pijany kierowca-zakapować??

mamy uporczywą lokatorkę, ewidentnie ma duży problem z alkoholem. zdarza się jej nie wyłączyć gazu, zapomnieć o zapiekance w piekarniku, nie zakręcić wody, raz w środku nocy nie zatrzasnęła za sobą drzwi, na drugim końcu ulicy było widać że dom stoi otworem notorycznie zostawia zapalone światło. wczoraj zrobiła nam małą powódz do tego kilka razy zasnęła w wannie :Młotek: na szczęście zawsze ktoś jest w domu bo inaczej byłaby tragedia…
nawiązując w końcu do tematu, osoba ta siada za kierownicą po spożyciu alkoholu, ba, ona jezdzi po prostu narąbana! zawiadomić policję? póki jeszcze nie zrobiła krzywdy sobie i innym niewinnym ludziom? jeśli ją złapią straci prawko, a co za tym idzie prawdopodobnie pracę. kurczę jakoś tak dziwnie nakablować, tym bardziej że to moja rodzina, myślicie, że mogłabym zostać anonimowa??

38 odpowiedzi na pytanie: pijany kierowca-zakapować??

  1. ja nie mam tolerancji dla pijanych kierowcow i dlatego bym “zakapowala”

    edytuje bo zobaczylam, ze to Twoja rodzina – skoro tak, to nie mozna jakos do niej najpierw trafic? probowalas?

    • oczywiście.

      • zglosic na policje kiedy tylko siadzie za kierownica, nie chcesz chyba jesli cos komus zrobi, miec wyrzutow sumienia, ze nic nie zrobilas

        • Odpowiedz na to pytanie jest oczywista:TAK TAK TAK!!!

          • Zamieszczone przez gosia 1983
            mamy uporczywą lokatorkę, ewidentnie ma duży problem z alkoholem. zdarza się jej nie wyłączyć gazu, zapomnieć o zapiekance w piekarniku, nie zakręcić wody, raz w środku nocy nie zatrzasnęła za sobą drzwi, na drugim końcu ulicy było widać że dom stoi otworem notorycznie zostawia zapalone światło. wczoraj zrobiła nam małą powódz do tego kilka razy zasnęła w wannie :Młotek: na szczęście zawsze ktoś jest w domu bo inaczej byłaby tragedia…
            nawiązując w końcu do tematu, osoba ta siada za kierownicą po spożyciu alkoholu, ba, ona jezdzi po prostu narąbana! zawiadomić policję? póki jeszcze nie zrobiła krzywdy sobie i innym niewinnym ludziom? jeśli ją złapią straci prawko, a co za tym idzie prawdopodobnie pracę. kurczę jakoś tak dziwnie nakablować, tym bardziej że to moja rodzina, myślicie, że mogłabym zostać anonimowa??

            Właśnie- póki nie zrobiła komuś i sobie krzywdy-trzeba działać.

            • dla mnie odpowiedź jest oczywista: Tak.

              I nie chodzi o kapowanie, ale o odpowiedzialność.

              • bez namysłu bym powiadomiła policję

                • Zamieszczone przez gosia 1983
                  mamy uporczywą lokatorkę, ewidentnie ma duży problem z alkoholem. zdarza się jej nie wyłączyć gazu, zapomnieć o zapiekance w piekarniku, nie zakręcić wody, raz w środku nocy nie zatrzasnęła za sobą drzwi, na drugim końcu ulicy było widać że dom stoi otworem notorycznie zostawia zapalone światło. wczoraj zrobiła nam małą powódz do tego kilka razy zasnęła w wannie :Młotek: na szczęście zawsze ktoś jest w domu bo inaczej byłaby tragedia…
                  nawiązując w końcu do tematu, osoba ta siada za kierownicą po spożyciu alkoholu, ba, ona jezdzi po prostu narąbana! zawiadomić policję? póki jeszcze nie zrobiła krzywdy sobie i innym niewinnym ludziom? jeśli ją złapią straci prawko, a co za tym idzie prawdopodobnie pracę. kurczę jakoś tak dziwnie nakablować, tym bardziej że to moja rodzina, myślicie, że mogłabym zostać anonimowa??

                  się jeszcze pytasz
                  pytanie – jak bardzo ruszy to policję

                  • Jak wyruszy z domu samochodem na bańce zadzwoń na policje i powiedz że ulicą taką a taką w kierunku takim to a takim jedzie samochód i masz wrażenie że kierowca jest pod wpływem bo “dziwnie jedzie”. Zareagują na bank a przedstawiać sie nie musisz – ot zatroskany obywatel.

