plan dnia 2-tygodniowego malca

Hej Mamuski,
jestem lekko zagubiona, bo tyle sie naczytalam madrosci o tym, jak wazny jest kontakt, czulosc, przemawianie do dziecka, wrecz bawienie sie z nim (np. a ku ku zza pieluszki) od pierwszego dnia dziecka, a w praktyce to srednio wychodzi 😉
Dokladnie chodzi mi o to, ze jak Piotrus sie juz naje, to automatycznie staram sie robic wszystko, zeby natychmiast zasnal (lulanie, kolysanki, karuzelki), etc.) Z reguly pada natychmiast, ale czasami sie wierci – moze to jest wlasnie ten moment, kiedy nadchodzi faza czuwania i on jest gotowy do zabawy? ale jak to odroznic, jak wysondowac, ze on taka gotowosc wlasnie teraz zdradza? i probujac go uspic, nie dosc, ze go mecze, to jeszcze trace mozliwosc budowania tej – niepowtarzalnej, jak pisza – wiezi?
Pytanie z tej samej beczki, ale juz bardziej zawezone – czy podczas karmienia przemawiacie do malcow, probujecie dzielic ich uwage pomiedzy jedzenie i inna czynnosc? bo ja na razie jestem tak spieta tym aktem, ze cala moja uwaga koncentruje sie na tym, by odpowiednio dlugo i skutecznie jadl 😉
Gosia

6 odpowiedzi na pytanie: plan dnia 2-tygodniowego malca

  1. Re: plan dnia 2-tygodniowego malca

    Hej!
    Ze swojego doświadczenia powiem, że u nas sprawdza się tzw. łatwy plan Zaklinaczki. Czyli najpierw spanie – karmienie – zabawa – spanie (u takiego maluszka jak Twój ta zabawa to pewnie ok. 10-15 min. czuwania polegającego na rozglądaniu się). Na początku Helenka też zasypiała po jedzeniu, a ja nigdy nie wiedziałam czy jest głodna czy śpiąca, usypiałam nosząc, kołysząc i “cudując”. Słowem porażka i jeden wielki chaos, który spowodował, że Helenka nie potrafiła zasnąć najpierw bez noszenia (to był koszmar bo ilekroć lądowała w łóżku następował wrzask) a później bez cyca to też był koszmar bo budziła się co 40 min. a ja nawet do wanny wieczorem nie mogłam wejść. Po trzech miesiącach zrobiłam z tym zamieszaniem porządek. Ze swojej strony polecam więc lekturę “Języka niemowląt” Tracy Hogg, która krąży tu po forum.
    Daga

    • Re: plan dnia 2-tygodniowego malca

      u nas latwy plan (czytalam – nawet wydrukowalam sobie rodzaje placzu, ale i tak nie moge sie polapac) wyglada tak, ze podobnie jak u Ciebie jest karmienie, zapadniecie w drzemke, wrzask przy probie przelozenia do lozeczka i natychmiastowe zasniecie na kolanach mamy (wlasnie teraz spi na kolanach pod klawiatura). Mam w zwiazku z tym pytanie – czy dzienne spanie powinno byc bezwglednie w lozeczku czy moze (w odroznieniu od nocnego) byc takie “przy okazji” czuwania, a wiec na sofie, w lezaczku, gdy mama robi obiad w kuchni, etc.
      PS. czy takich nosidelek z pelnym usztywnieniem plecow mozna uzywac od pierwszych dni zycia?
      Gosia

      • Re: plan dnia 2-tygodniowego malca

        Hej dziewczyno tylko spokojnie!. Wrzuć na luz. Widzę, że jesteś bardzo “naładowana” książkową wiedzą, że zupełnie nie wyczuwasz swojego instynktu. U tak malutkiego dzieciaczka bliskość buduje się już podczas słuchania twojego głosu. Nie ważne więc co mu będziesz opowiadać byleby był to głos spokojny i w miarę melodyjny. (Moja starsza córka śmieję się, że teraz odkoąd jest u mas maleństwo ja zwracam się do wszystkich “śpiewająco”) Spokojnie dziewczyno, podczas karmienia cichutko nuć albo zachowuj ciszę. Przyznam ci się, że też na początku po jedzeniu huśtałam, chodziłam, mała płakała a ja ją tak usypiałam, że ona nie mogła zasnąć i jeszcze bardziej płakała bo ze zmęczenia. Ale wyczułam, że w tedy potrzebuje całkowitego spokoju i to pomogło. Zabawy a – kuku teraz nie mają jeszcze zensu dopiero jak mały będzie umiał na dłużej skupić wzrok na twojej twarzy. Moja ma 10 tygodni i dopiero teraz widzę, że moje a – guuu próbuje naśladować. Widać dopiero teraz w malutkiej główce coś świta. Teraz jesteś trochę spięta, chcesz być idealna, pobudzać więź i rozwój dziecka, ale wrzuć na luz. Bądź spokojna, ciepła i posłuchaj swojego wnetrza co ci podpowiada, a kontakkt z dzieckiem sam się “utworzy”. Te pierwsze tygodnie są bardzo trudne bo oboje się uczycie siebie nawzajem. Życzę wiele radości z dzidziusiem.

