W sobotę byłam u lekarza i diagnoza jest następująca: w wieku niespełna 26 lat przechodzę klimakterium
Moja błona śluzowa macicy zanika i wygasa czynność jajników. Mam bardzo niski poziom estrogenów i to ma takie skutki. Dlaczego żaden lekarz nie zwrócił na to uwagi? Całe szczęście, że trafiłam do tej lekarki. Jeszcze klika miesięcy i miałabym menopauzę
Plan na najbliższe 3 cykle:
– przez 2 kolejne cykle stosuję hormonalną terapię zastępczą w postaci tabletek CLIMEN. To powinno spowodować, że moje endometrium powinno wrócić do prawidłowej postaci, czyli będzie wytwarzać śluzówkę i moje estrogeny też powinny wzrosnąć.
– w 3 cyklu zaczynamy stymulację CLO (3-7 d.c.) a w drugiej fazie cyklu (16-25 d.c.) stosuję Duphaston. W tym samym cyklu w 14 d.c. mam zrobić badanie estradiolu i test PCT (to u innego specjalisty)
A co do mojej PRL to nie jest tak źle. Mam stosować 1/2 tabletki Bromka na noc.
Pani dr spokojnie wytłumaczyła mi, że zaczniemy HTZ – będę brała tabletki CLIMEN a potem będę miała stymulację ale nie mogła mi obiecać, że zajdę w ciążę
Ja oczywiście zaraz liczyłam, że najwcześniej w listopadzie będę w ciąży a pani dr powiedziała, że nie mogę tak myśleć. Nie zawsze kuracja estrogenów przebiega tak pomyślnie.
Powiedziała, że mam się wyluzować i nie myśleć o tym Ale jak ja mam o tym nie myśleć.
Jeśli stymulacja CLO nie pomoże to spróbujemy innych leków np. Gonal, Metformina, Pregnyl itp.
A więc przede mną jeszcze długa droga
30 cykl oczekiwań na cud,[Zobacz stronę]
16 odpowiedzi na pytanie: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Nie wiem co powiedzieć, ale jesteś o KROK do przodu, podejmujecie z lekarzem konkretne działania. Przesyłam moc pozytwnych myśli i będę myslami z Tobą!
Ewike i lipcowa Poziomka
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Samanta, wiesz nareszcie dowiedziałaś się co Ci jest….to naprawdę krok do przodu. Twoje zmagania z lekarzami jednak już totalnie mnie przekonują żeby zmienić lekarza. Bo chociaż mąż namawiał mnie abym poszła jeszcze do jednego lekarza i poradziła się go dlaczego mam takie problemy po poronieniu…..to ja zmieniając już wiele razy lekarzy nadal uważałam, że ten który opiekował się mną w szpitalu jest najlepszy. Gdy wracaliśmy z wakacji mąż przekonywał mnie do wizyty u innego ginekologa….. A po Twoim poście widzę że to ma sens…..może też dowiem się w czym problem…..czy to moja psychika…czy też problemy ze mną lub z mężem.
Ja trzymam kciuki za Ciebie i myślę, że ułoży Ci się….. No i życzę Ci udanych wakacji…wypocznij i zrekasuj się
Gosiaj
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Słońce, przyznam szczerze, że zdębiałam. Nie wiem co mam Ci napisać…
Ale wiedz, że jestem z Tobą i pomodlę się o Twoje szczęście i o powodzenie w leczeniu.
Przesyłam moc ciepełka z serca i moc ciążowych flooidkoof.
Trzymaj się! Jesteśmy z Tobą.
moni
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Sam jedyne co mozesz zrobic to podejsc SPOKOJNIE do tego wszystkiego. Na szczescie wykryto u Ciebie przyczyne a to najczesciej jest pierwszy krok do sukcesu. Nie mysl o tym, ze natychmiast musisz zajsc w ciaze chociaz wiem jak bardzo tego pragniesz. Najwazniejsze zebys byla w ciazy i pomysl, ze za kilka miesiecy Twoje wyniki sie poprawia i wtedy bedzie najlepszy czas na zajscie w ciaze. Acha i na Twoim miejscu skonsultowala bym sie z jeszcze jednym specjalista. Niech potwierdzi ta diagnoze. Ja mam swietnego lekarza we Wroclawiu. Zajmuje sie glownie nieplodnoscia ale u mnie zajal sie podtrzymaniem ciazy i odpukac niezle nam raem idzie. Moge dac Ci na niego namiary. Wiem, ze nie masz do niego blisko ale konsultacja by nie zaszkodzila. I na zakonczenie dodam tylko, ze postawienie diagnozy (wlasciwej) to ogromny krok do przodu. Ty juz go wykonalas.
Ninka
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Ninka dzięki za pomoc ale nie ma już sensu konsultować tej diagnozy z innym lekarzem.
