mpja corka ma ospe.przynajmniej tak sie wydaje po objawach.mam pytanie czy pierwszy dzien badz dwa od wysypki moge zwlekac z wizyta u lekarza? bylam dzis,ale nie ma szans na przyjecie nas,wiec chce wiedziec co moglabym sama zrobic,czym smarowac. narazie nie ma wysokiej temperatury czy innych gorszych objawow,po prostu wysypka.dzisiaj posmarowalam chrostki sudokremem,ale nie wiem czy w buzi tez moge? prosze o pomoc,co moglabym zrobic, zanim zobaczy to lekarz.
Janet 24.11.03.
2 odpowiedzi na pytanie: ospa,pomocy prosze!!!
Re: ospa,pomocy prosze!!!
wiesz co – jak młodej wyskoczyły pierwsze 4-5 sztuk pojechałam do pediatry-homeopaty.
Ta dała jakieś magicxzne kulki do podania jak najszybciej i wieczorem inne i nastęopnego dnia te z wieczora. I powiedziała, ze jak jej we wtorek nie zacznie sypac to skończy sie na jednym wysypie. Do wtorku młoda miała jakies 30 krostek i wiećej żadna nie wyskoczyła.
Smaroałam pudrodermem i podawałam kulki homeopatyczne na zmniejszenie świadu.
Po tygodniu ospy nie było, w domu siedziałyśmy 2 tygodnie.
marcowe szpileczki
Re: ospa,pomocy prosze!!!
U nas nie było fajnie!
KONRAD miał 3 lata, EMIL 1 rok. Smarowałam na poczatku gencjaną wodną 1% a potem TANNUM HERMAL LOTIO. Pudroderm z tego co wiem nienadaje się na pecherze, bo moga potem pojawić sie powikłania ( to wiadomosć od pediatry ).
Bylismy u lekarza jak tylko podejrzewałam, ze to ospa ( wiedziałąm, ze w pzedszkolu panuje ), ale nie obyło sie bez drugiej wizyty po nieprzespanej calutkiej nocy. Lakarka dała nam HYDROXYZYNE.
Dopiero po niej dzieci były w stanie zasnać i w miarę “normalnie” funkcjonować.
Pozdrawiam i życzę łagodnego przebiegu.
Iwona i chłopcy
Znasz odpowiedź na pytanie: ospa,pomocy prosze!!!