Dziewczyny, wyjeżdżamy na tydzień w góry. Zastanawiamy się który wózek zabrać – parasolkę czy spacerówkę. Parasolka (baby dreams) jest nieduża po złożeniu i zajmie niewiele miejsca w aucie, dzięki czemu będzie można wziąć więcej zabawek dla Aleksa. Natomiast spacerówka (deltim) jest duża ale za to wygodniejsza w użytkowaniu i sprawdzona w trudnym terenie – duże koła z amortyzacją. Nie wiem natomiast jak parasolka by sobie dała radę, na razie zabieraliśmy ją tylko do marketów na zakupy. Dodatkowym argumentem na korzyść spacerówki jest to, że Aleks jeszcze samodzielnie nie chodzi i dużo czasu będzie spędzał w wózku a spacerówka jest wygodniejsza, też do spania.
Czy macie wózkowe doświadczenia w górach?
Nie planujemy wielkich wspinaczek ani wędrówek na szczyty, ale gdzieś trochę po szlakach :-))
W grudniu byliśmy w górach ze spacerówką, ale wiadomo, zimą takie eskapady z wózkiem w ogóle nie wchodziły w grę.
Pozdrawiam i liczę na dobre rady 🙂
Magda & Aleks 03.02.2004
6 odpowiedzi na pytanie: Parasolka czy spacerówka w góry?
Re: Parasolka czy spacerówka w góry?
ja nawet na pompowanych kolach – magnum – nie moglam we górach (zakopane-droga pod reglami) przejechać wózekiem…
gorskie wycieczki z wózkiem musisz sobie odpuscić, a po chodnikach starczy spacerówka:)
bruni i Filipek -2latka!!!
Re: Parasolka czy spacerówka w góry?
To zależy, czy oparcie w parasolce można opuścić do spania. Jeśli tak, to zdecydowanie wystarczy Ci parasolka, jeśli nie, a planujecie długie “pobyty” w wózku, to jednak spacerówka.
W zeszłym roku byłam na wakacjach (Kubek był wtedy w wieku Aleksa) i co jakiś czas przysypiał w wózku, a my jak najdłużej spędzxaliśmy czas poza domkiem.
No i nie wyobrażam sobie, by spał w pozycji zupełnie siedzącej.
Tyle moich doświadczeń.
A może jak planujecie dużo chodzić i masz silnego chłopa, to zabrać ze sobą nosidło na plecy?
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: Parasolka czy spacerówka w góry?
Zdecydowanie polecam nosidło na szlaki, a parasolkę do łażenia po mieście.
Miałem taki zestaw w zeszłym roku. Zdobyliśmy z Oleczkiem Trzy Korony, parę dolinek Tatrzańskich(Kościeliska, Strążyska, Białego). Byliśmy na zamku w Niedzicy i w zamku Oroavski Podzamok, wjecaliśmy wyciągiem na Hopok i zwiedziliśmy Demianskie jaskinie. Hala Gąsienicowa takoż. Bez nosidełka to nawet głupi zamek jest ogromną przeszkodą. Byle większy kamień na szlaku może utrudnić. A nawet tak łatwa dolina jak Strążyska w kilku miejscach dla wózka jest niestety nieprzejezdna…
Tanie nisidełka widziałem w Geancie (około 160zł), ale nie polecam. W sklepach High Mountain można kupić ich firmowe nosidła za około 300zł. Ja mam full wypas Vaude. Taki mercedes wśród nosideł. Ceny nie wymienię :)) Są też polskie, za około 260zł, robione w Nowym Targu, Fajne, ale z lekka w tyłek się wpijają… Ale w zeszłym roku właśnie z takim łaziłem 🙂 Pożyczone, więc nie narzekałem.
Misiak normalnie kimał na szlaku, bardzo lubił te wycieczki.
Jak by co, to mimo, że młodszy sporo od twojego, waży dużo – całe 15kg, ale na plecach nie czuć tego aż tak bardzo. Polecam też teleskopowe kijki (takie podobne do narciarskich, ale składane). Bardzo ułatwiają marsz i stabilizują “zespół pojazdów”.
W kwestii parasolki (Babe Dream) – znisła dłuuugie wycieczki po plaży, w kopnym piachy, kilka wycieczek po jakichś wertepach (kiedy jeszcze nosidła nie było). Ale, gdybym miał wybierać tylko między wózkami, to zdecydowanie spacerówka.
26 sierpnia 2003
Re: Parasolka czy spacerówka w góry?
Sorki, pomyliło mi się… Twój młodszy od mojego o dobre pół roku.. Kurde, jak ten czas leci… Ale, łatwiej będzie wam nosić malucha :))
26 sierpnia 2003
Re: Parasolka czy spacerówka w góry?
Dziękuję Ci bardzo za wszystkie informacje!
Pierwszy raz mam okazję pogadać z chłopem na tym forum :-)) A czy masz może jakies zdjęcie tego nosidła, bo powiem szczerze, że nigdy takiego nie widziałam, albo po prostu nie zwracałam uwagi. A najlepiej jakbyś miał zdjęcie całego Kompletu, tzn. Ty, Dzidzia i nosidło :-)) Jeśli byłoby to możliwe to podaję mojego maila: [email][email protected][/email]
Re: Parasolka czy spacerówka w góry?
Niestety, nie mam skanów zestawu pojazdów, mam tylko fotki z Hali Gąsienicowej i czarnego stawu.
Nosidełko wygląda tak: (Jolly Comfort)
Popatrz jeszcze tu:
Oraz polskie JPA tutaj:
Akurat z tym chodziłem po tatrach i pieninach. Nowe na razie tylko testowałe w supermarketach i po Warszawie :))
Jeśliś z Warszawy, zawsze możemy się gdzieś umuwić w celu przetestowania 🙂
26 sierpnia 2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Parasolka czy spacerówka w góry?