Pierwsze buciki

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   majka co prawda ma 17mcy ale chwale sobie butki NIKE.takie trzewiczki na rzepy mamy.sa jesienne,skorkowe,wygodne, za kostke,majka non stop kaze je sobie wkladac.i tanie.75zl a nie jak bartki.pani dr tez je pochwalila.

   Odpowiedz
2. toffika Dodane ponad rok temu,

   jeśli mówimy o chodzeniu w domu to mój Michał (1,6) preferuje bosaka 🙂 paputki i buty są bleee wiec nie widze potrzeby męczyć dzieciaka 🙂

   Odpowiedz
3. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kasia26m
   Mała ma 7 miesięcy i juz od jakiegoś czasu wstaje w łóżeczku trzymając sie szczebelek.W poradni reh doradzono nam kupno bucików no właśnie jakiej firmy najlepiej kupić

   A, przepraszam, po co?

   Odpowiedz
4. kasia26m Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak
   A, przepraszam, po co?

   Dlatego że staje nam na poluszkach.

   Odpowiedz
5. chilli Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kasia26m
   Dlatego że staje nam na poluszkach.

   ale to w tym wieku normalne

   Odpowiedz
6. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kasia26m
   Dlatego że staje nam na poluszkach.

   Normalne na początek 🙂

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kurczak
   A, przepraszam, po co?

   A myślałam, że tylko mnie się wydaje dziwne zakładanie 7-miesięcznemu dziecku butów;)

   Odpowiedz
8. magda Dodane ponad rok temu,

   witam, my zaczeliśmy zakładać Michałowi butki jak zaczął dreptać i stwierdziliśmy że na butkach nie ma co oszczędzać bo taka mała nóżka dorpiero co się kształtuje no i bucik dobry musi być. My kupujemy Bartki, Adidasy, niemieckie Sympatex – te z oddychającą podeszwą. Jak ktoś nie ma pieniążków, bo to naprawde wygurowane ceny są to czasami można od kogoś odkupić używane bo w sumie takie maleństwo nie zniszczy butków.

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez magdaimateusz
   Jak ktoś nie ma pieniążków, bo to naprawde wygurowane ceny są to czasami można od kogoś odkupić używane bo w sumie takie maleństwo nie zniszczy butków.

   A z tym się nie zgodzę. Uzywane butki mogą być zdeformowane przez inne nozki, dzieci mają często wady chodzenia. Można kupić dobre buty i niekoniecznie bartki, zdecydowanie tańsze

   Odpowiedz
10. magda Dodane ponad rok temu,

    No w sumie racja….:)

    Odpowiedz
11. angel82 Dodane ponad rok temu,

    Ja tez zawsze byłam za tym, że jak dziecko zaczyna chodzić to powinno nosić buciki z twarda podeszwą.
    Mateusz jak zaczął chodzić to miał zawsze buciki na nogach, nawet teraz jak nosi kapcie to maja twarda podeszwę.
    Kiedyś usłyszałam, że małe dzieci powinny do 2,5 -3 lat powinny nosić kapcie z twardą podeszwą, bo kształtuje sie stopa i żeby uniknąć płaskostopia.

    Czy faktycznie noszenie butów, kacpi z twarda podeszwą ma wplyw na to czy dziecko bedzie miec płaskostopie???

    Odpowiedz
12. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Angel82
    Ja tez zawsze byłam za tym, że jak dziecko zaczyna chodzić to powinno nosić buciki z twarda podeszwą.
    Mateusz jak zaczął chodzić to miał zawsze buciki na nogach, nawet teraz jak nosi kapcie to maja twarda podeszwę.
    Kiedyś usłyszałam, że małe dzieci powinny do 2,5 -3 lat powinny nosić kapcie z twardą podeszwą, bo kształtuje sie stopa i żeby uniknąć płaskostopia.

    Czy faktycznie noszenie butów, kacpi z twarda podeszwą ma wplyw na to czy dziecko bedzie miec płaskostopie???

