ospa?

1. adonay Dodane ponad rok temu,

   moze byc to ospa.moje blizniaki bardzo lagodnie i bez goraczki przeszly ospe,szymon prawie wcale nie mial krost,paula miala troche wiecej,ale niestety u nas wystapily powiklania po ospie zap.oskrzeli.obserwuj dziecko i zacznij smarowac krostki specjalna mascia.

   Odpowiedz
2. reno Dodane ponad rok temu,

   Na bank ospa. Na przedszkolakach jest wątek, zerknij jak u innych było. Lekkiego chorowania!

   Odpowiedz
3. moita Dodane ponad rok temu,

   Dzieki…Julka czuje sie dobrze,doszly dwie krosty,goraczki nie ma…
   Nasz pediatra niedostepny do poniedzialku… Ale jutro wysle malza do apteki po jakies smarowidlo…

   Odpowiedz
4. kasiex Dodane ponad rok temu,

   pewnie to ospa, lagodnej zycze
   wlasnie to przerabialismy

   Odpowiedz
5. qulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez moita
   Dzieki…Julka czuje sie dobrze,doszly dwie krosty,goraczki nie ma…
   Nasz pediatra niedostepny do poniedzialku… Ale jutro wysle malza do apteki po jakies smarowidlo…

   polecam variderm, u nas zadziałał natychmiastowo.

   Odpowiedz
6. moita Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez aoh
   polecam variderm, u nas zadziałał natychmiastowo.

   Krostek nam przybylo… Malz wlasnie pojechal do apteki…Varidermu napewno tu niedostanie,ale mam nadzieje, ze przywiezie cos rownie skutecznego….

   Odpowiedz
7. reno Dodane ponad rok temu,

   Polecam jeszcze puder płynny z anestezyną. Na swędzenie – clemastinum (na receptę) albo fenistil.

   Odpowiedz
8. moita Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Reno
   Polecam jeszcze puder płynny z anestezyną. Na swędzenie – clemastinum (na receptę) albo fenistil.

   Maz przywizl pruriced gel na swedzenie…i oleoban do mycia….tylko to jest nawilzajacy plyn do skory suchej… A myslalam, ze krostki maja sie zasuszyc…?

   Odpowiedz
9. reno Dodane ponad rok temu,

   Są dwie szkoły – myć albo nie myć wcale. Ja myłam co kilka dni, mydłem szarym, żeby nie nawilżać.

   Odpowiedz
10. qulka Dodane ponad rok temu,

    Ja myłam codziennie – w nadmanganie potasu. ze srodków myjących tylko płyn do higieny intymnej, podmywalam i wyciągałam.

    Odpowiedz
11. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

    ja po tygodniu okapałam młodego a miał bardzo dużo krostek -ok 300-400 naliczyłam w trakcie smarowania.pierwsza kapiel była raczej wymoczeniem w nadmanganianie potasu zeby zmyc warstwy pudru.3-4 razy dziennie smarowałam pudrem,wokół ust gencjana bo puder zostawał zlizany:)dzis sa 2 tyg od wystapienia ospy,strupki nadal sa,niektóre mocno siedzą… Ale uważam ze chorobe mamy juz za soba….
    łagodnej ospy życze bo u nas to była mega -ospa 39-40 temp i mnóstwo krostek…

    Odpowiedz
12. moita Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Reno
    Są dwie szkoły – myć albo nie myć wcale. Ja myłam co kilka dni, mydłem szarym, żeby nie nawilżać.

    No wlasnie tak myslalam, ze sie nie nawilza, a w aptece dala mezowi plyn nawilzajacy (cos jak oilatum)..w poniedzialek spytam pediatry

    Odpowiedz
13. moita Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aoh
    Ja myłam codziennie – w nadmanganie potasu. ze srodków myjących tylko płyn do higieny intymnej, podmywalam i wyciągałam.

    Ja dzis tylko podmylam…o nadmanganian potasu spytam w aptece czy maja….bo tu wielu rzeczy nie maja…

    Odpowiedz
14. moita Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
    ja po tygodniu okapałam młodego a miał bardzo dużo krostek -ok 300-400 naliczyłam w trakcie smarowania.pierwsza kapiel była raczej wymoczeniem w nadmanganianie potasu zeby zmyc warstwy pudru.3-4 razy dziennie smarowałam pudrem,wokół ust gencjana bo puder zostawał zlizany:)dzis sa 2 tyg od wystapienia ospy,strupki nadal sa,niektóre mocno siedzą… Ale uważam ze chorobe mamy juz za soba….
    łagodnej ospy życze bo u nas to była mega -ospa 39-40 temp i mnóstwo krostek…

    Kurcze tyle krostek…ja nie liczylam,ale napewno Julka tyle nie ma…
    ale to drugi dzien…goraczki nie ma….
    Aha ile dni na dwor nie mozna wychodzic? 10?
    Ciekawe czy mlodszy podlapie…mam cicha nadzieje, ze tak….:p bedziemy mieli to z glowy…

