Bede wdzieczna za opinie (szczegolnie te pozytywne) Ja chce polozyc panele (jak patrze na ta zniszczona klepke to mi sie slabo robi) ale druga polowa nie ma dobrego zdania o panelach.
W najgorszym razie sie obraze i wtedy pewnie ustapi
Edyta i
Juleczka 12-03-2005
25 odpowiedzi na pytanie: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
Ja mam panele od 5 lat i jestem zadowolona:
Myje się bardzo prosto – najczęściej wystarcza przejechać odkurzaczem, w przypadku błota i innych takich mokrą ścierką, w najgorszym razie płynem do naczyń.
Panele przeżyły 2 remonty (kuchni i łazienki), leżał na nich gruz po którym się chodziło, spadały ciężkie rzeczy – są nienaruszone.
Kolega mówił, że u niego panele zniszczyła stojąca przez dzień woda (z kwiatka). Ja miałam kilka takich sytuacji i nic. Widać kwestia paneli.
Poza tym są ciepłe – pod spodem dodatkowa izolująca pianka.
Jedyne co mnie wkurza to to, że nie moge wymienić futryn, bo musiałabym toto jakoś sztukować (mam jeszcze te starego typu – klejone, teraz są już podobno takie, które można składać i rozkładać).
Pozdrawiam,
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
Ja mam już prawie 2 lata, dosyć jasne.
Zalety: łatwe w utrzymaniu czystości, (tak jak pisała koleżanka, można “przejechać” mopem z wodą i czymś do mycia i są błyszczace), nie trzeba pastować (gdy się to zrobi to mozna jeźdcić jak po lodzie – mąż wypastował na mój powrót z dzidziem do domu po porodzie to wiem ;)), ładne są i tańsze niż parkiet.
Wady: niestety na moich widać każdą plamkę i nic się nie ukryje :((
~Gośka i Karolek~
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
No to faktycznie masz niezłe panele… My dwa lata temu położyliśmy deski podłogowe (składane). W chwili obecnej jest mnóstwo wgnieceń od zabawek, jak coś spadnie na podłogę, mnóstwo zarysowań. Deska jest niby dębowa więc powinna być twardsza – guzik prawda. I do tego to “stukanie” jak się chodzi. Niby pod spodem jest mata wygłuszajaca itd., nic to nie dało. Nie znoszę tego odgłosu. Ja wychodzę z założenia, że nigdy więcej nie położę ani desek ani paneli.
Żeby jednak nie było, że deski czy panele mają same – to powiem, że łatwo się je czyści i są ciepłe (moje dziecko nie zna kapci w domu). I łatwo i szybko się je układa.
Wioletta i Tomek 2 latka i 2 miesiące
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
ja w domu mam na górze panele, a własciwie deskę barlinecką i niesteety strasznie jestem z nich niezadowolona… cholernie wkurza mnie odgłos jak sie po nich chodzi… zawsze mieszkałam w mieszkaniu gdzie był parkiet i teraz nie mogę się przyzwyczaic. Poza tym plusem jest napewno to że bardzo szybko sie je kładzie i masz gotową podłogę….
na szczęscie na dole bedziemy miec parkiet!
Dorota, Marta 2lata i 7m-cy + maleństwo wrześniowe
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
nie znosze tego odglosu… poza tym sa ok – wszystko zalezy jakie te panele polozysz.
ja jestem zdecydowanie za deskami drewnianymi.
Karina i Kubus <10.06.2004>
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
Ja żałuję wyboru. Mam deskę barlinecką dębową. Po kilku miesięcach widać pełno dziurek po uderzeniach zabawek. Nie wspomnę już o szparach które zaczynają wychodzić. Mogłam kupić zwykłe panele podłogowe i sądzę, że byłoby lepiej. Przynajmniej cenowo.
Lawinia i Nikoś (25.09.2003)
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
Nas nie było nas stać na deski (to było zaraz po kupnie mieszkania – spłukaliśmy się dokładnie)… Kupiliśmy panele, bo musieliśmy szybko zrobić jakąś tanią podłogę – ale wybraliśmy takie “przemysłowe” – były trochę droższe niż te polecane do mieszkań (no i mniejszy wybór wzorów), ale faktycznie są nie do zdarcia…
A z tym stukaniem… Zupełnie nie wiem o co chodzi (!?) – może dlatego, że my chodzimy boso (?), albo kwestia przyzwyczajenia (?) albo w sumie niewielkiej powierzchni (?). Muszę posłuchać.