                    Lepiej żeby ta osoba straciła prawko niż zabiła kogoś – bo wtedy to moralnie będziesz współodpowiedzialna, przez zaniechanie, wiedziałaś i nic nie zrobiłaś.

                    • też myślę że zawiadomić
                      ja bym tak zrobiła

                      • pamietaj, że możesz uratować kiedyś komuś życie

                        • zakapować of course….

                          ale

                          co będzie jak te robotę w wyniku braku prawa jazdy straci
                          i zacznie więcej pić
                          i zacznie częściej zalewać, częściej przypalac zapiekanki itd……..

                          • porozmawiać najpierw… spróbować pomóc…. może wskazać okoliczny punkt AA
                            gdy zobaczysz że wsiada po pijaku…to polecieć i zabrać kluczyki
                            jak miesiąc działań pomocnych nie przyniesie efektów… to wtedy zakapować

                            • Zamieszczone przez Nunak
                              zakapować of course….

                              ale

                              co będzie jak te robotę w wyniku braku prawa jazdy straci
                              i zacznie więcej pić
                              i zacznie częściej zalewać, częściej przypalac zapiekanki itd……..

                              Nie tędy myśleć.
                              Nunaku jak ma się Życie do Przypalonej zapiekanki?
                              Zacznie popijać- jest odwyk.

                              Pijany za kierownicą – to oczywiste ryzyko i czyjeś życie na Szali….

                              • Zakapować. Nie mam grama tolerancji do kierowców po %.

                                • Zamieszczone przez mamia
                                  Nie tędy myśleć.
                                  Nunaku jak ma się Życie do Przypalonej zapiekanki?
                                  Zacznie popijać- jest odwyk.

                                  Pijany za kierownicą – to oczywiste ryzyko i czyjeś życie na Szali….

                                  Przypalona zapiekanka, nie wyłączony gaz = pożar = smierć….
                                  taki mój tok myślenia jest…

                                  jak wszystko…..
                                  tak i tu……….. każdy kij ma dwa końce

                                  • Zamieszczone przez tygryska
                                    ja nie mam tolerancji dla pijanych kierowcow i dlatego bym “zakapowala”

                                    edytuje bo zobaczylam, ze to Twoja rodzina – skoro tak, to nie mozna jakos do niej najpierw trafic? probowalas?

                                    Zamieszczone przez hoholeczka
                                    porozmawiać najpierw… spróbować pomóc…. może wskazać okoliczny punkt AA
                                    gdy zobaczysz że wsiada po pijaku…to polecieć i zabrać kluczyki
                                    jak miesiąc działań pomocnych nie przyniesie efektów… to wtedy zakapować

                                    mieszkamy razem kilka lat, rozmowy, grozby, kazania na nic się nie zdały. dla niej nie ma żadnego problemu, pije bo lubi, a w każdej chwili może przestać, niestety kończy się tylko na słowach. kiedyś to chociaż szukała towarzystwa do kieliszka, teraz po po prostu zamyka się w pokoju i ładuje cały weekend.
                                    wiele razy obiecywała, że skończy z tym itd, najdłużej wytrzymała dwa tygodnie… tłumaczyliśmy jej, że może AA albo wszywka jest jakimś wyjściem, dla niej to absurd, przecież pije bo lubi i tak w kółko.

                                    • Zamieszczone przez Vala
                                      się jeszcze pytasz
                                      pytanie – jak bardzo ruszy to policję

                                      już raz zabrali jej prawko na rok właśnie z powodu alkoholu

                                      • Zamieszczone przez telimena
                                        Jak wyruszy z domu samochodem na bańce zadzwoń na policje i powiedz że ulicą taką a taką w kierunku takim to a takim jedzie samochód i masz wrażenie że kierowca jest pod wpływem bo “dziwnie jedzie”. Zareagują na bank a przedstawiać sie nie musisz – ot zatroskany obywatel.

                                        Lepiej żeby ta osoba straciła prawko niż zabiła kogoś – bo wtedy to moralnie będziesz współodpowiedzialna, przez zaniechanie, wiedziałaś i nic nie zrobiłaś.

                                        właśnie mam taki plan- zatroskany kierowca

                                        • Zamieszczone przez Nunak
                                          zakapować of course….

                                          ale

                                          co będzie jak te robotę w wyniku braku prawa jazdy straci
                                          i zacznie więcej pić
                                          i zacznie częściej zalewać, częściej przypalac zapiekanki itd……..

                                          brak pracy-brak pieniędzy-przymusowy powrót do kraju, a tam niech się inni martwią

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: pijany kierowca-zakapować??

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general