Do tej pory żaden lekarz nie zwrócił uwagi na moje niskie estrogeny
Lekarka, do której teraz poszłam jest najlepszym specjalistą w dziedzinie endokrynologii (jest profesorem) na Śląsku i wie co robi.
Dzięki niej widzę jakieś światełko nadziei
30 cykl oczekiwań na cud,[Zobacz stronę]
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
trzymaj się cieplutko – wiesz już, co dalej i to jest najważniejsze.
a ja nieustająco trzymam za ciebie kciuki!
pzb
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Przyznam, że o czymś takim jeszcze nie słyszałam w tak młodym wieku. Szok! Ale faktycznie, jeżeli trafiłaś na dobrego lekarza, to wszystko na dobrej drodze.
Jeśli możesz, to powiedz, jaki miałaś poziom estrogenów i jak objawia się taka przypadłość, którą stwierdził lekarz u Ciebie.
Ja obecnie jestem w 27 cyklu starań (więc podobny maraton!!!) i też mam brać estrogeny. Zatem zaintrygowałaś mnie trochę tym wszystkim.
Ale pocieszające jest to, że obecnie medycyna stoi na dość wysokim poziomie i są duże możliwości leczenia. Stąd główka do góry. Uda się! Taka determinacja musi zostać nagrodzona, prawda?!
No nic, życzę Ci aby Twój organizm szybciutko się “zregenerował” i aby zamieszkało w tobie Maleństwo…
Ania
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
długa droga ale wreszcie krok w dobrą stronę zamiast miotanie się po omacku 🙂
trzymam kciuki żeby Twoj organizm doszedł do siebie jak trzeba i oby zakończyło się wszystko piękną dzidzią 🙂
Miyu i….
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
ANAIM ja miałam estradiol w dolnej granicy normy (estradiol po owulacji 48,80 pg/ml – norma 48,0-309,0)
a ostatnio progesteron w 7 dniu po owulacji wynosił zaledwie 8,52 ng/ml
Poza tym mam endometrium atroficzne – tzn. zanikająca błona śluzowa macicy a co za tym idzie endometrium zanika
Pisałam o tym
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Ja też mam dość niski estradiol i też się martwię. U mnie w 16 dc, przy pęcherzyku 19 mm i endometrium o grubości 16 mm estradiol był 90. A progesteron w 22 dc był 10. Co o tym sądzisz? Aha, u mnie LH w 3 dc wynosi 9, a FSH 6.6. CZy ja to podobny przypadek do Ciebie???
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Samus dobry lekarz to polowa sukcesu,najwazniejsze ze w koncu znana jest przyczyna teraz juz powinno poleciec z gorki ale grunt to dobre nastawienia zobaczysz bedzie wszystko dobrze.Ja tez ma problem z estrgenami i wlasnie kiedy zmienilam lekarza i mialam robic bad okazalo sie ze jestem w ciazy oczywiscie przy pomocy stymulacji wiec napewno i tobie slonce sie uda,nosek do gory i zycze powodzenia
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Gonia u mnie największy pęcherzyk miał 18mm endo 10mm a w 6 d.c. LH miałam 2,67 (norma 2,4-12,6) a FSH 5,62 (norma 3,5-12,5)
Poza tym po rzekomym pęknięciu pęcherzyka nie ma ciałka żółtego
Gonia nie przejmuj się. Każdy organizm jest inny i nie koniecznie musisz mieć ten sam problem
30 cykl oczekiwań na cud,[Zobacz stronę]
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Hey Samanta
Widze, ze znalazlas dobrego lekarza i jego plan dzialania na najblizsze miesiace wydaje sie konkretny. To naprawde bardzo wazne. Wreszcie ktos wie o co chodzi. Teraz Sloneczko glowa do gory!!! bedzie dobrze::))
pozdrawiam
ania
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Sam to ciężka kuracja, ale ja wierzę, że się uda. Już ci to wymodlę
5testów owu + 1ciąż=34 zł(płacisz u listonosza) dostawa 2 dni ewa. [Zobacz stronę]
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Hej Samanta,
we wrzesniowym “Twoim Stylu” jest artykul na temat przedwczesnej menopauzy. To tylko kolorowa gazeta, ale jest wywiad z lekarzem z CMPK w Wawce, to mozna leczyc i nic nie jest jeszcze przesadzone. Troche zagmatwalam, ale chodzi mi o to, zeby sie za bardzo nie martwila (wiem, ze latwo mowic..), sa szanse, naprawde.
“Dobrze dobrane hormony moga sprawic, ze jajniki znow zaczna pracowac”
Najwazniejsze, ze wreszcie wiesz, o co chodzi!!!
Pozdrawiam,
monika
Re: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę
Dzięki Moni muszę sobie kupić tą gazetę
30 cykl oczekiwań na cud,[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Po dwóch latach niepowodzeń znam przyczynę