Piersiaczki w smietanie

Dopiero niedawno odwiedzilam te czesc forum i… od razu zakochalam sie w Waszych przepisach. Sa proste, tanie i strasznie smaczne… Postawnowilam wiec podzielic sie z Wami przepisem na pysznego kurczaczka.

Piersiaczki z kurczaczka kroje w kostki lub paseczki, jak kto woli, i delikatnie sole (ja uzywam vegety), obtaczam w mace i przysmazam do zarumienienia. W tym samym czasie do garnka wlewam troszke wody, dodaje kostki rosolowe i wkrajam duuuuuuzo marchewki (marchew kroje w krazki) i tak to sie sobie pichci. Po zarumienieniu sie kurczaczka wrzucam go do garnka z marchewka i daje temu tak chwile do podduszenia. Na koniec wszystko zalewam smietanka (nie zaluje, bo jest super po polaniu ziemniaczkow). Dziewczyny! Danie jest super i nawet na drugi dzien (jesli oczywiscie cos zostanie) jest znakomite po podgrzaniu, nawet moze jeszcze lepsze niz od razu po zrobieniu.
Ja do takiego obiadu nie szykuje juz surowki, tylko do ziemniakow dodaje znowu duzo marchewki (marchew wkrajam tak 5-10 minut po wstawieniu ziemniakow). Obiadek- PALCE LIZAC!!!!

Pozdrawiam serdecznie i SMACZNEGO…

Ania i Alicja (12 marzec 2004)

13 odpowiedzi na pytanie: Piersiaczki w smietanie

  1. Re: Piersiaczki w smietanie

    brzmi fajnie i smacznie
    chyba zrobie

    ania i marcinek

    • Re: Piersiaczki w smietanie

      Zrobiłam i faktycznie BARDZO pyszne! Jeśli masz więcej takich przepisów to ja się piszę!

      Ala i Igor

      • Re: Piersiaczki w smietanie

        Bardzo sie ciesze, ze smakowalo. Nad innymi przepisami pomysle i jak najszybciej je “ujawnie”
        Pozdrawiam serdecznie

        Ania i Alicja (12 marzec 2004)

        • Re: Piersiaczki w smietanie

          no to mam juz obiadek.. zaraz sie zabieram do roboty:)
          AsiaG z chlopakami

          • Re: Piersiaczki w smietanie

            Bardzo pyszniste żarełko 🙂
            Zajadaliśmy się wczoraj z mężem a że zrobiłam sporo to i na dzisiaj zostało.

            dzięki za przepis który na stałe wejdzie w moje menu 😉

            pozdrowionka,

            • Re: Piersiaczki w smietanie

              Bardzo sie ciesze, ze wyprobowalas przepis, bo te piersiaczki w smietanie to wystarczy tylko raz sprobowac i… juz cie maja… Ja lubie te duza ilosc marchewki. Szczegolnie jak karmilam to czesto wykorzystywalam pomysl na ziemniaczki z marchewka, bo troszke zdrowiej…
              Pozdrawiam serdecznie

              P. S. A u Was Urodzinki na dziach, co?!
              STO LAT! STO LAT! STO LAT!

              Ania i Alicja (12 marzec 2004)

              • Re: Piersiaczki w smietanie

                Dla mnie trzeba łopatologicznie
                Brakuje mi precyzyjnych danych Ile to jest:
                – troszkę wody
                – dużo marchewki
                – nie żałuję śmietanki
                Tylko się nie śmiej bo ja mam talent do spaprania najprostrzej potrawy, a tym razem chciałabym tego uniknąć.
                Pozdrawiam

                Ola (06.01.2003)

                • Re: Piersiaczki w smietanie

                  Juz odpisuje, bo moze rzeczywiscie niezabardzo sprecyzowalam co i jak, no wiec: wody daje tyle, zeby bylo jej do polowy wysokosci kurczaczka. Co do marchewki, to ja mam tytaj takie malusienkie marcheweczki i zawsze wychodzi mi paczuszka, w przeliczeniu na duze, normalne marchewki to bedzie pewnie okolo 5 marchewek. Ale jezeli ktos nie lubi, to mozna marchwi wcale nie dawac. Co do smietanki, to wlewam jej zawsze ponad poziom kurczaczka. My lubimy polac smietanka ziemniaczki, takze lubie jak jej jest duzo.
                  Mam nadzieje, ze troszke rozjasnilam ten przepis. Zycze smacznego.