    Odpowiedz
15. qulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez moita
    Kurcze tyle krostek…ja nie liczylam,ale napewno Julka tyle nie ma…
    ale to drugi dzien…goraczki nie ma….
    Aha ile dni na dwor nie mozna wychodzic? 10?
    Ciekawe czy mlodszy podlapie…mam cicha nadzieje, ze tak….:p bedziemy mieli to z glowy…

    dwa tygodnie,
    my wyszliśmy wczesniej bo była piekna pogoda, krostki obeschły i az sie prosiło aby kąpac sie w promieniach słonecznych.
    dobreze tak lagodnie przechodzi. Tylko sie cieszyc.

    Odpowiedz
16. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aoh
    dwa tygodnie,
    my wyszliśmy wczesniej bo była piekna pogoda, krostki obeschły i az sie prosiło aby kąpac sie w promieniach słonecznych.
    dobreze tak lagodnie przechodzi. Tylko sie cieszyc.

    ze słońcem trzeba się wstrzymac przez jakis czas -tak nam zaleciła pediatra -na dwór tylko w czapce z daszkiem i długim rekawku.ponoc moga zostac slady po opalaniu tych “suszków” i sladów po odpadnietych strupkach(moze skóra w tych miejscach bardziej wrazliwa??

    Odpowiedz
17. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez moita
    Kurcze tyle krostek…ja nie liczylam,ale napewno Julka tyle nie ma…
    ale to drugi dzien…goraczki nie ma….
    Aha ile dni na dwor nie mozna wychodzic? 10?
    Ciekawe czy mlodszy podlapie…mam cicha nadzieje, ze tak….:p bedziemy mieli to z glowy…

    marcin był bardzo obsypany-na samej głowie chyba z 40….i szukaj tego miedzy włosami….strupki na głowie ma do teraz…
    my nie wychodzilismy 2 tyg -bo raz- ze to zakaźne i się zaraża,-a dwa- dziecko osłabione i wysmarowane…
    marcinowi krostki wychodziły do 4-5 dnia,temp wystapiła 3-ego i utrzymywała się prawie tydzien…ciagle “jechalismy” na ibuprofenie bo co spadła do 37 znów podskakiwała do 39-40….. tragedia…..i to smarowanie…bleeeeee
    młody nie chciał bo na rozgrzane ciało taki zimny płyn…wymysliłam podgrzanie kilka sekund pudru w mikrofalówce zeby nie było szoku -pomogło -mogłam smarowac bez krzyków.drugi sposób to z suszarką do włosów -po posmarowaniu “ogrzewałam” to miejsce suszarka….do jakich sposobów trzeba sie uciekac zeby wysmarowac dziecko….i to 4 razy dziennie takie podchody….

    Odpowiedz
18. gosia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez moita
    Kurcze tyle krostek…ja nie liczylam,ale napewno Julka tyle nie ma…
    ale to drugi dzien…goraczki nie ma….
    Aha ile dni na dwor nie mozna wychodzic? 10?
    Ciekawe czy mlodszy podlapie…mam cicha nadzieje, ze tak….:p bedziemy mieli to z glowy…

    Moi też bezgorączkowo przechodzili. Igor w 3 tygodnie po Artku, więc duże prawdopodobieństwo, że młodszy podłapie.
    My nie wychodziliśmy dopóki krostki nie zaschły. Pogoda “dopisała” zimno wtedy było i deszczowow, więc łatwiej było ospę przejść.
    Łagodnej ospy życzymy

    Odpowiedz
19. kasiex Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez wobysk
    Moi też bezgorączkowo przechodzili. Igor w 3 tygodnie po Artku, więc duże prawdopodobieństwo, że młodszy podłapie.
    My nie wychodziliśmy dopóki krostki nie zaschły. Pogoda “dopisała” zimno wtedy było i deszczowow, więc łatwiej było ospę przejść.
    Łagodnej ospy życzymy

    Igor zachorowal 3 tyg po liczac od samego poczatku choroby Artka?
    tak pytam, bo u nas wlasnie mija jutro 3 tygodnie od pierwszych chrostek u kuby
    borys zdrowy…

    Odpowiedz
20. gosia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kasiex
    Igor zachorowal 3 tyg po liczac od samego poczatku choroby Artka?
    tak pytam, bo u nas wlasnie mija jutro 3 tygodnie od pierwszych chrostek u kuby
    borys zdrowy…

    Tak. Każdy obstawiał, że nie tym razem. A tu dokładnie chyba 2 tygodnie i 6 dni było.
    Ale np. córeczka siostry miała kontakt z moimi chłopakami przed wysypem i ospy nie miała.

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: ospa?