    No ja słyszałam wręcz przeciwne opinie – że małe dziecko powinno mieć maksymalnie miękkie buciki, bo właśnie w takich mięśnie pracują i stopa się prawidłowo kształtują. Małe dzieci powinny maksymalnie dużo chodzić boso – najlepiej po miękkim podłożu typu piasek :). A zakucie stópki w sztywny but powoduje, że mięśnie się nie wyrabiają, co może skutkować również płaskostopiem…

    Odpowiedz
13. kamieniek Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Angel82
    Ja tez zawsze byłam za tym, że jak dziecko zaczyna chodzić to powinno nosić buciki z twarda podeszwą.
    Mateusz jak zaczął chodzić to miał zawsze buciki na nogach, nawet teraz jak nosi kapcie to maja twarda podeszwę.
    Kiedyś usłyszałam, że małe dzieci powinny do 2,5 -3 lat powinny nosić kapcie z twardą podeszwą, bo kształtuje sie stopa i żeby uniknąć płaskostopia.

    Czy faktycznie noszenie butów, kacpi z twarda podeszwą ma wplyw na to czy dziecko bedzie miec płaskostopie???

    Wydaje mi się że wady nóżek są w pewnym stopniu dziedziczone, ale owszem można je korygować..
    Ja oglądałam kiedyś program, w którym jakiś pan doktor ortopeda mówił, że ważniejsze od sztywnej podeszwy jest dobre usztywnienie piętki i odpowiedni obcas. Bo w takim bucie kształtuje się prawidłowa postawa (odpowiednio rozkłada się punkt ciężkości a co za tym idzie – ułożenie bioder, pupy, kręgosłupa a więc i całej postawy, proste nóżki czy płaskostopie to już drugorzędna sprawa..)

    Dziecku mojej koleżanki 4,5 l, zalecono chodzenie latem w japonkach !!! właśnie na płaskostopie, ponieważ lekarz uważa że podczas chodzenia w takich klapkach dziecko przytrzymuje paluszkami czubki butów żeby nie spadły i to ma niby wpływać na prawidłowy rozwój stopy. Ja tego nie komentuje bo się nie znam;)

    Odpowiedz
14. morena Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kasia26m
    Mała ma 7 miesięcy i juz od jakiegoś czasu wstaje w łóżeczku trzymając sie szczebelek.W poradni reh doradzono nam kupno bucików no właśnie jakiej firmy najlepiej kupić

    7 miesięcy i buty? Moje w tym wieku boso latały, buty (na dwór) dostały, jak zaczęły same chodzić, w domu do tej pory latają bez papci.

    Odpowiedz
15. fafikowa Dodane ponad rok temu,

    Dużo jest fajnych i dbrych butów na rynku. Nasz ort. powiedział ze dobre buty to takie ktore mają sztywny zapiętek – tak żeby dobrze trzymaly pietke, zeby ta nie ‘leciala’, miękką elastyczną podeszwę – tak żeby stopa mogła ‘pracować’ i oczywiście nie mogą być za małe, za duże (najwięcej 1cm zapasu), ani nie mogą nigdzie uwierać, czyli jeśli dziecko ma stópki z wysokim podbiciem to musimy wziąć pod uwagę to, żeby buciki były raczej albo na rzepy albo sznurowane – tak żeby można było dopasować bucik do stopy. Podobno normy te spełnia 80% butow na rynku. Jak mają atest to pewnie jeszcze lepiej.
    Ale trudno powiedziec czy twoje dziecie, rzeczywiście już butów potrzebuje – dzieci jak zaczynaja często staja na paluszkach, a pozniej sie to zmienia. Chyba, że chodzi już tak całkowicie (a nie zaczyna wstawać w łóżeczku) i nadal chodzi na paluszkach, to wtedy buty się przydadzą. Chociaż mojej sztuce buty nie pomogły, bo przez jakiś czas chodziła na paluszkach i w butach. Teraz też czasami chadza – tak dla hecy

    Odpowiedz
16. vanis Dodane ponad rok temu,

    Jeśli macie w domu dywany, wykładziny itp. to dziecko powinno chodzić boso lub w skarpetkach. Najlepiej by było boso po trawie 🙂 Stopa kształtuję się wtedy w naturalny sposób. Żadne buciki nie są potrzebne..
    Jeśli w domu są twarde powierzchnie kafelki, panele itp. to zaleca się zakladanie bucików z twardą, elestyczną podeszwą, dobrze dopasowaną piętką, i przed kostkę, lub skarpetki z abs :-))

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Pierwsze buciki