Pieluchy wielorazowe

Co sądzicie o pieluszkach wielorazowych? Używała któraś lub słyszała od kogoś znajomego, czy warto, jakie są minusy/ plusy takich pieluch?

Ja wyczytałam, że podczas ich stosowania nie można smarować dziecku pupki maścią, oliwką. Czekam na opinie:)

29 odpowiedzi na pytanie: Pieluchy wielorazowe

  1. Zamieszczone przez Julianne
    Co sądzicie o pieluszkach wielorazowych? Używała któraś lub słyszała od kogoś znajomego, czy warto, jakie są minusy/ plusy takich pieluch?

    Ja wyczytałam, że podczas ich stosowania nie można smarować dziecku pupki maścią, oliwką. Czekam na opinie:)

    przez pierwszy tydzień życia Niny próbowaliśmy częściowo korzystać z takich pieluch
    odradzam 🙂

    jak się dziecko zsiusiało to do prania było właściwie całe łóżeczko, pościel, ciuszki…pomimo ochraniacza, który podobno nie miał przeciekać.

    nie wiem co mnie podkusiło, w szoku poporodowym omamiła mnie moja mama 😉

    nigdy więcej 😀

    • Zamieszczone przez Julianne
      Co sądzicie o pieluszkach wielorazowych? Używała któraś lub słyszała od kogoś znajomego, czy warto, jakie są minusy/ plusy takich pieluch?

      Ja wyczytałam, że podczas ich stosowania nie można smarować dziecku pupki maścią, oliwką. Czekam na opinie:)

      ja nie używałam, ale nie wyobrażam sobie.
      idzie tych pieluch jednak sporo, dochodzi codzienna sterta prania, jeszcze pampersy wchłaniają wilgoć, dziecko nie płacze z powodu mokrej pieluchy, poza tym te namaczanie przy kupie i pozbywanie się zawartości
      a maluch potrafi wykupkać się kilka razy na początku na dobę, zwłaszcza jak jest na piersi…

      • ponoc zdrowsze,ponoc bardziej oddycha skóra,namawiała nas babeczka w szkole rodzenia,ale jak nam podała ile tego trzeba kupic to wyszłoby z 500zł na start,
        na poczatek zdecydowanie odradzam,bo nie dasz rady z praniem,suszeniem,musiałabys ich miec całe mnóstwo,moze ciut później spróbuj jak dzieciak az tak duzoooo nie siusia i nie wali kupy w każdą pieluche….u nas dziewczyna jedna na wątku używa,a co do kupy w tej pieluszce to robi tak…suszy zwykłe chusteczki mokre kilka sztuk i wkłada do srodka na ten wkład chłonny kupa zatrzymuje sie na nich nie brudząc mocno wkładu,i łatwiej go doprac,….ja sama nie uzywam

        • To już jedna chwała czy te drogie wielorazowe czy tetra. Na początek to i pampersów sporo idzie zanim dziecko się unormuje z kupkami na cycu.Ja kupiłam ligninę,na tetrę położę warstwę do tego mam specjalne majtasy i finał. ligninę z kupką wywalam a pieluchę lepiej doprać 🙂 Wychodzi niebo taniej :)Mam tetrę kupioną i te majtasy. Mam też zapas pampersów 🙂 Te wynalazki wielorazowe wychodzą ciut za drogo.Za 500 zł to mam zapas DADY na wieki 🙂 I zero prania,przemakania itp..

          • 15 lat temu uzywalam i jak soebie przypomne to pranie i prasowanie (mialam 40 sztuk)….zasikane lozeczko i wozek mimo majteczek foliowych…masakra

            Przy maji nie dalam sie wkopac i kupilam pampersy :)…choc mialam z piec flaneloweych do wycierania buzi i jak ja do lakarza prowadzilam

            • Zamieszczone przez agazyla
              15 lat temu uzywalam i jak soebie przypomne to pranie i prasowanie (mialam 40 sztuk)….zasikane lozeczko i wozek mimo majteczek foliowych…masakra

              Przy maji nie dalam sie wkopac i kupilam pampersy :)…choc mialam z piec flaneloweych do wycierania buzi i jak ja do lakarza prowadzilam