Pozdrawiam,
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
Ja mam panele i jestem z nich bardzo zadowolona. Nie dałam sie jednak skusić na jakieś najtańsze bo chciałam żeby podłoga była dobra na dłużej. Do przedpokoju położyłam te z 4 klasą ścieralności a do pokoju z 3 (wyglądają tak samo tylko cena i jakość inna). Jak na razie jestem bardzo zadowolona, przy wyborze pomogła mi koleżanka, która położyła u siebie w przedpokoju i kuchni panele tej firmy 3 lata temu i jak do tej pory nic złego się z nimi nie dzieje. Jedyna wada to wspominana już głośność, jak mój pies ucina sobie nocne spacery to dostaję szału. Ale nie żałuję wyboru.
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
Jestem za. Mam classena ze strukturą drewna połozone na parkiet. Fakt że żeby idealnie wygladały pod światło trzeba się namachać i uzywac różnych specyfików, ale ja jestem bardzo zadowolona, moim zdaniem trudno je porysować, wygladają ładnie. Polecam
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
My tez mamy panele, od ok. 2 lat. Jestem bardzo zadowolona, szybciutko sie sprząta, nie rysuja sie. Tylko ten odgłos, nawet jak moja suczka chodzi to slychac(stuka pazurkami), a w nocy to juz wogole.
Nie wiem jakij są firmy- bo nie pamietam, ale nie są najtansze i nie najdrozsze- tak pośrednio.
Ogólnie polecam
Aga i Nikola 19.03.2005 r
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
może nie będe obiektywna ale nie lubie paneli -denerwuje mnie plastikowy dźwiek jaki wydaje chodzenie i spadanie czegokolwiek.teściowie w tamtym roku połozyli w całym mieszkaniu i jak marcin tam się bawi zabawkami i coś zrzuci to jest okropny hałas.ja mam w jednym pokoju 100 letnie deski wycyklinowane i sa o wiele przyjemniejsze i naturalniejsze…to moje zdanie.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
🙂
Wystarczy wejść w jakimś obuwiu z twadą podeszwą albo w butach na obcasie.
Wioletta i Tomek 2 latka i 3 miesiące
Re: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW
To ja jeszcze dodam, ze u sąsiadow deska barlinecka jest doslownie zmasakrowana po 2 latach uzytkowania. Pelno wgniecen, rys, do tego ten odglos krokow… Niby parkiet tez sie rysuje, wgniata – ale jakos inaczej to wyglada – nie wiem dlaczego….
Moja mama przez “moment” miala panele – juz ich nie ma. Tez sie na to nigdy nie zdecyduje. Moim zdaniem podloga powinna byc przyklejona do podloza.
Ula – mama Emilki (2 i 3/12)
reklamy są płatne na tym forum
Ja też mam panele,jestem zadowolona.
Do kuchni czy przedpokoju polecam kafelki,wyleje się woda,spadnie coś ciężkiego,kafle wszystko przetrzymają:)
Mamy panele w większej częsci mieszkania. Zdanie mam… podzielone.
Owszem, wszędzie łatwo się je myje, są niedrogie, ale…
w sypialni są idealne, wyglądają pięknie, nie niszczą się, w chłopaków są “w porządku” (mają juz 9 lat), w “części pokojowej” są koszmarne (porysowane, poobijane). Wszędzie są mocno eksploatowane (głównie przez dzieciaki). Wszystkie były tanie, wszystkie Krono. NIe wiem, na czym to polega…
ja jestem mega zadowolona z paneli w dziecięcych pokojach. wkurza mnie tylko jedno – hałas, dźwięki upadających rzeczy na panele – klocków, innych zabawek…:(
Będę miała panel z sypialni i u dziecia. Ze względu na koszty zrezygnowałam na razie z deski. Nie znoszę paneli, najwyżej nie będę patrzeć na dół. Jak się sprawdzi? Trudno powiedzieć.
ja mam panele w całym mieszkaniu, tylko w łazience kafelki, a powiedzcie czy tez tak macie, że nawet jak umyjecie panele i dziecko raczkujące i tak ma brudne rajtuzki, czy to ja jestem niewypałem w myciu paneli, dodam, że myję na kolanach pieluchą
no to jesteś nie wypałem;)
nie sluszałaś o cudzie? – mop ultramax viledy:)
ja myję panele ajaxem do podłóg (tym samym którym myję płytki w łazience)…
lub cifem do podłóg (zielony lubię).
Znasz odpowiedź na pytanie: Panele podlogowe..? ZA i PRZECIW