Ospa-kto chorował/choruje?

Tomka wzięło od wtorku. Od weekendu był przeziębiony: katar, temp. 37,2, kaszel. W poniedziałek pojechałam do pediatry żeby go osłuchała. Było OK, ale powiedziała, że skoro tyle dzieci choruje w przedszkolu to najprawdopodobniej to pierwsze objawy ospy.
W Tomka grupie zostało 2 dzieci zdrowych, 10 choruje na ospę.
I wykrakała…We wtorek rano było już 39 st. i pierwsze dwie krostki. Do wieczora prawie nic się nie działo za to w nocy był znów skok temp. i na rano wysypka. Największe krostki ma we włosach. Biedny dzielnie znosi smarowanie, chyba wie, że to mu pomaga. Dostaliśmy jeszcze lek antywirsowy, żeby łatwiej znosił chorobę, bo nałożyła się z infekcją gardła:( więc mam podwójnie chore dziecko.
Siedzę na zwolnieniu pewnie jeszcze przez cały przyszły tydzień.
Najgorsze dla mnie jest w tym to, że ja nie chorowałam nigdy na ospę. Mam dość choroby Tomka a jak mnie jeszcze rozłoży….(przynajmniej będę już miała większość leków tfu tfu
Ktoś jeszcze choruje na ospę? czy tylko my jesteśmy tymi nieszczęśliwcami?

Wioletta i Tomek 3 l. i 2m.

142 odpowiedzi na pytanie: Ospa-kto chorował/choruje?

  1. Re: Ospa-kto chorował/choruje?

    Moj Tomek juz chorowal na ospe, mial 10 miesiecy wiec mam z glowy. Nie mial goraczki tyljko krostki, bardzo lagodnie ja przeszedl.
    Trzymajcie sie dzielnie!

    Tomek 9.04.2003 i Krystian 9.12.2006

    • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

      Wiola, pytalam dzisiaj w przedszkolu. W naszym na razie nie ma przypadków ospy.

      Ula i Emilka (3 latka)

      • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

        Też przez to przechodziłam z moimi dziewczynkami w październiku. Na szczęście obie zachorowały równocześnie. Inga miała wtedy 3 latka i miesiąc, a Olga była dokładnie jeden dzień przed swoimi pierwszymi urodzinami! Zniosły to nawet całkiem, całkiem. Starzsa, to gdyby nie krostki, to w ogóle nie było widać, że jest chora ;). Olga też w sumie nieźle to znosiła. Tylko, że była bardziej “wysypana”. Najwięcej krostek miała w głowie i (niestety) we wszystkich tych miejscach, które przykrywa pielucha ;(. Dosłownie i z tyłu i z przodu. A że była mała i nie za bardzo “kumała” jeszcze o co chodzi z wolaniem siusiu, nie mogłam jej puszczać bez pieluchy…. I każda zmiana pieluchy i wycieranie pupci sprawiały jej ból.
        Cała choroba trwała jakieś 7-10 dni.
        A teraz w sumie to się cieszę, że mam to za sobą z obiema.
        Cierpliwości! No i trzymaj się, abyś i Ty nie zachorowała 😉

        Aga (mama Ingi IX.2003 i Olgi X.2005)

        • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

          moja młoda w maju miała ospe – dostała leki homeopatyczne i przeszła tylko na jednym wysypie – ze 30 krostek wszystkiego.

          Cala rodzina musiała te kulki brać, zwłaszcza CI co nie mieli ospy.

          kusiolson

          • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

            A u Twoich dziewczynek była wysoka gorączka?
            Ja zauważyłam, że u Tomka gorączka była tylko do momentu wysypania wszystkich krost. Dzisiaj ma już normalną temperaturę.
            I jeszcze jedno czy słyszałaś, że na ospę nie wolno dawać ibufenu tylko paracetamol/panadol? Nie wiesz czemu?
            Tak mi najpierw powiedziała pani przez telefon kiedy zamawiałam wizytę domową a potem lekarka mi potwierdziła. Niestety nie dopytałam się już dlaczego się nie podaje.. Ja tylko wiedziałam, że się nie daje salicylanów, ale dlaczego to też nie wiem.

            Wioletta i Tomek 3 l. i 2m.

            • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

              A co to były za kulki? pamiętasz nazwę?
              Choć dla mnie jeśli mam zachorować to i tak za późno, bo Tomek właśnie kończy zarażanie, więc już po ptokach. Teraz tylko muszę częściej zaglądać w lustro
              A Tomek oprócz pudrodermu i gencjany do smarowania dostał heviron.

              Wioletta i Tomek 3 l. i 2m.

              • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

                złośłiwie w piątek miałam faze na posprzątanie w apteczce i wywaliłam. 2 rodzaje tego było – zadzwoń do apteki homeopatycznej na miła – to CI powiedzą na bank.

                Jedne miały zapobiec kolejnym wysypom (i chyba zapobiegły) a drugie miału uchronić reszte familii (babcia nie chorowała i nie zachorowała)

                Zaraża dopóki jest płym w krostkach, jak go znowu wysypie to znowu będzie zarażać.

                kusiolson

                • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

                  Ty się ciesz, że zachorował 🙂 Moje dwie siostrzenice legły tuż po świętach, więc liczyłem po cichu, że i Olka zaraziły i będzie miał to za sobą. Niestety, mimo, że bawili się całe święta razem, tarmosili, przytulali – Olek wciąż zdrowy…

                  Ja zaliczyłem ospę mając lat 17-cie. Miesiąc plackiem w łóżku, krosty wszędzie, łącznie z nosem, gardłem, oczami i d… Do tego w ramach atrakcji powikłania typu ropne zapalenie ucha wewnętrznego. Do szkoły wróciłem po trzech miesiącach. Po półtora miesiąca mogłem się umyć, i normalnie zjeść coś o konsystencji stałej. Wcześniej nawet bułeczka haratała krosty w gębie.
                  Takoż, ciesz się, że dziecię już ma to za sobą i… oby ciebie nie dopadło…

                  • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

                    My chorujemy, jak juz wiesz.
                    Najpierw 2 tygodnie Igor mial angine ropna, w poniedzialek skończyliśmy antybiotyk, w ten sam dzien wieczorem pojawily sie krostki za uszami. Myslalam, ze to uczulenie.
                    We wtorek jednak krostek coraz wiecej, na plecach i na klatce piersiowej i goraczka.
                    Wczoraj rano wstal bardzo wysypany, ma te krostki wszedzie teraz doslownie. Najwiecej na twarzy i we wlosach. Mamy tez problem z krostkami miedzy posladkami – tam bola go najbardziej 🙁
                    Wczoraj plecy mial takie:

                    Jak sie bardzo skarzy na swedzenie, daje mu Clemastinum, pomaga troche.

                    Lacze sie z Toba w bolu :((

                    • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

                      Nie jesteście sami. U nas też ospa od soboty. Pryszczy nie było bardzo dużo, teraz już są w większości odpadające strupy. Tez dzielnie smarowałyśmy, dostała Gabcia lek przeciwwirusowy. Kryzys był w niedziele, wtedy ja najbardziej swędziało. Na szczęście się nie drapie i mam nadzieje, ze blizn nie bedzie miała. Wysypało ją w sobote rano, a w piatek wieczorem skarżyła się, że głowa ją boli. Jednak gorączki nie miała.
                      Podobno ospa bardzo osłabia, więc w lutym nici z przedszkola. Tym bardziej, ze to już kolejna choroba w ciągu ostatnich 2 miesięcy. Zaczęło się od 8 grudnia od szkarlatyny, potem po 9 dniach silna reakcja alergiczna na przyjmowany antybiotyk i szpital, gdzie doszło zapalenie płuc, potem najprawdopodobniej zapalenie stawów (do końca lekarze nie byli pewni) potem wirusowe zapalenie gardła i teraz ospa. Do grudnia chorowała mi ze 3 razy i to były krótkie wirusówki, A ostatnio… szkoda gadać. Miałam Cię pocieszyć, że nie jesteś sama (choć wiem, że słabe to pocieszenie) a przy okazji trochę sobie ponarzekałam…
                      Na szczęście ja chorowałam na ospę, więc przynajmniej ten problem mi odpada.

                      i synek 03.07

                      • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

                        O rany to faktycznie kiepsko wygląda. Aż mi się syknęło “z bólu” Wyobrażam sobie jaka to męczarnia. Myślałam, że Tomek jest bardzo wysypany, ale niestety Igorek bardziej:((
                        A jak jest dzisiaj po nocy? ja jak widać znów wstaję jak o jakiejś chorej godzinie:(

                        Wioletta i Tomek 3 l. i 2m.

