dziewczyny kochane, ale sie narobilo, zaciazacie w niezlym tempie, panienki, ale hehe mnie sie tez spieszy i wierze, ze juz niedlugo dolacze do grona “wybranych”.
a serio to mialam dzis wizyte u gina, zgodnie z zapowiedzia i rzecz jasna dostalam duphaston na wywolanie okresu. Mam go brac przez 10 dni, a potem czekac na okres – gdzies do dwoch dni. Potem, miedzy 3 a 7 dniem cyklu mam przyjmowac lek o nazwie Clo…cos tam, zapomnialam, clostibegyt czy jakos tak. W 11, 12 lub 13 dc mam przyjsc na “monitoring” owulacji:)) Pan doktor powiedzial, ze trzeba mnie rozruszac (hehe, usmialam sie) i zobaczymy co z tego wyjdzie. Ciesze sie strasznie, jakos tak lzej mi sie zrobilo na duchu, jestem pod dobra opieka, pomagaja mi, troszcza sie. Ach jak przyjemnie. Zaczynam znow wierzyc, ze sie uda tym razem, bo chwilowo jednak w ciazy nie jestem.
A lek ma w ulotce napisane, ze jest na wywolanie i stymulacje ovu, i wspomaga zajscie w ciaze. Glupie to, wiem, ale daje wiare i sile na nowe starania. Tym razem sie uda. Jestem pelna optymizmu, czego i Wam zycze:)
Sylvie
11 odpowiedzi na pytanie: pan doktor pociesza:)
Re: pan doktor pociesza:)
Wiesz, odkąd ja zaczęłam chodzić na monitoring i w ogóle razem z Mężem zaczęliśmy się leczyć, to też jakoś lepiej się poczułam, może właśnie, że taką opiekę mam solidniejszą. To pomaga, serio, więc myślę, że teraz to już może być tylko lepiej, czego Ci życzę…
Pozdrawiam.
Marysia zwana riibą
Re: pan doktor pociesza:)
Sylwia
Życze Ci powodzenia w staraniach. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie, ktorego Tobie nie brakuje. Już wkrótce oznajmisz nam wspaniała nowinę.
Pozdrowionka
Edek
Re: pan doktor pociesza:)
No to pewnie ze bedzie OK, jak Cie rozrusza ten gin, to tylko patrzec na pozytywny efekt !
tzrymam kciuki,
slyszalam, ze Clo pomaga zajsc w ciaze, pisaly dziewczyny, ktorym sie wlasnie tak udalo !
pozdr,
pozytywne nastawienie duzo daje…
malinka [Zobacz stronę]
Re: pan doktor pociesza:)
Cieszę sie że trafiłaś pod dobrą opiekę. Monitoring na pewno pomaga i ani się obejżysz a na swoim teściku zobaczysz 2 wspaniałe tłuściutkie krechy !!!
Życzę powodzenia
Asia
Re: pan doktor pociesza:)
Fajnie, ze znalazlas dobrego lekarza. Czlowiek od razu nabiera naziejii. Mnie to ztrasznie wkurza, jak lekarze traktuja ludzi masowo, szczegolnie ginekolodzy i szczegolnie co chodzi o starajace sie. Ja jak bylam za pierwszym razem w ciazy, to lekarz bez ogrodek, prosto z mostu wywalil, ze “z tej ciazy nic nie bedzie”. zmienil troszke ton i tok rozmowy, kiedy zaczelam ryczec jak dziecko.
Pozdrawiam serdecznie i do roboty.
Ania
Re: pan doktor pociesza:)
Cieszę się że znalazłaś fajnego lekarza i trzymam kciuki. Ja mam cały czas sytuację niejasną. 50 dzień cyklu, małpy nie ma, przede mną leży test ale czekam do jutra rana. Objawów żadnych nie mam więc raczej w ciąży nie jestem. Pora chyba rozejrzeć się za jakimś dobrym lekarzem…
Re: pan doktor pociesza:)
coś ci wyśle wieczorem na priva właśnie o lekarzach tak jak wczoraj rozmawiałyśmy
wERA
Edited by veraprima on 2003/06/12 17:39.
Re: pan doktor pociesza:)
ja też jestem pełna optymizmu- jesteś na dobrej drodze a ja postanowilam sie zrelaksowac i pojade gdzies na wakacje z arkiem…
mam przeczucie ze niedlugo (w lipcu??) przeniesiesz sie do oczekujących- może ja także??:)
hihi
powodzenia
Re: pan doktor pociesza:)
No to teraz do roboty, podoba mi się Twój optymizm! Najważniejsze, żeby wszystko działało jak trzeba 🙂 Dobrze, że masz takiego gina.
Anna
Re: pan doktor pociesza:)
głowa do góry tak jak mówiłam, pozdrowionka
Wera
Re: pan doktor pociesza:)
Poleci jak z gorki… na pazurki !!!
powodzonka !
malinka z szalejacymi temperaturkami…
malinka [Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: pan doktor pociesza:)