Ciasto robi się z biszkoptowego spodu ( najlepiej prostokątnego), na to daje się krem Karpatka i przykrywa się herbatnikami. A Pijak dlatego że biszkopt nasącza się rumem, do kremu dodaje się rum (lub nie) i biszkopty macza się w rumie i polewa lukrem żeby nie wywietrzało. Najlepsze jest na drugi dzień a dobrze nasączone to nawet trzeba popijać hihihi. U mojego męża na kawalerskim zrobiło furorę!
Biszkopt:
200g mąki
100g masła
250g cukru pudru
8 jajek
Żółtka uctrzeć na parze, dodać rozpuszczone i ostudzone masło i mąke. Białka ubic i wszystko delikatnie wymieszać. Blache wysmarować masłem. Piec w 180st przez 35min. Przez pierwsze 20min nie otwierać piecyka żeby nie opadło. Ciasto można też zrobić na kupnym spodzie tortowym lub poukładanych biszkoptach.
Krem z tytki albo własny (lepszy bo bez chemii):
4 żółtka
100g cukru pudru
250ml smietanki 30%
250 g masła
Żółtka utrzeć z cukrem, wlewać powoli zagotowaną, jeszcze gorącą śmietankę cały czas ucierając. Naczynie z masą wsadzić do garnka z wrzątkiem i ubijać aż zgęstnieje. Zdjąć z ognia i ostudzić. Rozetrzeć porządnie maslo i połączyć z masą.
Całą masę kładziemy na nasączony rumem biszkopt i przyktywamy herbatnikami maczanymi w rumie tak żeby się nie rozpadły. Potem robimy lukier i polewamy całość.
Naprawdę pycha i może dać niezłego kopa polecam
Anka i Staś (23.02.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: