Kochane dziewczyny mam do was wielką prośbę o pomoc i radę. Dzisiaj zaczynam siódmy tydzień ciąży – to dopiero początek i strasznie sie boję tym bardziej że pierwsza ciąża zakończyła sie niepowodzeniem na początku siódmago tygodnia. 10 dni temu byłam u lekarza – miałam taki różowawo brązowy śluz i lekkie plamienia – lekarz zapisął mi duphaston 2 x dziennie po 1 tabl. po 2 dniach było już ok. Ale teraz od 2 dni mam znowu plamienia – takie brązowawe. Wiem że byłoby gorzej jak by to była “żywa” krew ale to też mnie bardzo niepokoi. Nie mam bóli brzucha – nieraz moze lekkie ciągniecie – ale to jest chyba normalne.
Kochane dziewczyny prosze poradźcie co mam zrobić
– czy szpital przyjął by mnie na porade z taką sprawą – czy nie stwierdzą że to zwykłe panikowanie i przesadzam.
Czy któraś z Was miała plamienia mimo brania duphastonu?? i jak długo one trwały??
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Asia
18 odpowiedzi na pytanie: plamienia na początku ciąży
Re: plamienia na początku ciąży
Asiu!
Skonsultuj się z lekarzem, żadnego plamienia nie można lekceważyć. Może wystarczy zwiekszyc dawkę duphastonu lub odpocząć trochę od pracy. Ja dobiegam do 8 tyg. i cały czas plamię. Mimo to, maluch rozwija się, serduszko bije.
Trzymam mocno kciuki, zobaczysz bedzie dobrze !!!
Renata
[Zobacz stronę]
Re: plamienia na początku ciąży
asiucha nie martw się ja jestem w 9 tygodniu ciąży i mniej więcej w 7 tyg. ciązy tez miałam plamienia dostałam duphaston najpierw 2 razy dziennie całe opakowanie a potem 1 raz dziennie nastepne opakowanie i plamiłam przez pare dni nawet w czasie brania pierwszych dawek duphastonu teraz koncze drugie opakowanie i nie plamie byłam na USG w 9 tyg. c. i widziałam już dzidzie serduszko raczku nózki i pracujący żołądek poza tym moja pierwsza ciąza zakończyła sie również niepowodzeniem ale podobno teraz jest w porzadku tylko muszę się oszczędzać czy byłaś na USG?? bo w 7 tyg może już bedzie dzidzie widać i lekarz coś może powiedziec ja pytałam skąd te plamienia ginka powiedziała ze prawdobodobnie trofoplast czy coś takiego mogło sie odklejać ale to nie ma wpływu na dalszy przebieg ciązy na twoim miejscu nim poszłabym do szpitala najpierw udałabym się na USG i wtedy niech lekarz oceni jak rozwija się ciąża mi w 7 tyg powiedziała ze dzidzia ma ok 9 mm i echo płodu wtedy było w porzadku a 9 tyg widziałam zarys małej istotki:) u ciebie napewno bedzie wszystko dobrze podobno plamienia się zdarzają nie martw się i idz na jakies USG.
Pozdrowionka
Aga z czerwcowym Słoneczkiem
Re: plamienia na początku ciąży
bardzo dziękuję za odpowiedź.
Na usg oczywiście byłam w ten poniedziałek – lekarz widział pęcherzyk i powiedział że jak na razie wszystko ok – ale wtedy jeszcze nie plamiłam – zaczęło się na drugi dzień. Na kolejne usg idę w ten poniedziałek – czyli za 4 dni i mam też nadzieje że wtedy już lekarz pokaże mi malutką istotkę.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Asia
Re: plamienia na początku ciąży
Asiu,
Z własnego doświadczenia wiem, że nie wolno żadnego plamienia lekceważyć. Moim zdaniem powinnas skontaktować się z lekarzem, ten mógłby zwiększyć Ci dawke Duphastonu. Czasem takie plamienie nie musi znaczyć nic złego, wiele razy spotkałam się z opinią, że jest gorzej, gdy plami się żywoczerwoną krwią.
