Trochę zaniedbałam smarowanie pięt ostatnio i w jednej mam głębokie, bolesne pęknięcie. Szukałam w necie informacji co z tym robić, znalazłam tylko, żeby dezynfekować. Smaruję Rivelem i bepanthenem.
Nie wiecie co jeszcze można zrobić? I jak długo to się goi?
6 odpowiedzi na pytanie: Pęknięta pięta
ja polecam krem sholla na popekane piety – moim zdaniem rewelacja oczywiscie pod warunkiem, ze jest stosowany regularnie
a w wypadku takiego glebszego pekniecia wazne jest jak najczestsze natluszczanie!
albo schollna popękane piety – kuracja 7-mio dniowa
albo gehwohl med – jeszcze lepszy
3 dni i po kłopocie
oprócz scholla jeszcze neutrogena jest super
dezynfekowac az sie zagoi ale jednoczesnie smarowac czyms zmiekczajacym i nawilzajacym
dla mnie rewolucyjna moc ma maslo karite (shea butter) w czystej postaci (smierdzi troche, ale jest nie do pobicie, a mam stopy z tendencjami do pekania)
a jak sie zagoi, w miejsce pumeksu i ostrych scieraczy, piaskowa tarka na sucho – jeszcze nie udalo mi sie nia skaleczyc
ja juz wyleczysz polecam na codzien krem do stop poleny evy z lnem
rewelacja
Jutro wybieram się na zakupy to zobaczę co jest z kosmetyków, które polecacie w sklepach.
Kantalupa, co to jest ta piaskowa tarka? Używam (jak mam czas… ) pumeksu ale efekty takie sobie.
Neutrogeny używałam całe lato i nie było źle.
Serię Polleny z lnem znam, miałam krem do rąk, cudnie pachnie ale to chyba za słabe na moje słoniowe pięciska…
A tym razem wyleczyłam piętę – pękniętą do mięcha, bleee – maścią Dernilan, dezynfekuje i natłuszcza, już drugiego dnia przestało mnie boleć.
Znasz odpowiedź na pytanie: Pęknięta pięta