Witajcie dziewczyny. Pytam czy pamiętacie,bo długo mnie nie było.W pracy zabrakło czasu na zaglądanie do was,a w domu nie było internetu.W końcu się doczekałam i mam Blue connect,więc od dziś w wolnych chwilach mogę śledzić co u was słychać. Moja córcia 20 marca skończył dwa latka.Jest strasznym urwisem,pełna energi i nigdy się nie męczy.Ogólnie nie mamy większych problemów ze zdrowiem z czego bardzo się cieszę. Niestety nadal nie przesypia nocy i wstaję do niej po cztery,pięć.Ona nie lubi spać nawet w dzień,więc co mam zrobić. Nadal używamy pieluszek i na razie nawet jej się nie śni z tego rezygnować. Podejmowałam kilka prób i nic. Mieszkamy na wsi,więc po ogrodzie biega bez pieluchy i robi wielce zdziwioną minę jak coś leci jej między nóżkami. Czekamy więc dalej.Z jedzeniem jest średnio,teraz po chorobie waży 10 kg,a ważyła 12. Najbardziej lubi jeść jak domownicy również coś spożywają no i ciuciu mogłoby być na okrągło.Ostatnio zaczeła bardzo ładnie składać zdania.Ostatni hit zdaniowy:Mamusiu idę spać,jestem zmęczona wiesz?Ponieważ zorientowała się,że mi się to spodobało jak powiedziała,to teraz kiedy mówię jej np.posprzątaj zabawki używa właśnie tego zdania.Do tego do naszego pieska mówi spadaj,a do nas uciekaj!brzydka,ale to tylko wtedy kiedy każemy jej coś zrobić.A tak to jest super kochana. Marzę tylko o jednej przespanej CAŁEJ NOCY!!! Kochane mamuśki napiszcie mi jak tam wasze dzieciątka,bo wszystkiego jestem bardzo ciekawa.Jeżeli coś ważnego wydarzyło się na forum,to też napiszcie,bo jestem straaaaasznie do tyłu. Będę zaglądać do was wieczorami. Pozdrawiam gorąco.
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
4 odpowiedzi na pytanie: Pamiętacie mnie jeszcze??????
Re: Pamiętacie mnie jeszcze??????
Witaj Jessi, jasne, że pamietamy…
Mój synek wlaśnie chyba się zaczyna rozkręcać z mówieniem (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć tylko…)… Bardzo chętnie powtarza słyszane wyrazy, ale zdania co najwyżej 2-wyrazowe (mama nie ma )… Michał waży 11kg i też raczej chudzina z niego. Zaczyna chętnie posługiwać się sztućcami – chce jeśc sam choć raczej z niego niejadek… Co więcej? Ano wróciłam do pracy w marcu i jestem mamą “dochodzącą”… A na “zdjęciach” są nowe nasze fotki…
Mój POTWOREK:
Re: Pamiętacie mnie jeszcze??????
Jessi pamiętam Cię doskonale- córcia Ci rosnie na śliczną panienkę!
U nas wszystko dobrze- Wiktorek rośnie, z mówieniem jest krucho ale cierpliwie czekam aż się rozgada, problem mam z nauką siusiania na nocniczek, bo próby posadzenia go na niego lub na deskę kończą się krzykiem. Najważniejsze, że syńcio nie choruje i oby tak dalej.
Was serdecznie!!!!!!!!!!
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: Pamiętacie mnie jeszcze??????
Oczywiście że Cię pamiętam :)) Kurcze jak Weroniczka wyrosła.
Zuzanka rośnie, broi, sprawdza ciagle granice do których może się posunąć, teraz całe dnie spędzamy na placu zabaw, od września rusza do przedszkola panna przemądrzalska 🙂 Też wstaję do niej w nocy ale mam lepiej bo tylko raz ;-)) Zagaduje nas na śmierć, ciągle zadaje pytania, ciągle słyszymy DLACZEGO. Ogólnie jest wesoło i się nie nudzimy 🙂
Izka i Zuzia 3 latka
Re: Pamiętacie mnie jeszcze??????
Śliczne te wasze dzieciaczki.Widzę,że nie tylko moja córcia ma problem z nauką siusiania,mam jednak nadzieję że szybko się nauczy i pieluchy odstawimy na bok.Rosną te nasze dzieciaczki,aż miło popatrzeć. Mnie najbardziej chce się śmiać jak moja córcia widzi dziecko w swoim wieku i woła: Mama dzidziuś :).
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Pamiętacie mnie jeszcze??????