Jak byście spędziły trzy dni w Paryżu?
A właściwie dwa, bo cały jeden mam zamiar przeznaczyć na Disneyland 😉
Jedziemy z mężem (on jeszcze nic nie wie) pod koniec września.
Chciałabym mieć w miarę konkretny plan, co zobaczyć, a co zostawić na następny raz!
To będzie nasz pierwszy raz!
hotel i lot już mam, teraz tylko plan akcji 😉
14 odpowiedzi na pytanie: Paryż, Paryż, Paryż….
O wieży pisac chyba nie trzeba 😉
Warto pewnie zobaczyc Luvre, z tym że trzeba sprawdzic, bo 1 dzień w tygodniu jest nieczynny – był bynajmniej 5 lat temu i był to wtorek – załapaliśmy się 🙁
Katedra Notre-Dame – piękna sprawa – jak ją zwiedzałam, moja siostra właśnie finiszowała z drugim porodem, więc przy okazji się pomodliłam, czego często nie robię :p
My byliśmy chyba 5 dni, 1 dzień też przeznaczylismy na disneyland – nie mogłam tego odpuścic – a dzieci jeszcze nie mieliśmy 🙂
Przygotuj się jednak na…dłuuuugie kolejki….tam żeby na wszystkim pojechac trzaba tydzień byc…..dzieci płaczące, znudzone i niekończących się ogonkach i zdenerwowani rodzice – to widziałam….. Nad każdą atrakcją napis,,czas oczekiwania ok 2 godziny…) my byliśmy w marcu, ty jedziesz jeszcze prawie w sezonie, więc też może byc nieciekawie.
Co mnie powaliło w samym Paryżu to ceny parkingów – to chyba były nasze najdrośże wydatki – serio 😮
Pani Punkcikowo, po pierwsze zainwestuj w dobre buty. 😀
Pojedź se na Trocadero, zrób fotę na tle słynnej wieży i zejdź na dół schodami do placu, który co ciekawe nazywa się Place de Varsovie :cool:, przejdź pod wieżą (można wjechać ale na pewno będzie tłum) i przejdź sobie Polami Marsowymi do Ecole Militaire. Tam powinno być jakieś metro, pojedź do stacji Palais Royal, zobacz szklane piramidy (mozna wejść do środka, ale zwiedzanie zajmie min. parę godzin – oczywiście warto, ale…), przejdź się wzdłuż Sekwany do mostu Pont Neuf (najstarszy w Paryżu) na wyspe La Cite i tam zwiedź Notre Dame (i obejdź dookoła, bo warto zobaczyć powalający gotyk) i Sainte Chapelle. Potem możecie przejść do Dzielnicy Łacińskiej na jedzenie i zwiedzić przy okazji Panteon (w śroku jest grobowiec Curie-Skłodowskiej). Trzeba by jeszcze podjechać metrem i zobaczyć Sacre Coeur i Montmartre, a przy okazji może Moulin Rouge i Pigalak. 😉
Wieczorem zaliczcie romantyczny rejs po Sekwanie.
Warto zobaczyć chociaż z zzewnątrz centrum Pompidou oraz przejść się po cmentarzu Pere Lachaise, a moze i po ogrodzie Luksemburskim hmmm.
Fajnie też przejśc się też Polami Elizejskimi do Łuku Triumfalnego i np. wejść na Łuk :).
Ale tak jak mówię, grunt to dobre buty.
Pozdro.
Jak TYLKO dwa dni to bym się nie zasadzała na Luwr i inne…po prostu i tak się nie zdąży!
A nie lepiej nacieszyc się po prostu klimatem miasta, posiedziec w knajpkach, pochodzic po Polach Elizejskich?:) zamiast ganiac od muzeum do muzeum, bo dwa dni w Paryżu to na takie atarkcje stanowczo za mało!!!;)
masz absolutną rację, posiedzieć w knajpach też chcę, ale coś ze standardów zaliczyć trzeba i chcę właśnie wcześniej mniej więcej to zaplanować
dzięki
zaintrygował mnie ten rejs po Sekwanie…
nie doczekam się, a już ta tajemnica jest nie do zniesienia 😉
a tu mój hotel:
przez easyjeta jest o wiele taniej, tutaj kosztuje 135 euro za dobę, a ja płace 217 euro za trzy doby,
chwała Bogu, że jedziemy bez dzieci!!!
a co do cen to się właśnie załamuje, disneyland, bilet weekendowy na metro…. nie są to tanie sprawy ;/
udało mi się tanio lot kupić, ale skąd ja wezmę na resztę? 😉
A gdzie nocujecie? masz już opłacony hotel/hostel?
