Po doustnym Polio…

Lekarka wszystko mówiła, ale ja oczywiście bylam zakręcona i chyba wszystko pomieszalam, zapamiętałam tylko, ze na pewno nie wolno jeść nic przez godzine, mówiła też cos o tym, zeby nie brał nic do buzi, ze nawet jakby wziął smoczek, to trezba będzie go wyrzucić. Michaś nie uzywa smoczka, ale inne rzeczy pcha do buzi non-stp. No i własnie nie wiem jak długo nie wolno mu brac nic do buzi, czy tez tylko godzinę, czy moze cały dzień. I jeszcze jedno raczej głupie pytanie: czy ja nie zainfekuje się podając mu pierś? pozdrawiamy

Redzia i Michaś (2.09.2003)

20 odpowiedzi na pytanie: Po doustnym Polio…

  1. Re: Po doustnym Polio…

    Z tego co wiem nie można podawać nic surowego czyli owoców, warzyw czy soczków.
    Co do zabierania rzeczy które włoży do buzi to nie wiem. Może chodzi o to że w 1 i w 2 dobie pojawiają sie wyziewy z bakteriami. Mi lekarka nic takiego nie mówiła.
    Jeść nie można godzine przed szczepieniem. Ale po? Sama nie pamiętam.
    Aha o piersi nic nie mówiła a wiedziała że karmię.
    Ode mnie to tyle.
    Pozdrawiam

    Kasia mama Oli (17.09.2002) i Tomka (21.12.2003)

    • Re: Po doustnym Polio…

      Nie mozna jesc i wkladac nic do buzi, zeby dziecko nie zwymiotowalo, bo wtedy pojdzie tez i szczepionka.

      • Re: Po doustnym Polio…

        Mydziś byliśmy na tej szczepionce i zakazano nam jeść pół godziny po podaniu. Oprócz tego dzisiaj nic surowego, ani soków, ani warzyw. O wkładaniu do ust smoczka lekarka nic nie mówiła, a widziala, że mamy smoczek. Pewnie chodzi o to, żeby nie zwymiotować szczepionki.

        Anias + Kubuś (25.07.03)

        • Re: Po doustnym Polio…

          Do tych zakazów dorzucę jeszcze jeden.
          Stas akurat po tej szczepionce, jako jedynej, gorączkował. My, niedoświadczeni rodzice, wystraszyliśmy się tego, a że była sobota, to wezwaliśmy lekarza. Przyszła pediatra z tytułem doktorskim i potwierdziła, że ta temperatura jest najprawdopodobniej po tej szczepionce.
          Powiedziała, że pediatrzy rzadko o tym mówią, ale ta szczepionka jest niebezpieczna dla dorosłych. Można te żywe wirusy wprowadzić sobie do organizmu i zachorować na polio (były takie przypadki). Dlatego jest zakaz oblizywania łyżeczki dziecka, oblizywania smoczka, który upadnie. Ta szczepionka jest niebezpieczna dla osób dorosłych, które kiedyś już były szczepione na polio przez miesiąc.
          Być może niektórym z Was o tym mówiono, dla mnie to była nowość, więc dzielę się nia z Wami. Nie chcę tu wywoływać dyskusji na temat oblizywania rzeczy po dziecku, nie wnikam w to, kto tak robi, ale przestrzegam, uważajcie.

          • Re: Po doustnym Polio…

            Pierwszy raz słyszę o tym, ze smoczek nalezy wyrzucić, a widziałam już kilka wątków o tej szczepionce i na pewno mamy tych dzieci podawały smoczki. Ja nie byłam z Matim podczas tego szczepienia, ale jak znam życie i opis jego zachowania podczas tamtej wizyty, to smoka do buzi dostał już w gabinecie, bo ryk byl nieziemski. Czy to znaczy, że te wszystkie dzieci mają mieć teraz polio? A ja nawet nie mam pojęcia, co to za choroba ;-(

            • Re: Po doustnym Polio…

              No to w takim razie chyba przez pierś, karmiąc dziecko po szczepieniu też mozna byłoby się zarazić…

