobre, bo…. ale wczesniejsza opiekunke mialo niedobra, bo na wszystko pozwalala itp… a mojej kuzynki corka to jest taka niedobra…. itd. Inna od progu powiedziala ze lepszej opiekunki nie znajde, bo ja dzieci kochaja nawet bardziej niz wlasnych rodzicow!!! kolejna cos krecila z poprzednimi pracami – nigdzie nie zagrzala miejsca na dluzej, wszedzie wystawiano ja do wiatru po paru dniach, tygodniach.
   Wazne czy umyje rece, powinna duzo i wyraznie do dziecka mowic, to ponoc dobrze robi na rozwoj. Zapytaj o nalogi, zdrowie (kregoslup), czy jest dyspozycyjna – zeby nie podziekowala Ci za m-c, dwa bo np ma wnuki do wychowania! mnie zalezy zeby wychodzila na spacer, gotowala zupki dla malej i prasowala jej ubranka.
   Ja mam nanie – zacznie od przyszlego tygodnia. place 800zł za ok 9 h dziennie – ale u nas to minimum.
   Niania bardzo zywa i energiczna, moze nawet przyjsc o 6 rano jak trzeba, moze mi przynosic zupe z domu dla mnie!!! malej juz u siebie w domu moze przygotowac jakis wywar na zupke!!! a ja jej o to nie prosilam! bardzo chetna i wesola.
   Nie place za urlopy, moze korzystac z lodowki – ale nie chce!
   przyniosla wlasne kapcie i od razu idzie myc rece!!!
   zycze pomyslnych “lowow” :))
   pozdrawiamy

   Ewa i Martusia 25-09-2003
   

   Odpowiedz
8. vieta Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   Dzięki za tyle wspaniałych rad!!!
   Uzmysławiam sobie jakie to trudne znaleźć odpowiednią osobę. Nastawiałam się na przedszkole a teraz trzeba bardziej ruszyć głową.
   Przeraża mnie ta kwita którą płacisz za opiekowanie. Ja nwet tyle nie zarobię…to jest straszne.
   MAm nadzieję, że tyle nie będe musiała płacić.

   to Julcia (26.04.2001)

   Odpowiedz
9. vieta Dodane ponad rok temu,

   Re: opiekunka

   znam kogoś w Poznaniu kto ma swoje dziecko i zajmuje się drugim i bierze dużo mniej.
   Ale ona b.potrzebuje kasy.

   to Julcia (26.04.2001)

   Odpowiedz
10. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    miałam wrócić do pracy w styczniu i przyszła do mnie młodziutka dziewczyna. Jak ją zobaczyłam to odrzuciło mnie. Nie wpsominam nawet o tym, że nie umyła rąk, ale weszła w butach, neizbyt estetycznie wyglądała i z Julką nie zagadała….zrezygnowałam!

    Rzeczywiście czuję się czy ta może być czy też nie, ale można się pomylić i oby mi się to nie zdarzyło.

    to Julcia (26.04.2001)

    Odpowiedz
11. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    oj, ale Natusia ma superowe loczki!!!

    Pociesza mnie to, iż Julik jest już dużą dziewczynką i będzie łatwiej o tyle że powie lub będzie widać.
    A takie maleństwo nic nie powie.

    to Julcia (26.04.2001)

    Odpowiedz
12. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    no właśnie jest jakaś babka któramieszka za naszym blokiem i być może wzięłaby nawet 400zł. Dla mnie to i tak jest dużo.
    Nie śmiejcie się czasem ale jak wrócę do pracy to zarobię gdzieś 750zł. Obłęd nie?

    to Julcia (26.04.2001)

    Odpowiedz
13. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    wszystko sobie zapisałam. Dzięki.

    to Julcia (26.04.2001)

    Odpowiedz
14. majarzeszow Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    mieszkam w Rzeszowie. nianie mam po sasiadach z naprzeciwka. obserwowalam ja 2 lata 🙂

    maja i

    Adaś (19.05.2004)

    Odpowiedz
15. sprezynka Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    Ja też miałam na rozmowach takie agentki. Nawet bardzo podobną do tej, o której mówisz. Do tego zapytana, co będzie robiła z dzieckiem w czasie wolnym powiedziała, że da jej maskotkę, w ten sposób i JEJ i dziecku czas szybciej zleci… Takie buty!

    Moja obecna niania ma 53 lata i ja jstem zwolenniczką babek mniej więcej w tym wieku…

    Co do intuicji: oczywiście trzeba jej ufać tylko nie bezgranicznie… Controlling nie zaszkodzi:)
    Pozdr!!!

    Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

    Odpowiedz
16. sprezynka Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    Pewnie, są przypadki, że płacą mniej ale zależy też, czego wymagasz. Ja słyszałam o takim, że babka bierze 400 zł ale nie wychodzi na dwór. Dla mnie to jakaś kpina…Warunki dyktuję ja ale zapłacić też muszę wg stawki. Inaczej żadna dobra opiekunka miejsca u mnie nie zagrzeje…

    Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

    Odpowiedz
17. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    Ale co tu zrobić jak dostanę 750zł a Julika do przedszkola nie możemy dać bo pediatra powiedziała, że nie ma sensu jej narażać na dalsze choróbska.
    Pocieszam się tym, że Gorzów jest mniejszym miastem i może znajdę kogoś.
    Dzięki.

    to Julcia (26.04.2001)

    Odpowiedz
18. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    hehh… mój Artur powiedział, że będzie wpadał do domu na kontrolę.
    Moja siostra powiedziała, że ona zamontowałaby jakąś kamerę.
    Dobre, nie?

    to Julcia (26.04.2001)

    Odpowiedz
19. sprezynka Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    No cóż, kamera…też mamy to w planach. Narazie…robimy mały podsłuch… Mąż słyszy ją jak jest w biurze na górze (częściowo pracuje w domu).
    Osobiste kontrole na początku są o tyle niewskazane, że dziecko nie wie, co jest grane. Myśli, że rodzic już wrócił, cieszy się i lamentuje, jak on znowu wychodzi…Opiekunka nie może dojśc do ładu. Mówię o dziecku malutkim takim jak moja córa, u Was może byc inaczej.
    Co do podsłuchu – narazie wszystko jest ok, mówi dużo do małej, wymyśla zabawy, mała nie płacze…

    Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

    Odpowiedz
20. sprezynka Dodane ponad rok temu,

    Re: opiekunka

    Napewno w Gorzowie stawka bedzie niższa. Poza tym mysle, że w Waszym przypadku, jak tylko znajdziecie bezpośrednia przyczynę chorób to sytuacja się unormuje więc to bedzie wyjście tymczasowe. Potem mała pójdzie do przedszkola…I tego Wam życzę!

    Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: opiekunka