        Gonia i Daręńka (17.12.2004)

        • Re: plan dnia 2-tygodniowego malca

          “spieta” to dobre slowo. Ksiazek raczej nie czytam (docieraja do mnie strzepy – czy to z forum, czy z gazetek), jesli juz – to raczej podchodze do nich dosc nonszalancko (jak np. widze, jak w gazetach kaza przebierac dzieci, to smiac mi sie chce – przekrecac z boku na bok tyle razy, az czapeczka sama wejdzie na miejsce, ha! ja po prostu zdecydowanie podnosze glowe i maly nawet nie zdazy sie rozplakac).
          A takie popadanie w skrajnosci to chyba dlatego, ze mam swiadomosc jak malo czasu mamy dla siebie – ze wlasciwie minela juz 1/8 (sic!) macierzynstwa i za chwile trzeba bedzie isc do pracy. I dlatego chcialabym go nafaszerowac na zapas miloscia, czuloscia, ale i jakimis nawykami i zasadami…
          pewnie za dwa tygodnie bede sie smiac z dzisiejszych rozterek 😉
          Gosia

          • Re: plan dnia 2-tygodniowego malca

            popieram rade wrzucenia na luz 🙂
            przeciez jestes raptem dwa tygodnie po porodzie, zapewne kraza Ci po glowie jeszcze wspomnienia sprzed dowoch tygdni, wstajac z lozka nie wierzysz, ze nie masz brzucha, i ze zaraz musisz przylozyc do piersi taka mala istotke…
            daj sobie i malej czas… ona tez potrzebuje czasu zeby sie oswoic ze nagle musi nosic na sobie ciuszki, ze dziala na nia sila ciezkosci, ze nagle jej pluca musza dzialac. ona kazdego dnia pokonuje wiele trudnosci, dla nas zupelnie nie do ograniecia.
            wiec jedyne czego ona potrzebuje to Twojego spokoju, czulosci i bliskosci. nie przejmuj sie za bardzo planami itp. na to przyjdzie jeszcze czas ! nie przejmuj sie tym, ze zasypia na cycu- moj malec do niedawna tez tak robil – wcale nie mielismy problemu, zeby go nauczyc najpierw spania, karmienia i zabawy. dla Twojej corci wyjatkowo pochlaniajace jest poznawanie swiatla i cieni, krawedzi, glosow i twarzy- nawet Twojej. Zabawa w kuku i karuzela wydaje mi sie w jej wieku przeciazeniem – nie oczekuj od niej zbyt wiele… Ona sama musi sie odnalezc, a Ty musisz nauczyc sie rozpoznawac jej sygnaly (niestety nie wystarczy opic Tracy Hogg – bardziej przyda Ci sie obserwacja malej i wsluchanie sie w swoja intuicje). Jesli czeka Cie powrot do pracy, to nie zawracaj sobie teraz glowy planem dnia, a krzystaj z kazdej chwili bliskosci, dzieki ktorej lepiej sie poznajecie.
            Jak patrze z perspektywy to wydaje mi sie, ze na poznanie mojego malca trzeba mi bylo 2 miesiecy! a i kazdego dnia uczy sie on czegos nowego i uczy mnie czegos nowego! 🙂
            I oczywiscie ze dobrze jest mowic podczas karmienia, czule i spokojnie! Ale ja tez nie potrafilam tego w pierwszych tygodniach (zbyt pochlaniajace bylo to, czy dobrze go przylozylam, czy pije wystarczajaco itp. ale wszystko przyjdzie z czasem !)
            Powodzenia zycze!

            Ania+Gordan Dorian (05.10.2004)

            • Re: plan dnia 2-tygodniowego malca

              Mozna gadac, spiewac itp.
              Maluch najbardziej lubi w tym wieku glos i twarz w odleglosci 20 cm od swojej twarzy.
              Ale tak naprawde to ktora wymeczona mama bedzie nawijala 24 godziny na dobe?
              Ja mowie podczas przewijania, kapieli czy przenoszenia malca.
              A w pozostalanym czasie kiedy Michal czuwa biore go na lezaczek tam gdzie toczy sie zycie w domu i niech sobie facet patrzy i nasluchuje co robimy. Raz na czas skomentuje to co robimy i to wszystko 🙂

              smoki, Dawidek i Michał

              Znasz odpowiedź na pytanie: plan dnia 2-tygodniowego malca

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general