              Masz absolutną rację.Jednak na samym dosłownie początku tych pampków idzie bo dzidzia nawet jak nie narobi to popuści i pampek do wymiany. Na sam poczatek,na pierwszy miesiąc tetra pomaga ciut zaoszczędzić. Potem jak dzidzia już więcej sika jest gorzej-przesikane wsio 🙂 Dlatego ja mam zamiar tylko na początku używać tetry:) i to nie cały czas. Bo jak dzidzia nie będzie tak mi robić jak moja Ewa robiła-rzadka kupa co raz przez pierwszy miesiąc-to tylko pampersy 🙂

              • Zamieszczone przez Julianne
                Co sądzicie o pieluszkach wielorazowych? Używała któraś lub słyszała od kogoś znajomego, czy warto, jakie są minusy/ plusy takich pieluch?

                Ja wyczytałam, że podczas ich stosowania nie można smarować dziecku pupki maścią, oliwką. Czekam na opinie:)

                Ja na początku jechałam tylko na pampersach, ale teraz juz od dłuższego czasu używamy wielorazówek i jest super, dupcia się nie odparza tylko niestety trzeba prać. Nie ma z tym problemu, bo teraz gorąco to wszystko ładnie schnie.Gorzej jak się kupka przytrafi, bo już gorzej doprać, ale dla chcącego nic trudnego.

                My jesteśmy jak najbardziej za – zwłaszcza w lecie. I łatwiej takiego dzieciaczka nauczuyć korzystania z nocniczka.

                • Zamieszczone przez k.j
                  ponoc zdrowsze,ponoc bardziej oddycha skóra,namawiała nas babeczka w szkole rodzenia,ale jak nam podała ile tego trzeba kupic to wyszłoby z 500zł na start,
                  na poczatek zdecydowanie odradzam,bo nie dasz rady z praniem,suszeniem,musiałabys ich miec całe mnóstwo,moze ciut później spróbuj jak dzieciak az tak duzoooo nie siusia i nie wali kupy w każdą pieluche….u nas dziewczyna jedna na wątku używa,a co do kupy w tej pieluszce to robi tak…suszy zwykłe chusteczki mokre kilka sztuk i wkłada do srodka na ten wkład chłonny kupa zatrzymuje sie na nich nie brudząc mocno wkładu,i łatwiej go doprac,….ja sama nie uzywam

                  TAK TAK TO O MNIE 😀

                  I muszę sprostować koleżanki, bo po pierwsze jeśli chodzi o starsze dziecko, czyli gdzieś tak 2/3 mies. (my tak zaczynaliśmy) to wystarczyło nam 6 pieluch typu kieszonka (są na cały okres pieluchowania – regulowane) zazwyczaj do każdej był wkład chłonny, ale ja zazwyczaj wkładam pieluchę falnelową, bo wtedy maluszek nie odczuwa tak wilgoci. Np. teraz Karolcia potrafi z 3/4 godziny przesiedzieć w jednej i jest dobrze.
                  Po drugie pieluszki nie przeciekają chyba, że się źle pozapina ( i tu kolejna wskazówka – lepsze są na napki niż na rzep). U nas zazwyczaj jak babcia ubiera.
                  I po trzecie wcale to nie taki drogi interes (no chyba że się chce używać tych bambusowych za 60zł za szt), bo my zazwyczaj kupujemy takie w granicach 30 zł, więc to wcale nei tak dużo.

                  • szczerze mówiąc to sobie nie wyobrażam babrania się z ty wszystkim. Jurek mimo że ma 9 miesięcy to i tak zużywa około 8 pieluch dziennie – zwłaszcza jak jest gorąco – dużo pije, więc i sika. Co prawda nie wali kupy co pielucha jak przez pierwsze 5 miesięcy (nie 2 -3) – był do końca 5 miesiąca tylko na cycu więc i kupki były częstsze i to bardzo wsiąkające. Teraz są 1-3 dziennie (chyba czasami robi na raty bo jak są takie małe to 3 a jak duża to jedna) ale leje co chwila. Prania po nim jest i tak od groma co kilka dni pełna pralka – tu się ubrudzi tam zaplami – tam soczek tu obiadaek w między czasie kaszka a na koniec flipsa czy banana rozglamanego wetrze w kocyk i tak w koło. Nikt nie dolicza do ceny tych pieluch prądu i wody – codziennie pralka i własnej pracy – która nas dużo kosztuje (np. czas na zabawę z dzieckiem, rozmowę z męże – z nim też można się bawić).