Ja plamić zaczęłam w 6 tygodniu, plamienie ustało jeszcze tego samego dnia gdy dostalam Turinal. Po badaniu USG lekarz stwierdził, że mogą być to problemy z zagnieżdzaniem się jajeczka. Musisłam leżeć a po swóch tygodniach zgłosić się znów. Po tej wizycie wszytko wydawało się być dobrze ale wieczorem jeszcze tego samego dnia wylądowałam w szpitalu z krwotokiem, strasznie krwawiłam i miałam skurcze. Na szczęście okazło się, że nie dotyczy ono bezpośrednio kruszynki. Zostałam w szpitalu, zmieniłam Turinal na Duphhaston, dostawałam nospę i poleżałam kilka dni na obserwacji. Krwawienie ustało ale wciąż plamiłam na brązowo. Myślałam, że to resztki po tym krwawieniu. Po kolejnym USG jeszce tego samego tygodnia zanim wróciłam do domu okazało się, że maleństwo rośnie i się rozwija. Pozwolili mi wrócić do domu ale kazali leżeć a po 2 tygodniach znów przyjśc na wizytę. Wciąż plamiłam, jednego dnia mocniej, drugiego słabiej. Kolejna wizyta u lekarza okazała się tragiczna. Moja kruszynka umarła, nie widac było pulsowania, nie ruszała się, po prostu leżala sobie spokojnie na dnie pęcherzyka. Nastęnego dnia jeszcze raz wykonano badanie, brak echa serduszka i….zostałam skierowana na zabieg.
Nie chcę Cię straszyć ale ja na Twoim miejscu poszłabym niezwłocznie do lekarz, niech wszystko sprawdzi. Będziesz spokojniejsza.
Pozdrawiam.
Milena
+aniołek 17.09.2003 [Zobacz stronę]
Re: plamienia na początku ciąży
Nie musi to oznaczac nic zlego ale moze.
Moj gin twierdzi ze kazde nawet najmniejsze plamienie w ciazy jest oznaka ze cos sie dzieje.
Mialam dokladnie jak Ty plamienia w 7 tygodniu ciazy..pojechalam od razu do szpitala.
Lekarz kazal zwiekszyc dawke duphastonu z 2 do 3x dziennie.
Po dwoch dniach zauwazylam ze nic sie nie zmienilo..tzn plamienia byly malenkie i sladowe ale byly..pojechalam ponownie do szpitala.
Spedzilam tam 5 dni wszystko sie unormowalo.
leczyli mnie dokladnie tym samym, tyle ze dodali nospe i kazali duzo wypoczywac.
Teraz wszystko jest ok i mam nadzieje, ze tak zostanie.
Pozdrawiam.
Monia i czerwcowe szczescie:)
Re: plamienia na początku ciąży
Czesc!! i jak z tym plamieniem?
Ja tez około 7 tygodnia ciązy miałam plamienia dostałam duphaston 3 razy dziennie i po kilku dniach przeszło, ale…..za 4 tygodnie znow zaczelam plamic, mimo iż ciągle brałam ten duphaston, leżałam dużo odpoczywałam a teraz jestem w 20 tyg. i jestem szczęśliwa.(ale nadal biore duphaston i od kilku dni nospe). Mam nadzieję, że wszytsko bedzie ok u Ciebie i u mnie. Pozdrawiam pa
Renia
Re: plamienia na początku ciąży
Ale bierzesz jakies lekartswa, czy po prostu samo przejdzie?
Re: plamienia na początku ciąży
Tanko – to pytanie było do mnie?
Tak brałam duphaston najpier 2x później 3x dziennie. Niestety plamienia nieustepowały mimo, że byłam na zwolnieniu i większość czasu spędzałam w łóżku. Dr zadecydował, ze dostanę zastrzyki z kaprogestu – i to poskutkowało. Plamień nie mam od czwartku (czyli 11 tc).