                        • U nas jest tak

                          Przedwczoraj buzia wyglądała tak:

                          A wczoraj już tak:

                          Wioletta i Tomek 3 l. i 2m.

                          • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

                            Proszę Pana, proszę nie straszyć:(( ja też nie miałam ospy i aż się boję co będzie jak dzieciaki zachorują (u nas też w okolicy panuje).

                            Rozważam opcje zasczepienia siebie hmmm po Twoim opisie to juz prawie na 100% przekonana jestem

                            Jaś(11.03), Igusia(02.05), Pawełek(31.12.06)

                            • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

                              Ja szczerze mówiąc chciałam wczoraj zapomnieć o tym co przeczytałam
                              Nie wyobrażam sobie siebie w takim stanie z dzieckiem w domu…
                              Żałuję, że się nie zaszczepiłam. To moje wielkie zaniedbanie.

                              Wioletta i Tomek 3 2/12

                              • Re: Ospa-kto chorował/choruje?

                                Słyszałam, że dorośli bardzo źle przechodzą ospę. I mam z tym pewien problem, bo zdiagnozowano ją u mnie jak miałam 18 lat… Tyle, że ja miałam ze 4 krostki. Chyba powinnam zrobić sobie badania, czy mam przeciwciała.

                                A Twój przypadek, po prostu okropny. Nie dość, że 3 miesiące z życia wyjęte, to jeszcze takie tortury. Brrrr…

                                Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)

                                • Re: U nas jest tak

                                  No łaciaty, łaciaty, ale jak się pięknie śmieje! Chyba mu bardzo ta ospa nie dokucza. 😉

                                  Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)

                                  • A jak z myciem?

                                    Ja kąpię Tomka pod prysznicem. Bez moczenia w wodzie i wycierania skóry. Mam jednak pytanie jak się pozbyć tych białych śladów po pudrodermie. Najbardziej pozlepiał włosy… Na buzi też już jest spora warstwa. Boję się teraz mu myć głowę, żeby nie zetrzeć krostek.
                                    Zostawić tak jak jest?

                                    Wioletta i Tomek 3 2/12

                                    • Re: U nas jest tak

                                      🙂
                                      od wczoraj gdyby nie widoczne krosty nie powiedziałabym, że mam chore dziecko.
                                      Temp. jest już idealna. Dziecko ma apetyt a co wyprawia w domu to się w głowie nie mieści. Dzisiaj zagoniłam go do segregowania zabawek do wyrzucenia (rozkompletowanych, popsutych, połamanych). Skończyło się na tym, że zaczął wyrzucać np. samochody, które miały nieładny kolor a mi nie pozwolił ruszyć gazetki z Media Marktu w którym jest DVD z Noddym
                                      Nie narzeka na swędzenie (chyba to zaleta heviranu).
                                      Wczoraj kiedy mąż wrócił do domu musiałam wyjść wieczorem na spacer, bo myślałam, że sfiksuję po 4 dniach totalnego zamknięcia w domu (nawet nie wychodziłam wyrzucić śmieci). A czeka mnie jeszcze jeden tydzień za zwolnieniu

                                      Wioletta i Tomek 3 2/12

                                      • Jak jest ze szczepieniem?

                                        Chciałabym Adaśka zaszczepić przeciw ospie, ale pediatra postraszyła mnie że może to być niebezpieczne dla Julki w brzuchu.
                                        Ja chorowałam już na ospę, czy rzeczywiście po zaszczepieniu Adaś może zarazić nienarodzoną Julkę? Ile czasu po szczepieniu może “zarażać”?
                                        Dziękuję za odpowiedź jeżeli ktoś się orientuje.

                                        Pozdrawiam,
                                        Jade

                                        • Re: A jak z myciem?

                                          ja zostawiam
                                          zmywam tylko to, co sie da po delikatnym przetarciu buzi.
                                          Wlosy sa az sztywne, ale ich nie ruszam poki tych krost tak duzo jest

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Ospa-kto chorował/choruje?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general