Photobooks

Hej baby, chcialam zapytac czy sa one w Polsce popularne, czy jest mozliwosc zeby je sobie robic itp. Wczoraj zamowilam moj pierwszy egzemplarz i sie doczekac nie moge na hardcopy. Mysle, ze to swietna sprawa. W sumie nie duzo drozej kosztuje niz drukowanie zdjec, a o ile ciekawsza prezentacja zdjec! Tym razem mialam kupon na jedna darmowa ksiazke, wiec planuje sprezentowac ja mamie (na duzo spozniony Dzien Matki :o). Ciekawa jestem czy jest mozliwosc robienia ich w Polsce, zeby od razu zamiawiac je dla mamy tam i nie wysylac ze Stanow.

Jesli macie ochote mozecie obejrzec moja ksiazke fotograficzna tu (trzeba wpisac numer zamowienia i haslo):
[Zobacz stronę]
Your Share ID # is: S1453985
Your Share password is: 2228116

🙂

17 odpowiedzi na pytanie: Photobooks

  1. Są, ale czy popularne – tego nie wiem 🙂
    u nas fotoksiążka się to nazywa 🙂

    • Zamieszczone przez Figa123
      Są, ale czy popularne – tego nie wiem 🙂
      u nas fotoksiążka się to nazywa 🙂

      Dzieki Figa, nawet nie wiedzialam ze tak doslownie sie tlumaczy. :p A cenowo jak to wyglada? Duzo drozej wychodzi niz zdjecia czy nie. U nas strone wielkosci A4 kosztuje 99 centow, czyli mniiej wiecej tak samo, bo za zdjecie place 25 centow, a na stronie A4 cztery mi sie zmieszcza.

      • tak, fotoksiazka sie to zwie 😉

        mialam takie cus zrobic dziadkom z jakiejs tam okazji ale…..cena byla duzo za duza w stosunku do jakosci (ogladalam u znajomego)
        Zostalam przy tradycyjnych zdjeciach 😉

        tak na szybko znalezione ceny u nas :

        • Zamieszczone przez cher
          tak, fotoksiazka sie to zwie 😉

          mialam takie cus zrobic dziadkom z jakiejs tam okazji ale…..cena byla duzo za duza w stosunku do jakosci (ogladalam u znajomego)
          Zostalam przy tradycyjnych zdjeciach 😉

          tak na szybko znalezione ceny u nas :

          No wlasnie tez jestem ciekawa jakosci. Sama pracuje w firmie publicystycznej i nasze ksiazki kolorowe nie sa wystarczajacej jakosci na fotografie. Kiedys mialam autora, ktory przyslal nam swoja fotoksiazke z mypublisher.com i byla duzo lepszej jakosci niz to co my oferujemy. Poza tym moja firma otworzyla branze fotoksiazek i sie zaklinaja ze jakosc papieru jest duzo lepsza niz naszych tradycyjnych ksiazek kolorowych. Czekam na wydruki z obu miejsc, zeby ocenic jakosc osobiscie… mam nadzieje ze sie nie zawiode. 😮

          • Zamieszczone przez heksa

            Jesli macie ochote mozecie obejrzec moja ksiazke fotograficzna tu (trzeba wpisac numer zamowienia i haslo):

            Your Share ID # is: S1453985
            Your Share password is: 2228116

            🙂

            Macie ochotę. Wspaniałe zdjecia 🙂

            • Bardzo fajny pomysł u nas nazywa się to Fotoksiążka, widziałam w realu jest ok. Tylko u nas wg mnie to troszkę drogo to wychodzi, niż wywyołanie zdjęć:)

              tak się własnie od jakiegoś czasu zastanawiam nad tym:o tylko jak zawsze czasu brak:D
              p.s Twoja książka jest rewelacyjna

              • A tak apropo tez chętnie poczytam, nawet nie widziałam, ze coś takieg jest. fajny pomysł na prezent.

                • Zamieszczone przez agusek22
                  Bardzo fajny pomysł u nas nazywa się to Fotoksiążka, widziałam w realu jest ok. Tylko u nas wg mnie to troszkę drogo to wychodzi, niż wywyołanie zdjęć:)

                  tak się własnie od jakiegoś czasu zastanawiam nad tym:o tylko jak zawsze czasu brak:D
                  p.s Twoja książka jest rewelacyjna

                  No mi tez sie pomysl podoba. W zasadzie wszystko sie rozchodzi o jakosc papieru. Co do ceny to tez jest drozej niz zwykle odbitki, ale forma jest ciekawsza i moim zdaniem warta tej niewielkiej roznicy ceny. No i fakt, dosc pracochlonne jest zlozenie takiej ksiazki.

                  Dzieki. Dam znac jak juz dostane ksiazke do reki. 🙂

                  • Zamieszczone przez ciapa
                    Macie ochotę. Wspaniałe zdjecia 🙂

                    Dzieki Ciapa. Fajnie to wyszlo, nie? Troche sie tylko obawiam jakosci zdjec na cala strone, bo rozdzielczosc z mojego aparatu nie jest najlepsza. 😮

                    • mam dwie fotoksiazki juz zrobione w rossmanie i nie zawiodlam sie na jakosci. Za kwadratowa ksiazke z plocienna okladka mieszczaca 50 zdjec zaplacilam chyba 135 zl. Czy to duzo to zalezy od tego gdzie sie zdjecia wywoluje. Na pewno jest to taniej niz wywolanie w pobliskim kodaku, ale pewnie drozej niz wywolanie u kogos na allegro. Tyle, ze od razu ma sie album – tylko opisac i na polke. U mnie zdjecia w kopertach bardzo dlugo leza zanim doczekaja sie fajnego albumu, bo takie albumy, do ktorych tylko sie zdjecia wklada juz dawno przestaly mi sie podobac.

