dziewczyny proszę o pomoc, napewno już niektóre z Was spotkały się z taka sprawą: cały czas od początku ciąży przebywam na zwolnieniu lekarskim, a nawet i dłużej, bo tak wyszło ze chorowałam trochę przed ciążą, teraz otrzymałam pismo, że juz koniec z wypłatą zasiłku chorobowego bo przebywam na zwolnieniu już 182 dni, wiem że potem (tzn dalsze zwolnienie nazywa sie zasiłkiem rehabilitacyjnym) ale nie bardzo wiem co teraz mam zrobic, jak do końca załatwić te sprawę.
Proszę o pomoc!
6 odpowiedzi na pytanie: pismo z Zusu POMOCY!!
U mnie ta sprawa przechodziła przez kadrową. Dostałam jakieś papiery do wypełnienia i wezwanie na komisję.
Spróbuj zadzwonić do ZUSu albo do kadrowej – jeśli taka jest.
Ja w poprzedniej ciąży miałam tzw. świadczenie rehabilitacyjne. Musisz odpowiednie formularze wziąć z ZUSu. Na pewno jakiś papier będzie musiał wypełnić Twój lekarz (o zagrożeniu ciąży), nie pamiętam, czy Twoja kadrowa tez cos na temat Twojego zatrudnienia, czy nie, ale lekarz na pewno. Wtedy to składasz w ZUSie i czekasz. Ja to świadczenie miałam przyznane, tylko, że ja papiery złożyłam z miesiąc przed końcem zasiłku chorobowego i mogłam sobie spokojnie czekać. Mam nadzieję, że jak Tobie to Zus przyzna to zapłaci za cały okres od końca zasiłku chorobowego. U mnie było tak, że nie miałam wezwania na komisję, ale przyszedł mi do domu orzecznik.
Nie martw się, nie sadzę, żeby ZUS kwestionował takiego świadczenia kobiecie w ciąży.
To co opisałam na temat starania się w ZUSie to załatwiałam 3 lata temu, więc jeszcze się upewnij. Tak, czy inaczej i tak musisz iść do ZUSu po formularze to się wszystkiego dowiesz.
Powodzenia!
1. wniosek o świadczenie rehabilitacyjne druk Np-7: wypełnia pracodawca (księgowa)
2. zaświadczenie o stanie zdrowia druk N-9:wypełnia ginekolog
3. wywiad zawodowy duk N-10: wypełnia pracodawca
4. nie zapomnij skserować karty ciąży
5. umowa o pracę
to wszystko składasz w ZUS-ie tam gdzie zasiłki, zrób sobie wszystkiego kopię i poproś o potwierdzenie.
powinno to być złożone 6 tygodni przed zakończeniem zasiłku chorobowego (te 182 dni)- zawaliła u was księgowa.
druki z netu poszukaj
ja miałam taką samą sytuację. Wypełniłam punkty, które opisała kefirek, złożyłam wszystko w ZUSie i czekałam około dwóch miesięcy, czyli już po rozwiązaniu dostałam wypłatę zaległych pieniążków. Natomiast przez ten czas oczekiwania na odpowiedź z ZUS byłam bez pieniędzy (aczkolwiek na zwolnieniu). Trochę nerwów mnie to kosztowało ale na żadnej komisji nie musiałam się stawiać.
wszystkie dokumenty do wypełnienia dostępne są na stronie internetowej ZUS’u
ja natomiast, na miesiąc przed upływem 182 dni podeszłam do ZUS-u i zapytałam co dalej? Pani dała mi 2 formularze, jeden do wypełnienia przez ginekologa a drugi dla mnie. Pani powiedziała,że jak mój lekarz już wypełni to mam to złożyć osobiście bądz za pośrednictwem poczty do ZUS-u.
Lekarka mi napisała między innymi,że mogę chodzić, ale nie mogę podróżować – żadnej komisji nie było – zasiłek rehabilitacyjny przyznano.
Ani pracodawca, ani kadrowa ani moja lekarka nikt mi wcześniej nie powiedział,że powinnam starać się o taki zasiłek – dowiedziałam się o tym TU na forum.
Również ani pracodawca ani kadrowa nic mi nie wypełniali – całoś odbyła się bez ich udziału (no chyba,że ZUS się z nimi kontaktował, by dostarczyli jakieś papiery)
l
Znasz odpowiedź na pytanie: pismo z Zusu POMOCY!!