                  Ania i Alicja (12 marzec 2004)

                  • Re: Piersiaczki w smietanie

                    A ja czesto wogole gotuje ziemniaki i krajana w kostke marchewke i cebulke, sole, dodaje odrobine wegety i pieprzu…. Ziemniaki gniote i mieszam z gotowanymi marchewkami i cebulka i mieszam to razem dodajac swiezo pokrajana salate 🙂 Czaem dolewam odrobine mleka a czasem smietane 🙂 Do tego osobno podaje miesko….
                    Takie ziemniaczane mieszanki to podstawa w zywieniu Holendrow ;))) Nazywa sie to stampoot 🙂 Jadaja rowniez ziemniaki gniecione z kapusta kiszona do tego sos (taki tluszczyk ) i kielbasa….

                    Na pewno wypobuje twoj przepisik z piersiami kurczaczka… mniam 🙂

                    Pozdrawiam 🙂

                    • Re: Piersiaczki w smietanie

                      Musze koniecznie wyprobowac Twoj ziemniaczany przepis. Moj mezus bedzie zachwycony, bo z niego taki ziemniaczany facet (obojetnie co na obiad, byle ziemniakow bylo duzo).
                      pozdrowionka

                      Ania i Alicja (12 marzec 2004)

                      • Re: Piersiaczki w smietanie

                        Kochana, a i ja jestem ziemniok ;)))) Lubie pod kazda postacia ;))) Ziemniaczki sa zdrowe i wcale nie powoduja tycia, wedle obiegowej opinii ;))))))
                        Wiesz ja czesto jak nie mam duzej ilosci warzyw na salatke to gniotr ziemniaki i dodaje salate + np. koperek (czesto suszony ;))), lub szczypiorek )… i nam tak smakuje 🙂 Takze pokecam 🙂

                        Buziaczki 🙂

                        • Re: Piersiaczki w smietanie

                          Brrrr to ze w polskim wale byki ;)))) ale moja nauczycielka holenderskiego by mnie powiesila ;)))) Takze pisze sie stampot lub stamppot…. sprawa dyskusyjna ;))))

                          Pozdrawiam 🙂

                          • A co Ty na zapiekanke z ziemniaczka?

                            No to moj mezus mialby kumpla od ziemniaczka (ha!ha!). A jak tak bardzo lubisz ziemniaczki to podaje przepis na pyszna zapiekanke:
                            Obieramy ziemniaczki (tylko nie pytaj ile, bo ja zawsze tak na oko…to znaczy ma ich byc tyle, zeby po starkowaniu na grubych oczkach przykryly dno patelni -no tak zeby wyszla taka ladna, niezbyt cienka warstewka). Kielbaske ktroimy w kosteczke, ucieramy serek zolty i jak kto lubi moze pokroic cebule w prazki (ja osobiscie nie dodaje, bo dla mnie ona ni to ugotowana, ni usmazona takze daje sobie na spokoj z cebulka). Patelenke rozgrzewamy, wyciskamy ziemniaczki i ukladamy ladniutka warstewke na patelni, pieprzymy, solimy i papryczkujemy; nastepna warstwa to cebulka (albo i nie), potem kielbaska i znowu troszke doprawiamy, na koniec przykrywamy to wszystko ogromna iloscia sera (ja daje duzo, bo uwielbiam zolty ser), znowu dopiprzamy, solimy i papryczkujemy. Patelenke przykrywamy i zmniejszamy gazik. No i tak zapiekaneczka pieknie sie pichci przez… (tak na oko) do godziny. Ja zawsze dziugam widelcem (znaczy sie troszke rozbebeszam z brzegu) i patrze, czy ziemniaczki juz doszly. Jak ziemniaczki wydaja mi sie O.K. to wtedy jaszcze na 5 minut odkrywam patelnie, zwiekszam gazik i podpiekam (mniam…ta podpieczona skorupka z ziemniaczka jest najlepsza…). I tyle…kurde, ale zglodnialam…
                            My lubimy jesc ta zapiekanke z… mlekiem…
                            Bardzo polecam!!! No i chyba jutro u mnie na obiad bedzie… No wlasnie zapiekanka!!!

                            Pozdrawiam serdecznie

                            Ania i Alicja (12 marzec 2004)

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Piersiaczki w smietanie

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general