                    • Zamieszczone przez mufa
                      TAK TAK TO O MNIE 😀

                      I muszę sprostować koleżanki, bo po pierwsze jeśli chodzi o starsze dziecko, czyli gdzieś tak 2/3 mies. (my tak zaczynaliśmy) to wystarczyło nam 6 pieluch typu kieszonka (są na cały okres pieluchowania – regulowane) zazwyczaj do każdej był wkład chłonny, ale ja zazwyczaj wkładam pieluchę falnelową, bo wtedy maluszek nie odczuwa tak wilgoci. Np. teraz Karolcia potrafi z 3/4 godziny przesiedzieć w jednej i jest dobrze.
                      Po drugie pieluszki nie przeciekają chyba, że się źle pozapina ( i tu kolejna wskazówka – lepsze są na napki niż na rzep). U nas zazwyczaj jak babcia ubiera.
                      I po trzecie wcale to nie taki drogi interes (no chyba że się chce używać tych bambusowych za 60zł za szt), bo my zazwyczaj kupujemy takie w granicach 30 zł, więc to wcale nei tak dużo.

                      no własnie mówiłam ze sie nie znam tylko wiem w teorii co nam mówiła babka w szkole rodzenia,a jak sie rozgladałam to jest ich od groma,i ceny tez sa rózne,wspomniana babka podała nam ilosc która bedzie ponoc niezbedna (pewnie myslała zeby ich uzywac od samego poczatku) to po przeliczeniu wychodziło 500zł spokojnie,
                      ja tam jestem za pampkiem, zwyczjanie nie chce mi sie jeszcze dodatkowo prac tych wkładów….tym bardziej ze mój królewicz siusia jak najęty od poczatku,pralka chodziłaby non-stop….. Achtianka ma dosc dobry pomysl bo najtanszy choc nie wiem czy na samym poczatku z noworodkiem robiacym kupe w kazda pieluche chciałoby mi sie bawic z ta ligniną,ale kazdy niech robi jak uwaza….

                      niestety jak to zawsze bywa ile mam tyle opini,i autorka postu musi sama zadecydowac co dla niej i malenstwa bedzie lepsze no i wygodniejsze

                      • Zamieszczone przez oLenka^_^
                        szczerze mówiąc to sobie nie wyobrażam babrania się z ty wszystkim. Jurek mimo że ma 9 miesięcy to i tak zużywa około 8 pieluch dziennie – zwłaszcza jak jest gorąco – dużo pije, więc i sika. Co prawda nie wali kupy co pielucha jak przez pierwsze 5 miesięcy (nie 2 -3) – był do końca 5 miesiąca tylko na cycu więc i kupki były częstsze i to bardzo wsiąkające. Teraz są 1-3 dziennie (chyba czasami robi na raty bo jak są takie małe to 3 a jak duża to jedna) ale leje co chwila. Prania po nim jest i tak od groma co kilka dni pełna pralka – tu się ubrudzi tam zaplami – tam soczek tu obiadaek w między czasie kaszka a na koniec flipsa czy banana rozglamanego wetrze w kocyk i tak w koło. Nikt nie dolicza do ceny tych pieluch prądu i wody – codziennie pralka i własnej pracy – która nas dużo kosztuje (np. czas na zabawę z dzieckiem, rozmowę z męże – z nim też można się bawić).

                        podpisuje sie obiema rekami

                        • Każda z was ma troche racji. Ja jednak własnej pracy nie liczę. Mnie interesuja tylko koszta. Pralka i tak pierze sama,nie trzeba stać nad nią,więc jeśłi chodzi o czas.. Ale fakt. Ja wiem dobrze co to przesikane wszystko.. Moje corcie lały na potęgę.Wyłamałam sięprzy trzeciej i wyrąbałam tetrę do kosza i od 7go miesiąca tylko pampki. Ale faktem jest fakt-proszki,prąd…. Ja jak mówiłam mam zapas pampków. A zabawa z ligniną i tetrą to dla mnie pikuś. Jeszcze latem to i ręcznie szybciutko pod kranem przepiorę i powieszę pieluchę. Licznika na wodę nie mam,mam stałą opłatę 🙂 Narazie zgromadziłam z 200 pampersów a za niedługo z takiej stronki internetowej biorę 300 sztuk za 100 z hakiem. Opłacają się.Era tetry pomału mija…. W sumie dlaczego człowiek ma z tego nie korzystać skoro to zostało stworzone,aby nam życie ułatwić?Ja iałam taką sytuację,że jak urodziła się druga córcia-pierwsza jeszcze w pieluchach. Mieszkaliśmy wtedy u teściowej. Pralka frania była ale był konflikt i wsio ręcznie w zimej wodzie musiałam….Dlatego mam i jedne i drugie co nie znaczy jeszcze,że z tetry skorzystam. Chciałam zrobić jak mówiłam. Na początek mieszanie. Ale jak to będzie? Kto wie?

                          Mam koleżankę,która tez jechała na pampersach.Ale jak mały dostał biegunki… Paczka na dwa dni mało bylo.Wtedy do czasu zakończenia używała tetry. Ot tylko w takich wyjątkowych sytuacjach 🙂

                          • Zamieszczone przez oLenka^_^
                            Nikt nie dolicza do ceny tych pieluch prądu i wody – codziennie pralka i własnej pracy – która nas dużo kosztuje (np. czas na zabawę z dzieckiem, rozmowę z męże – z nim też można się bawić).

                            Ja nie piorę w pralce tych wkładów tylko ręcznie płukam i tyle. Zazwyczaj kilka w tej samej wodzie.
                            A pranie ubranek robię 1 w tygodniu, 2 prania zapuszczam i tyle, a jakoś moje dziecię nie chodzi w brudnych. Z zupek brudny jest tylko śliniaczek to go płukam od razu pod wodą.
                            Jak za płukam wkłady to Mała zazwyczaj siedzi w basenie i się bawi, więc dla nas to nie jest problem. My uczymy córę, że nie zawsze ma nas na zawołanie.

                            • U mnie z pieluszkami było tak:

                              Kubuś – na początku tylko w tetrze i szeroko pieluchowany.
                              Troche to męczące było, ale kazda zuzyta pieluszke plukalam od razu w zimnej wodzie i wrzucalam do stojacej w wannie misce z zimna woda. Codziennie wieczorem puszczalam prale pieluch tetrowych na max temperaturze i nie bylo na pieluszkach przebarwienia po kupce.
                              Gdy ok. 2 miesiaca zycia moglismy uzywac pampersy – to uzywaliśmy.
                              Krzyś od maleńkości tylko w pampersach.

                              Ale tetra i tylko tetra na czas odpieluszania. Dzięki temu dziecko czuje ze ma mokro i łatwiej mu zakumać ze mokro robi sie po tym jak opróżni pęcherz.

                              • Dziękuję za tak szeroki oddzew, nie spodziewałam się tak fajnej dyskusji:)
                                W każdym razie wiem, że nic nie wiem, pewnie trzeba by popróbować samej i przekonać się, co jest najlepsze. Zawsze znajdą się jakieś minusy.

                                • Zamieszczone przez Julianne
                                  Dziękuję za tak szeroki oddzew, nie spodziewałam się tak fajnej dyskusji:)
                                  W każdym razie wiem, że nic nie wiem, pewnie trzeba by popróbować samej i przekonać się, co jest najlepsze. Zawsze znajdą się jakieś minusy.

                                  Dokładnie-każdemu pasuje inaczej 🙂 Więc najlepiej jest samemu się przekonać 🙂

                                  • Zamieszczone przez Julianne
                                    Dziękuję za tak szeroki oddzew, nie spodziewałam się tak fajnej dyskusji:)
                                    W każdym razie wiem, że nic nie wiem, pewnie trzeba by popróbować samej i przekonać się, co jest najlepsze. Zawsze znajdą się jakieś minusy.

