najpierw pani w informacji reklamuje że są WC, potem pani w kasie radzi ten a nie inny kurs (chciałam być jeszczeklika godzin dłużej nad morzem) bo ma WC, potem pan keirowca mówi że WC brak (że to autobus bez WC) a na koniec mówi (ten sam kierowaca) ze jest ale zepsute.. oczywiście PKS się zatrzymywał ale na prystankach trzeba było swoje odstać w kolejce do WC i zapłacić dodatkowe 1,50 za luksus zrobienia siusiu a nie pote jechcałam droższym autobusem :()….
totalne oszukanie.. ODRADZAM ze wzgędu na odwawanie niprawdy pasarzerom, ze wzglądu na to że zostałam oszukana kilka razy w przypadku ejdnej jazdy :(…. no i za dziecko zniżka tylko mini i tak jak jechałam też bez WC PKS Muława to tam przynajmniej za Dagę płaciłam 5 zł za nie 37 (oczywiście i tu i tam zmiejscówką dla Dagny)…
ODRADZAM JAZDĘ Z PKS ELBLĄG…. (nie można bezkarnie oszukiwać klientów)…
i jeszecze jedno miejsca nie numerowane i choć wiadomo że masz te 2 miejsca to do końca nie wiesz gdzie i trzeba się przepychać wchodząc by mieć pewność że nie trzeba będzie prosić innych podróżnych by się zamienili z Tobą bo TY potrzebujesz 2 miejsca obok siebie :(…
nieprzyjemność przyjemność jazdy z Krynicy MOrskiej do Warszawy mnie i Dagnę kosztowała ponad 90 zł w gorszych warunkach niże PKS choćby Muława gdzie jechałam kilka dni wcześniej za 60 zł 🙁 w przeciwnym kierunku…
Znasz odpowiedź na pytanie: