Paciorkowiec

Dziewczyny,
jesli temat był poruszany to przepraszam za zaśmiecanie…
Odebrałam wczoraj wyniki posiewu – dzięki Bogu, że gin pomyślał – i okazało się, że hoduję paciorkowca 🙁 Czeka mnie antybiotyk dożylnie w czasie porodu. Dość, że i tak mam lekki stres przed nieznanym związany z samym porodem to w dodatku naczytałam się wczoraj niemało o tym zasrańcu i wiem, że może nawet powodować sepsę. Ludzie! Dobrze, że byłam sama w domu – lawina łez Czy któraś z Was już przez to przechodziła? Uważałam na siebie całą ciążę, witaminy jak gin przykazał, badania – nawet hemoglobina cały czas w normie, żadnych używek, a tu taki cios!
Proszę o jakieś info…

16 odpowiedzi na pytanie: Paciorkowiec

  1. Zamieszczone przez Panna Migotka @—
    Dziewczyny,
    jesli temat był poruszany to przepraszam za zaśmiecanie…
    Odebrałam wczoraj wyniki posiewu – dzięki Bogu, że gin pomyślał – i okazało się, że hoduję paciorkowca 🙁 Czeka mnie antybiotyk dożylnie w czasie porodu. Dość, że i tak mam lekki stres przed nieznanym związany z samym porodem to w dodatku naczytałam się wczoraj niemało o tym zasrańcu i wiem, że może nawet powodować sepsę. Ludzie! Dobrze, że byłam sama w domu – lawina łez Czy któraś z Was już przez to przechodziła? Uważałam na siebie całą ciążę, witaminy jak gin przykazał, badania – nawet hemoglobina cały czas w normie, żadnych używek, a tu taki cios!
    Proszę o jakieś info…

    ja nic o tym nie wiem ale skąd to sie wzięło u ciebie?

    • panna-migotka-------gt Dodane ponad rok temu,

      Zamieszczone przez dominikaau81
      ja nic o tym nie wiem ale skąd to sie wzięło u ciebie?

      Ma to 30% populacji 🙁 Występuje w gardle i właśnie w drogach rodnych… Jest bezobjawowe i dorosłym nie szkodzi. Maluchom podczas porodu może zaszkodzic i to bardzo Podobno nie wszyscy lekarze w ogóle kierują kobietki na takie badania i niestety potem można się bardzo zdziwić 🙁 Czytałam, że ważne jest też aby nie pozwalać (i samemu tego nie robić) znajomym czy rodzinie całować dzieciątka w usta ani oblizywać smoczka, bo to się roznosi…

      • Zamieszczone przez Panna Migotka @—
        Dziewczyny,
        jesli temat był poruszany to przepraszam za zaśmiecanie…
        Odebrałam wczoraj wyniki posiewu – dzięki Bogu, że gin pomyślał – i okazało się, że hoduję paciorkowca 🙁 Czeka mnie antybiotyk dożylnie w czasie porodu. Dość, że i tak mam lekki stres przed nieznanym związany z samym porodem to w dodatku naczytałam się wczoraj niemało o tym zasrańcu i wiem, że może nawet powodować sepsę. Ludzie! Dobrze, że byłam sama w domu – lawina łez Czy któraś z Was już przez to przechodziła? Uważałam na siebie całą ciążę, witaminy jak gin przykazał, badania – nawet hemoglobina cały czas w normie, żadnych używek, a tu taki cios!
        Proszę o jakieś info…

        Nie stresuj się bardzo… najważniejsze, że zrobiłaś badanie i lekarze o tym wiedzą, dostaniesz antybiotyk i będzie dobrze… Ja się dowiedziałam o paciorkowcu w 32 tygodniu ciąży, leczyłam się antybiotykiem doustnie, córeczka urodziła się zdrowa…

        • Ja niestety mam to badziewie. Tak jak napisalas,dostalam antybiotyk przy porodzie,teraz tez mnie to czeka.I niestety nie da sie tego tak latwo wyleczyc,pewnie czeka cie zycie w symbiozeie z tym szajsem.

          • panna-migotka-------gt Dodane ponad rok temu,

            Zamieszczone przez Vinga
            Nie stresuj się bardzo… najważniejsze, że zrobiłaś badanie i lekarze o tym wiedzą, dostaniesz antybiotyk i będzie dobrze… Ja się dowiedziałam o paciorkowcu w 32 tygodniu ciąży, leczyłam się antybiotykiem doustnie, córeczka urodziła się zdrowa…

            Oby i w naszym przypadku było tak samo – bardzo na to liczę.

            • panna-migotka-------gt Dodane ponad rok temu,

              Zamieszczone przez martal
              Ja niestety mam to badziewie. Tak jak napisalas,dostalam antybiotyk przy porodzie,teraz tez mnie to czeka.I niestety nie da sie tego tak latwo wyleczyc,pewnie czeka cie zycie w symbiozeie z tym szajsem.