                                    To jest najrozsądniejsze wyjście, bo nigdy nikt Ci nie doradzi kto nie używa, jedynie może wyrazić swoje domniemania, ja polecam, bo używam, ale od maleńkości to się nie decydowałam, dopiero po czasie i teraz jest na prawdę super.

                                    • Dziewczyny, ale te nowe pieluchy wielorazówki ze starą tetrą chyba niewiele mają wspólnego (poza tym, że tetrę czasem wykorzystuje się jako wkład

                                      Mnie idea podoba się bardzo – są znacznie bardziej ekologiczne od jednorazówek i zdrowsze dla dzieciaków – nie mają tych wkładów zelujących z pochodnymi ropy, czy jakoś tak…

                                      Zastanawiam się nad nimi, bo mocno zachęciła mnie koleżanka z innego forum, która już przy drugiej córce ich używa i bardzo sobie chwali.
                                      Przeglądałam forum użytkowniczek takich pieluszek, również opinie są zachęcające – w sumie nic dziwnego, skoro używają, to są zadowolone.
                                      Martwi mnie tylko właśnie spory wydatek jednorazowy na początek i martwi mnie trochę własne wygodnictwo. Jednak chyba łatwiej jest wyjąć pampka z paczki, a zużytego wywalić do kosza.

                                      Opiszę kilka rodzajów tych pieluch, z tego, co pisały dziewczyny na forum:

                                      1.Kieszonki czyli pieluszka wielorazowa All in One (one size). W całości gotowa pieluszka, tak jak pampers. Używa się ja i wrzuca do pralki, suszy.
                                      Cena jednej pieluszki to ok 50-60 pln. Cena wysoka, ale podobno w porównaniu z pampkami jest i tak tanije – podobno, bo tak czytałam, nie przeliczałam tego.

                                      2 Pieluszka formowana – zrobiona jest z odpowiedniej froty, często są to pieluszki One Size, które dzięki odpowiedniemu systemowi, można używać od noworodka aż do końca okresu pieluchowania. Sztuka ok 30-40 pln.

                                      Do tych pieluszek potrzeba nam kilka rzeczy niestety. Ale z racji tańszej ceny pieluszki wychodzi trochę taniej niż kieszonki – znowu podobno 😉
                                      Potrzeba nam:
                                      – pieluszki formowane;
                                      – otulacze – to dodatkowa warstwa zabezpieczająca, żeby nie przeciekło nic, cena ok 30-40 pln.
                                      Otulaczy jest to, że nie trzeba ich zmieniać z każdą zmianą pieluszki. Mniej więcej co 3 zmiana.
                                      – Wkładki chłonące wielorazowe, powodują iż pupa dziecka nie jest mokra,
                                      Wkładem w formowanej pieluszce może być tetra, frota, nawet ręczniki pocięte.

                                      To tyle, na razie rozważam za i przeciw 🙂

                                      • Mija tetra z tą wielorazową pieluchą ma dużo wspólnego.Obie trzeba prać i suszyć niestety. Podejrzewam nawet,że te wielorazowe dłużej schną jak tetra.Więc i roboty ciut więcej 🙂 Fajnie to wygląda nie powiem.Ale pisał tu chyba już ktoś,że i te przesikują maluchy 🙂 Możliwości jest wiele,każda z nich dozwolona.Zostaje tylko kwestia co kto wybierze:) Ale dyskusja na ten temat jest bardzo dobra 🙂

                                        • achatinka pampery też przesikują 😉
                                          Niektóre schną dłużej (nie pamietam już które), inne ponoć szybciutko.
                                          Pracy na pewno więcej niż przy jednorazówkach, ale podobno korzyści też większe.
                                          Nie mam pojęcia jak to jest, opieram się jedynie na tym, co poczytałam i usłyszałam.

                                          Kuszą mnie, ale ciągle sie waham, zobaczymy…
                                          Na poczatek na pewno kupię Pampki newborny, jak spora część z nas, mają chyba najlepszą opinię, a później zobaczymy, może “odważę się” 😉 spóbowac tych wilorazowych 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pieluchy wielorazowe

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general