Ech, kiedy i ja tak zabiorę się tylko z mężem…gdziekolwiek! wciąż mnie nie stac psychicznie na to, by zostawic dzieci…
ja mam sporą praktykę w zostawianiu na weekend dzieci, studiowałam po urodzeniu Marcelka, byłam za zlocie Marcówek, gdy Marcel miał 1,5 miesiąca!!! Szalone, nie? Nie żałuję 😉
Widzisz, nie doczytałam że lecicie, więc koszty parkingu odpadają 😉
Widok z wieży na miasto mnie powalił….. Na tyle, że wjeżdżałam 3 razy 😀 (raz w nocy)
Byliśmy też zobaczyc słynny klub Moulin Rouge, ogólnie to jeździliśmy z mapką, nazw wielu rzeczy nie pamiętam…. Autkiem jednak inaczej się podróżuje 😉
Spacerując wzdłuż Sekwany natrafiliśmy na nagrywanie scen do jakiegoś filmu, ciekawie było popatrzec 🙂
I – jak piszą dziewczyny, usiąśc w kawiarence, wypic kawkę, zapalic (mmm…..kiedy to było?….)
Marzę o wyjeździe raz jeszcze…..może za parę lat….. No ale my wszędzie z dzieciakami 😀
Chyba już nic więcej nie dodam do tego wszystkiego co wymieniła Cat, ale jak ja bym miała jechać na trzy dni to: dwa dni bym poświęciła na zwiedzenie tych mniej lub bardziej znanych miejsc i zabytków, z wyłączeniem Luvru, bo tam schodzi cały dzień przynajmniej. A trzeciego dnia pospacerowałabym na spokojnie po mieście, posiedziła w knajpkach, właśnie żeby poczuć klimat Paryża. Disneyland zostawiłabym na za 4 lata i pojechałabym z dzieciakami na przynajmniej trzy dni 🙂
ale mnie bardzo kusi ten Disneyland!!!
My mamy w sobie prawie tyle z dzieci, co nasze dzieci 😉
jak Cię tak kusi Disneyland to jedź tam na dwa dni a zwiedzanie zostaw na następny raz…
Ja byłam 5 dni w Paryżu i mam wrażenie, że tylko “liznęłam” to miasto. Luwr sobie odpuść. Możesz tylko zobaczyć z zewnątrz. Warto zobaczyć katedrę Notre Dame, dzielnicę łacińską, wieżę Eiffela (nie warto wjeżdżać na górę – kosmiczne kolejki i drogo, równie ładna panorama jest z wielkiego koła przy Luwrze). Bazylika Sacre Ceur (tu też można zobaczyć panoramę miasta, jeszcze katakumby (czynne do 16), Mouline Rouge i plac Pigalle. Jeśli to zobaczysz w ciągu 1 dnia to będziesz de beściara 😉
Ja też byłam 5 dni i w sumie niewiele zwiedziłam- ale też nie o to mi chodziło:D
Teraz marzy mi sie właśnie taki wypad we dwoje- TYLKO we dwoje!
Punkcikowa, kobieto kiedy lecicie???
Może się w Paryżu spotkamy 😉
My wylatujemy 25.09 i jesteśmy do niedzieli 🙂
Właśnie siedzę w googlu i wyszukuję info, miejsca do zobaczenia i praktyczne informację.
My z całą pewnością inwestujemy w dobre buty i ruszamy na wieeelki spacer po Paryżu, z metra mam zamiar korzystać dopiero w chwili już skrajnego wyczerpania, albo jak będę wracać z zakupów ;););) 😀
Też jedziemy na krótko, moje założenie to jest iść przed siebie i podziwiać, spędzić super czas z moim M. romantyczne spacery nad Sekwaną i wieża Eiffla w dzień i w nocy. To jest nasz wyjazd rocznicowy, w sobotę w Paryżu będziemy świętować więc napewno romantyczna kolacja w knajpie 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Paryż, Paryż, Paryż….