              Słyszałam, że jak już się to ma, to nawet zaleczone wraca 🙁 Ja to już do piachu byle synek był zdrowy.

              • ja dostawałam ampicilinę dozylnie podczas porodu

                z dzieckiem było wszystko jak najbardziej ok

                • ja też to mam. Biorę antybiotyki teraz ale ponoć to i tak bezsensu bo sie tego zaleczyć nie da i w sumie zastanawiam się czy to brać. I tak mi podadzą antybiotyk.

                  Moja siostra też to miała i nie dostawała nic podczas ciąży tlko przy porodzie.

                  Dobrze, ze lekarz zrobił badanie, bo życie w nieświadomosci może się odbić na dziecku. W pierwszej ciąży nikt mnie na to nie badał.

                  • panna-migotka-------gt Dodane ponad rok temu,

                    Zamieszczone przez vivian
                    ja dostawałam ampicilinę dozylnie podczas porodu

                    z dzieckiem było wszystko jak najbardziej ok

                    Oby u nas tak samo. Dzięki za dobre słowo

                    • panna-migotka-------gt Dodane ponad rok temu,

                      Zamieszczone przez betrisa
                      ja też to mam. Biorę antybiotyki teraz ale ponoć to i tak bezsensu bo sie tego zaleczyć nie da i w sumie zastanawiam się czy to brać. I tak mi podadzą antybiotyk.

                      Moja siostra też to miała i nie dostawała nic podczas ciąży tlko przy porodzie.

                      Dobrze, ze lekarz zrobił badanie, bo życie w nieświadomosci może się odbić na dziecku. W pierwszej ciąży nikt mnie na to nie badał.

                      Też słyszałam, że niby nic nie daje branie w ciąży antybiotyku bo jak się skończy kurację to znowu wraca. Ehhh… ale na pewno w czasie porodu dostaniesz dożylnie. Mam nadzieję, że to ochroni nasze dzieciaczki. Wszystkiego dobrego Tobie życzę. Pozdrawiam

                      • Zamieszczone przez Panna Migotka @—
                        Ma to 30% populacji 🙁 Występuje w gardle i właśnie w drogach rodnych… Jest bezobjawowe i dorosłym nie szkodzi. Maluchom podczas porodu może zaszkodzic i to bardzo Podobno nie wszyscy lekarze w ogóle kierują kobietki na takie badania i niestety potem można się bardzo zdziwić 🙁 Czytałam, że ważne jest też aby nie pozwalać (i samemu tego nie robić) znajomym czy rodzinie całować dzieciątka w usta ani oblizywać smoczka, bo to się roznosi…

                        no dla mnie to oczywiste ja nawet nie smiałabym pocałowac czyjegos dziecka w usta albo lizać smoczki-paranoja!!!

                        • panna-migotka-------gt Dodane ponad rok temu,

                          Zamieszczone przez dominikaau81
                          no dla mnie to oczywiste ja nawet nie smiałabym pocałowac czyjegos dziecka w usta albo lizać smoczki-paranoja!!!

                          Inteligentnym ludziom nie trzeba tego tłumaczyć, niestety jest jeszcze wiele takich osób (również w dość bliskim otoczeniu – “starszej daty”) dla których teksty o nie lizaniu smoczka to jakieś dzisiejsze zdziwaczenie 🙁 Ehhh… rozumiem, że dziecka nie można chować pod kloszem ale bez jaj – przecież takie oblizanie smoczka i dawanie dziecku to istny koktail bakteryjny, że o próchnicy nie wspomnę… a ciekawostka jest taka, że porównując np. ludzką i psią ślinę to nie chce nawet mówić jak wygląda pod mikroskopem ludzka…

                          • a jakie badanie wykrywa paciorkowca? czy mialas jakies specjalistyczne czy tak ujawnilo sie przy zwyklym rutynowym badaniu?

                            • przeba mieć wymaz z pochwy, mi zrobił ginekolog

                              • tak rutynowo ten wymaz się robi czy jak są jakieś objawy to dopiero?

                                • panna-migotka-------gt Dodane ponad rok temu,

                                  Zamieszczone przez banita
                                  tak rutynowo ten wymaz się robi czy jak są jakieś objawy to dopiero?

                                  Rutynowo się to powinno robić – jest bezobjawowe, więc w żaden sposób tego nie widać. Wymaz z szyjki macicy – pobiera ginekolog, daje skierowanie i zanosi się to do wskazanego laboratorium. Ja płaciłam 20 zł, nie wiem jak jest gdzie indziej. Na wyniki czekałam 3 dni.

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Paciorkowiec

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general