Renata
[Zobacz stronę]
Plamienia na początku ciąży
Witam
Ja też mam taki problem. Jestem w 5 tyg ciąży. Od 4 tyg ciązy zaczęłam plamić. Tzn nie plamić nie mam plam jak sie podcieram czy na podpasce tylko w pochwie. Jest ona ciemnobrązowa czasem krew. Biorę duphaston 2 x dziennie. Nie mam żadnych bóli. Lekarz mówi że jest wszytsko dobrze. Tylko skad te plamienia. Pozdrawiam i prosze o odpowiedz bo juz świruje,
te plamienia moga byc wynikiem odklejenia się łozyska takze ja bym jak najszybciej pojechala do szpitala niech sprawdzą czy wszystko ok,ja tak mialam w drugiej ciazy tez w 6 tygodniu,byly plamienia wlassnie takie brazowe i okazalo sie ze to bylo odklejenie sie lozyska zostalam w szpitalu przez 5 dni,dostawwalam tabletki na podtrzymanieb m.in kaprogest w zastrzyku i duphaston i przeszlo
wydaje mi się a niemal jestem pewna że łożysko powstaje później, około 12 tc
5 czy 6 tc to zdecydowanie za wcześnie na łozysko
Podpiszę się. To jeszcze nie ten etap, żeby plamienie wynikało z odklejenia łożyska….
Myślę że Beatika miała na myśli kosmówkę czy inaczej trofoblast która zamienia się później w łożysko.
I kosmówka może się odklejać na takim wczesnym etapie ciąży.
Myslę, ze jeśli sie niepokoisz to jedź na IP. My tu na odległosc mozemy tylko sie domyślac.
Mój lekarz zawsze powtarzał, ze każde plamienia trzeba sorawdzic,bo to nigdy nic nie wiadomo.
Życze wszystkiego dobrego:)
Podpiszę się:)
Z własnego (bogatego w plamienia i krwawienia w tej ciąży) doświadczenia wiem, że tak jak pisze Guga, każde plamienie trzeba sprawdzić i zdiagnozować…
ja byłam w identycznej sytuacji tylko w 4 tyg miałam jakby okres tak mi się zdawało(choć był za krótki i za mały… Ale tak pomyślałam)w 7tyg. Nawet nie wiedzialam że plamię dopiero lekarz mi powiedział że widzi krew…też brałam duphaston do 20tc bo dłużej nie ma sensu…jak na razie u mnie wszystko w porządku.dodam że w zeszłym roku poroniłam bardzo wcześnie dlatego jak teraz się dowiedziałam że znów coś się powtarza to też byłam przerażona.
a skąd te plamienia hmmm pochwa jest teraz bardzo ukrwiona, czasem występują plamienia gdy nasz mały zarodek się zagnieżdża w macicy itp przyczyn może być kilka łącznie z sexem (tak był u mnie,myślałam że dostałam normalnie okres)
bedzie dobrze dziewczyno nie denerwuj sie. dopóki nie boli podbrzusze tak bardzo nisko i nie ma wiekszego krwawienia wszystko jest ok… trzymaj się no i dbaj o Was powodzonka
tak około 12tc… przed 12tc rolę podtrzymania pełni ciało żółte…
Ja mialam plamienia od 8 tygodnia przez miesiąc takie wlaśnie brązowe. Bralam luteinę i rutinoskorbin na wzmocnienie naczyń krwionosnych.Ale od razu na początku poszlam do lekarza zrobił usg i stwierdził żywa ciąże miałam leżec plackiem w łóżku i tak tez zrobiłam. Prawie cala ciąża była leżąca mimo że po 12 tyg plamienia ustąpiły. Podobno te brązowe plamienia nie są tak bardzo niebezpieczne ale sprawdzic zawsze trzeba i uważac na siebie.Zyczę powodzonka.
Znasz odpowiedź na pytanie: plamienia na początku ciąży