              Redzia i Michaś (2.09.2003)

              • Re: Po doustnym Polio…

                Pierwsze słysze, ze mozna zarazic sie od dziecka ta choroba,gdy szczepiłam synka 7 lat temu nie miałam pojęcia o niebezpieczenstwie,bylam nieuświadomiona i przez to spokojniejsza,teraz za kilka dni czeka mnie ta szczepionka i boje sie jej,chyba wykupie szczepionke domięsniowa. Pamietam,że szczepiąc starszego synka,nie mogłam przez pol godzinki podawać dziecku smoczka o innych zagrożeniach i zakazach nie zostałam powiadomiona.

                Marzena z Julią 28.07.03

                • Re: Po doustnym Polio…

                  Właśnie się dowiedzialam, ze te żywe paskudztwo jest w kupce i trzeba uważać, też bym wykupiła martwą szczepionkę domięśniową, gdybym wcześniej o tym wszystkim wiedziała 🙁
                  pozdrófka 😉

                  Redzia i Michaś (2.09.2003)

                  • Re: Po doustnym Polio…

                    Lea, to choroba Heinego-Medina jest wlasnie wywolywana przez wirus polio, teraz czesciej mowi sie na nia Polio – krocej i ladniej 😉
                    Ta szczepionka zawiera wirusy zywe inaktywowane i moze sie zdarzyc raz na X przypadkow ze trafi sie wirus aktywny, ktory moze spowodowac powiklania lub chorobe u dziecka, lub rodzicow. Co do podawania smoczka, to chodzi o to by dziecko nie zwymiotowalo szczepionki, a jego oblizywanie przez rodzica moze w tym co X przypadku byc zrodlem zakazenia. Podczas karmienia piersia chyba nie da sie zarazic, bo wirus przez skore nie wnika, ale gdyby brodawki byly poranione to juz nie wiem. Ale chyba przenosi sie glownie ze slina, droga kropelkowa.
                    Prawdopodobienstwo ze trafisz na szczepionke z wirusem aktywnym, wirus znajdzie sie na smoczku, potem w ustach rodzica, po jego oblizaniu i spowoduje chorobe jest minimalne, ale mozliwe, wiec lekarze uprzedzaja na wszelki wypadek. Pierwszy raz slysze o wyrzucaniu smoczka.
                    Ja bede szczepila domiesniowo, bo Mati jako wczesniak ma takie wskazania, odbije sie na domowym budzecie, ale wole nie ryzykowac, on i tak duzo juz przeszedl.

                    Neonka i Mateuszek (6.09.03)

                    • Re: Po doustnym Polio…

                      A czy dziecku które nie jest wczesniakiem mozna zamiast taj żywej kupić tą zabitą- czy muszą byc konkretne wskazania aby podac dziecku tą wlasnie domiesniową??
                      Pozdro Kasia i…

                      • Re: Po doustnym Polio…

                        Z tego co wiem, to przez godzinę po szczepieniu nie wolno dziecka karmić, ze względu na możliwość wymiotów i co za tym idzie, “zwrócenia” szczepionki. O zarażeniu się nie ma mowy, smoczków nie trzeba wyrzucać na pewno :-))))

                        Ale…….. bezpieczniejsza jest szczepionka w zastrzyku, i taką wykupuję. Bezpieczniejsza jeśli chodzi o ew. działaniania uboczne i rzeczywiście w innych krajach obowiązuje ten rodzaj szczepionki.

                        • Re: Po doustnym Polio…

                          Ja wykupiłam dla Tomaszka tę szczepionkę w zastrzyku (60 zł) ze względu na to, aby zminimalizować skutki uboczne. Zwłaszcza, że jeszcze trochę mu się czasami ulewa więc to również przemawiało “za”.

                          Wioletta i Tomaszek (ur. 24.11.2003)

                          • Re: Po doustnym Polio…

                            … jak to przeczytalam to zaniemowilam….. dobrze ze sie zdecydowalam na zastrzyk….

                            Ewa i Jaś – 7 miesięcy!