                      A Twoja fotoksiazka jest sliczna, na pewno mama bardzo sie ucieszy 🙂

                      • Ja robie bardzo czesto – praktycznie z kazdego wyjazdu, na kazda okazje – mam juz cale tomy:)
                        Uwoelbiam pozniej do tego racac i ogladac. Ozywiscie zwykle zdjedcia w albumach tez mam, ale dla mnieto dwie oddzielne rzeczy. Ja zawsze rodzinie wysylam ze Stanow.

                        • Zamieszczone przez Jane
                          mam dwie fotoksiazki juz zrobione w rossmanie i nie zawiodlam sie na jakosci. Za kwadratowa ksiazke z plocienna okladka mieszczaca 50 zdjec zaplacilam chyba 135 zl. Czy to duzo to zalezy od tego gdzie sie zdjecia wywoluje. Na pewno jest to taniej niz wywolanie w pobliskim kodaku, ale pewnie drozej niz wywolanie u kogos na allegro. Tyle, ze od razu ma sie album – tylko opisac i na polke. U mnie zdjecia w kopertach bardzo dlugo leza zanim doczekaja sie fajnego albumu, bo takie albumy, do ktorych tylko sie zdjecia wklada juz dawno przestaly mi sie podobac.

                          A Twoja fotoksiazka jest sliczna, na pewno mama bardzo sie ucieszy 🙂

                          Mnie tez znudzily sie albumy do ktorych zdjecia sie wklada i tyle. Pracuje w branzy “ksiazkowej” i pomysl fotoksiazek od razu mi sie spodobal. Dla mojej firmy projektuje tla na strony i moja pierwsza ksiazke zrobilam bardziej w stylu scrappbooking, ale chyba bardziej podoba mi sie klasyczny wyglad – duze fotografie na czystym tle. Mam nadzieje ze jakosc tez mi bedzie odpowiadac. Dzieki Jane. 🙂

                          • Zamieszczone przez lauidz
                            Ja robie bardzo czesto – praktycznie z kazdego wyjazdu, na kazda okazje – mam juz cale tomy:)
                            Uwoelbiam pozniej do tego racac i ogladac. Ozywiscie zwykle zdjedcia w albumach tez mam, ale dla mnieto dwie oddzielne rzeczy. Ja zawsze rodzinie wysylam ze Stanow.

                            A u kogo robisz? Na interencie czy lokalnie? Probowalas kilka zrodel?

                            Jakby mi sie spodobaly fotoksiazki jakosciowo, to raczej ze zwyklych zdjec zrezygnuje. Na mypublisher.com podoba mi sie mozliwosc pokazania ksiazki na internecie. U mnie w firmie na inkubook.com mozna zaprosic znajomych do dodania czegos od siebie, ale trzeba zaistalowac specjalny program zeby to zrobic. Na publisher wystarczy Flash.

                            • Zamieszczone przez heksa
                              A u kogo robisz? Na interencie czy lokalnie? Probowalas kilka zrodel?

                              Jakby mi sie spodobaly fotoksiazki jakosciowo, to raczej ze zwyklych zdjec zrezygnuje. Na mypublisher.com podoba mi sie mozliwosc pokazania ksiazki na internecie. U mnie w firmie na inkubook.com mozna zaprosic znajomych do dodania czegos od siebie, ale trzeba zaistalowac specjalny program zeby to zrobic. Na publisher wystarczy Flash.

                              Robie na necie – przewaznie robilam na kodaku, ale ostatnio probowalam shutterfly i mi sie bardzo spodobali – jakosc niesamowita!!! Pocztowki na wszystkie okazje tez zaczelam u niech robic – no i fajnie jest zmienic – bo w kodaku juz wszystko mozliwe wykorzystalm i zaczely mi sie powtorki stylow:) A ja lubie jak kazdy tomik jest inny:)

                              • Zamieszczone przez lauidz
                                Robie na necie – przewaznie robilam na kodaku, ale ostatnio probowalam shutterfly i mi sie bardzo spodobali – jakosc niesamowita!!! Pocztowki na wszystkie okazje tez zaczelam u niech robic – no i fajnie jest zmienic – bo w kodaku juz wszystko mozliwe wykorzystalm i zaczely mi sie powtorki stylow:) A ja lubie jak kazdy tomik jest inny:)

                                Moja szwagierka zrobila fotoksiazke na Shutterfly i rzeczywiscie jakosc papieru byla super (pomijajac jakosc zdjec, ale co do tych oni ja ostrzegali). Za duza kwadratowa ksiazke (chyba 11 na 11 cali, albo nawet 13 na 13), hard cover, 40 stron, z przesykla zaplacila 80 dolarow… czyli dosc duzo. No ale spieszylo jej sie bo to byl prezent dla corki na graduation. Moja ksiazka na mypublisher tez ma 40 stron, hard cover – dust jacket, jest wielkosci okolo 8.5 na 11 cali… i z przesylka zaplacilam 54 dolary i to za dwie ksiazki! (druga jest za darmo). Fajnie, ze masz doswiadczenie z tymi ksiazkami, szkoda ze wczesniej na to nie wpadalam. 😉

                                • Ja po prostu uwielbiam oglądać Twoje zdjęcia i to nie tylko za względu na te dwie urocze modelki:) Podoba mi się też jak skomponowałaś tą książkę.

                                  • Piękna ta Wasza fotoksiążka. Podsunęłaś mi pomysł na wywołanie fotek.

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Photobooks

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general