Mam pytanie, bo ja chyba jakaś niedoinformowana jestem…
Czy jeżeli na USG lekarz stwierdzi płyn w zatoce Douglasa wokół jajnika w którym dojrzewał pęcherzyk, to oznacza że owulacja miała miejsce czy niekoniecznie?
Sądziłam że tak, że to jest dowód na przebytą owu. Taki mam zapis w wyniku USG, ale zaczynam juz wątpić czy ta ovu miała w ogóle miejsce u mnie w tym cyklu. Pecherzyk zaczął dojrzewać bardzo późno, w 18dc miał 12mm, w 27dc był juz płyn z zatoce, a 29 dnia pojawilo się krwawienie. Paranoja. Chyba jest coś nie tak…
kim
5 odpowiedzi na pytanie: Płyn w zatoce Douglasa
Re: Płyn w zatoce Douglasa
Płyn w zatoce Douglasa świadczy o tym, że owulacja była. Jednakże jak to mówią lekarze 100% dowodem, że owu była jest ciąża 🙂
Życzę szybkiego zaciążenia!!!!!!!!
+4 dni
Re: Płyn w zatoce Douglasa
Plynu w zatoce Douglasa nie powinno byc z wyjatkem tegoz wlasnie okresu po owu, wiec pewnie byla. Co do drugiej cz. Twojego postu – wskazuje to na niedomoge lutealna czyli zbyt krotka faze cyklu po owu. Ja tez mam zbyt krotka, okolo 10 – 11 dni i na wyrownanie cyklubralam luteine. U mnie zbyt niski progesteron powoduje plamienia i wczesna @
Monika (6 cykl) i Agatka 4l
Re: Płyn w zatoce Douglasa
MAM DOKLADNIE TO SAMO CO TY
TEZ BRALAM LUTRINE BO OK 20 DNIA CYKLU POJAWIALO SIE BRUNATNE ALE SLABE KRWAWIENI TRWALO PRZEZ KILKA DNI A POTEM PRZYCHODZILA @
BRALAM TEZ LUTEINKE
OBECNIE NIE BIORE NIC
JAKI TO MA WPLYW NA ZAJSCIE I CZY JAK SIE MA NIDOMOGE TO JUZ NA CALE ZYCIE?
DZIEKI ZA WSZELKIE INFO NA TEN TEMAT
POZDRAWIAM
Re: Płyn w zatoce Douglasa
tak pecherzyk pęknał i ovu miala miejsce
Re: Płyn w zatoce Douglasa
wiesz ja jestem na poczatku tej drogi, wiec powiem ci z mojego punktu widzenia. To jest nierownowaga hormonow i jest to schorzenie ale mozna z tego wyjsc. Trzeba regularnie przyjmowac progesteron, bo w przeciwnym wypadku nawet jesli by doszlo do zaplodnienia to i tak zarodek nie ma gdzie sie zagniezdzic, bo endo juz sie zluszcza itd. Mnie tylko dziwi jedno: dlaczego mnie sie wszystko poprzestawialo wlasnie teraz gdy sie staram a przez lata wszystko bylo pieknie?Czy to nie jest spowodowane wzgledami psychicznymi? Jesli tak to potrzebne bedzie jeszcze dobre nastawienie:))Faza lutealna powinna miec 12 – 14 dni, moja w jednym cyklu miala nawet 2 dni. ALe nie majac pewnosci co do owu czy jest czy nie, nie moge rowniez stwierdzic jaka jest faktycznie dlugosc tej fazy. W kazdym badz razie udaj sie do gina, mysle ze bezwzglednie zapisze Ci luteine i zrob sobie badanie na poziom progsteronu – bedziesz miala jasna sytuacje w ktorym miejscu stoisz. Powodzenia
Monika (6 cykl) i Agatka 4l
Znasz odpowiedź na pytanie: Płyn w zatoce Douglasa