                            • Re: Po doustnym Polio…

                              My już “kwarantannę” mamy za sobą, ale szkoda mi, że Stas nie dostał domięśniowej. Gdybym o tym wczesniej wiedziała, to na pewno kupiłabym tę w zastrzyku. Niestety nie powiedziano nam, że jest jakis wybór. Za jakiś czas chyba jest dawka przypominajaca i nie wiem czy wtedy można szczepić domięśniowo jeśli poprzednia była doustna.

                              • Re: Po doustnym Polio…

                                U nas w przychodni też nie informuja o mozliwości zakupienia szczepionki domięsniowej,dowiedziałam sie o takiej mozliwości z forum i tak tez zrobię,przestraszylam sie po waszych postach powikłań i wole dmuchac na zimne.

                                Marzena z Julią 28.07.03

                                • Re: Po doustnym Polio…

                                  U nas o możliwości zakupu wcześniejszych szczepionek informowali i my kupowaliśmy Stasiowi.
                                  Może dlatego nie byłam czujna i nie zgłębiałam tego tematu, po prostu myślałam, że gdyby było można podać coś innego, to by nam powiedzieli.
                                  Trochę się na tej ufności przejechałam

                                  • Re: Po doustnym Polio…

                                    Myślę, ze Lea żartowała, ze nie wie o jaką chorobe chodzi :). A co do szczepionki, bardzo mnie zaintrygowała ta sprawa i pytałam o to też gdzie indziej i dostałam np taką odpowiedz od jednej osoby: “Szczepionka doustna polio zawiera żywego wirusa, więc żywy wirus po takim
                                    szczepieniu znajduje się również w kupkach bobasa. W czym jest gorsza od tej
                                    zabitej w zastrzyku? m.in. dziecko może część szczepionki wypluć, wszystko co
                                    weźmie do buzi przez ok. 2 godz. po szczepieniu jest do wyrzucenia (np.
                                    smoczek), no istnieje ryzyko zachorowania (minimalne), przy zabitej tego ryzyka nie ma.”
                                    A tego ze smoczkiem sama nie wymyśliłam tak nam powiedziała lekarka, poza tym kazała jego śłine wycierać papieerowym ręcznikiem i od razu wyrzucać, więc chyba jednak jakieś ryzyko tam jest, szkoda tylko, ze nie pomyślałam o tym wczesniej :(, zreszta nie wiedziałam, ze jest jakaś alternatywa 🙁
                                    pozdrawiamy

                                    Redzia i Michaś (2.09.2003)

                                    • Re: Po doustnym Polio…

                                      A jakie mogą być skutki uboczne doustnej szczepionki? Przestraszyłam się nie na żarty.

                                      Anias + Kubuś (25.07.03)

                                      • Re: Po doustnym Polio…

                                        Nie !!!!!!! nie bój się, nic małemu nie będzie !!!!!!!.
                                        Przy każdej szczepionce, tak jak przy braniu leków, mogą wystąpić działania nieporządane, czsami dość drastyczne – patrz na ulotkę jakiegokolwiek antybiotyku, czy nawet aspiryny 🙂

                                        “Przy podaniu szczepionki żywej istnieje minimalne ryzyko zachorowania na paraliż dziecięcy i nieco większe na zarażenie się chorobą od szczepionego dziecka”. (przepisałam to z książki)

                                        Tyle pokoleń było szczepione doustnie i nic się złego nie działo. Po prostu ta szczepionka w zastrzyku jest chyba b. nowoczesna.
                                        Pozdrawiam

                                        • Re: Po doustnym Polio…

                                          Szkoda,że wcześniej nie wiedziałam o tym. Na pewno szukałabym szczepionki domieśniowej.
                                          U nas w przychodni nikt w ogóle nic nam nie powiedział o tej szczepionce i o jakimś ryzyku zachorowania.
                                          Trochę sie podłamałam. Nie mogę o tym myśleć, bo popadnę w obsesję.
                                          Dzięki w każdym razie za info.

                                          Anias + Kubuś (25.07.03)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Po doustnym Polio…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general